J
Jednak nie zmienia to też faktu, że Tesla też mogłaby tak robić z niektórymi rozwiązaniami i było by lepiej dla wszystkich kierowców (światła, czujnik deszczu), ale może o czymś nie wiemy i np. przy korzystaniu z tego do jazdy autonomicznej, jaką oni planują, okazałoby się, że im dowalą jakieś opłaty licencyjne o których ja nie wiem i taki biznes by im się nie spinał, więc od początku w to nie wchodzą.
Przy aktualnym stanie rozpoznawania znaków drogowych i zachowaniu autopilota, to o pełnej jeździe autonomicznej można jeszcze na długo zapomnieć. I lepiej byłoby, gdyby Tesla ogarnęła te podstawowe systemy asystenckie, bo na tym polu jest po prostu słaba aktualnie. A za szczyt naciągania ze strony Tesli uważam oferowanie za 30 tys pln zdaje się, systemu którego nie ma i prędko w Europie nie będzie. Oczywiście wybór należy do kupującego, ale niektórzy na fali euforii skłonni są uwierzyć w to "dostępne wkrótce". A ile to już lat ? Na szczęście 2024 zapowiada się ciekawie, za sprawą ofensywy chińskich elektryków w Europie, to zapewne pobudzi konkurencję i zwiększy wybór. No chyba, że EU ze strachu o swój przemysł motoryzacyjny ustali zaporowe cła na chińskie auta.