Mnie tylko o to chodzi, że kiedy wszyscy jadą równo to akurat nie ma potrzeby robienia większych odstępów. Tak jak w pociągu. Kontra do "Bezpieczna autostrada to taka, na której nie ma aż tak dużych różnic prędkości pomiędzy autami plus utrzymywane są porządne odstępy". Jak istnieje ryzyko, że trzeba się będzie zatrzymać, np nie widać co przed nami, to oczywiście ten odstęp jest niezbędny. Chyba po prostu trochę nie zrozumiałem o co Ci chodzi.
W pociągu jeśli mowa o wagonach. Natomiast jeśli weźmiesz puścisz za sobą dwa pociągi w odległości 50 czy 100m, to w przypadku kiedy pierwszy zacznie hamować ze 100% siłą, a jest pusty, to ten za nim wpakuje mu się w zadek jeśli będzie wypełniony pasażerami. Masz tu dwa czynniki - masę i czas reakcji, zakładam, że prędkości są równe a hamulce w 100% dają taką samą siłę.
Stąd nawet w warunkach dobrej widoczności należy przyjąć taką odległość aby w razie nieoczekiwanej sytuacji móc wyhamować lub ominąć przeszkodę przy "już niewielkiej" prędkości.
Mała różnica w prędkości między pojazdami nie jest wyznacznikiem wymaganej odległości.
Dla mnie wyznacznikiem są warunki pogodowe i drogowe.
Im większy ruch im gorsze warunki tym większa odległość. Naturalnie do tego im większa moja prędkość tym większa odległość.