a na tą chwilę warto ze sobą wozić jakieś adaptery ?
Wszystko zależy od tego dokąd i czym jedziesz oraz w jaki sposób chcesz się na miejscu podładować. Generalnie w trasie raczej nic Ci nie będzie potrzebne, bo raczej z AC się nie będziesz ładował. W trasie jeśli już to tylko DC, no chyba, że masz auto które ma tylko AC (np. niektóre Zoe i Spring, Twingo, Smart i pewnie jeszcze kilka innych) jednak taka trasa to byłaby męczarnia. Na miejscu to ewentualnie możesz trafić słupek AC, do którego musisz użyć swojego kabla, więc zawsze warto go mieć przy sobie. Jeśli myślisz o ładowaniu się u rodziny lub na kwaterze gdzie gospodarz Ci udostępni jakieś gniazdo, to wtedy warto mieć jakieś przejściówki i im będziesz miał ich więcej, tym łatwiej (i szybciej) będzie Ci się podładować. Tutaj także zakres przejściówek zależy od tego jakim EVSE będziesz dysponował. Jeśli tylko standardowym dokładanym do samochodu 1 fazowym, to dobrze by było, gdybyś się zaopatrzył (lub sobie zrobił) w przejściówki z "siły" 5P 32A i 16A na dobrej jakości gniazdo 230V, bo takie gniazdo z "dobrym/mocnym" prądem najszybciej znajdziesz i raczej mała jest szansa, że właścicielowi coś spalisz. Zdecydowanie lepsza będzie opcja jeśli Twoje auto będzie miało ładowarkę pokładową 3F i będziesz do niego posiadał takie EVSE, bo wtedy praktycznie wystarczy Ci się zaopatrzyć w przejściówkę pomiędzy 5F 32A/16A lub 16A/32A w zależności jaką wtyczkę będzie miało Twoje EVSE. To także dobra opcja w przypadku aut z ładowarką pokładową 1F, bo tam także dzięki temu w najgorszym wypadku wyciągniesz 3,6kW czyli więcej niż z większości EVSE dokładanych w gratisie do samochodu.