TESLA - ciekawostki

UseYbrain

Posiadacz elektryka
zanim odbierzesz walizki możesz włączyć ogrzewanie i po 15 min zanim dojdziesz masz baterię rozsądnie rozgrzaną - może nie na 200 kW mocy ale pow 100 zacznie

poza tym zostawienie aku na wiele dni to ja raczej bym celował w max 70 % i nie więcej
Gdzie wylać elektrony jak się ma powyżej 80%.
 

UseYbrain

Posiadacz elektryka
to włączysz po wylądowaniu jeszcze w samolocie będziesz miał ponad 30 min
no chyba, że będą się lotniskowi obijać to nawet do godziny

tak czy inaczej brakuje w TESLI grzania ręcznego akumulatora
Można recznie rozgrzać. Wystarczy, że po wyjściu z samolotu wybierzesz „zaplanuj” i ustawisz „wyjazd” za 30 minut. Jak dojdziesz będziesz miał nagrzany środek i podgrzana baterię !
 

pmlody

Pionier e-mobilności
Można recznie rozgrzać. Wystarczy, że po wyjściu z samolotu wybierzesz „zaplanuj” i ustawisz „wyjazd” za 30 minut. Jak dojdziesz będziesz miał nagrzany środek i podgrzana baterię !
Wystarczy włączyć ogrzewanie kabiny, robi dokładnie to samo, tylko jednorazowo ;)
 

Rafalski

Posiadacz elektryka
Wydaje mi się, że procedura ta sama tylko kwestia automatyzacji. Z moich doswiadczeń z LFP tylko rozgrzanie kabiny dla komfortu ma sens. Bateria o wiele szybsciej ogrzewa sie w czasie jazdy.
 

STMS

Pionier e-mobilności
Wydaje mi się, że procedura ta sama tylko kwestia automatyzacji. Z moich doswiadczeń z LFP tylko rozgrzanie kabiny dla komfortu ma sens. Bateria o wiele szybsciej ogrzewa sie w czasie jazdy.

a ja mam wrażenia odwrotne - jak temp były < -10C to jak przygotowywałem do jazdy miałem lepszą rekuperację po starcie [temp baterii ] niż jak tylko ogrzewałem kabinę do jazdy

ale to zweryfikuję jak znów spadnie poniżej -10C bo samochód garażuję
 

Rafalski

Posiadacz elektryka
Tutaj rozumiem, że włączenie ręczne trwało tyle samo czasu co przygotowywanie do jazdy? Jestem przekonany, że gdybym rozgrzewał ją dłużej to temp baterii byłaby wieksza. Niestety przy -10 czy rozgrzewam 3 min tylko do 20 stopni w kabinie czy 30 min to rekuperacji nie mam. Prawdopodobnie przez LFP. Podczas jazdy zaczyna się ona pojawiać relatywnie szybko, stąd moje wnioski :) Szkoda, że pogoda zmienia się szybko i nie ma tutaj za dużo czasu na w pełni obiektywne testy. Mam jeszcze jedną myśl, nie jestem tutaj żadnym ekspertem więc jeżeli gadam bzdury to proszę mnie sprostować. Wydaje mi się, że LFP przy niskich temp ma większa oporność wewnetrzna więc sama wytwarza więcej ciepła podczas korzystania na mrozie.
 
Last edited:

STMS

Pionier e-mobilności
jak ustawiam wyjazd na godzinę to mam wrażenie, że zaczyna szybciej niż ja ręcznie

ręcznie 10 min wystarczy do rozgrzania a automat zaczyna chyba ze 30 min wcześniej - zwłaszcza jak podpięty jest pod AC

do tego w automacie jawnie jest napisane, że rozgrzewa baterię i kabinę
 

Rafalski

Posiadacz elektryka
Jak włączysz ręcznie ogrzewanie to też masz "bekon", że rozgrzewa baterię. Niemniej możliwe, że coś w tym jest. Porozgrzewam ją parę razy za pomocą automatyzacji, chodź szkoda, że zmienna pogoda może zaburzyć wyniki.
 
Top