Podatek dla ev od przejechanego kilometra od 20.1.2024 na Islandii.

UseYbrain

Posiadacz elektryka

Michal

Moderator
17 PLN / 100 km
Nie uciekniemy przed tym w sumie.

Mnie bardziej zastanawia z czego będą drogi jak już nie będzie rafinacji ropy. Podatek, podatkiem, tylko czym naprawiać drogę jak się psuje?
 

adamusek

Posiadacz elektryka
hybrydy plugin płacą 5,9zł/100km - pewnie ich ceny pojda w gorę ;)
Podali że od 2025 podatek będzie także dla spalin bo auta coraz mniej palą ;)
 

vwir

Pionier e-mobilności
17 PLN / 100 km
Nie uciekniemy przed tym w sumie.

Mnie bardziej zastanawia z czego będą drogi jak już nie będzie rafinacji ropy. Podatek, podatkiem, tylko czym naprawiać drogę jak się psuje?
Ale kto powiedział że nie będzie rafinacji ropy? Rafinacja ropy nie jest problemem, tylko jej spalanie i wprowadzanie CO2 do atmosfery.
 

Michal

Moderator
hybrydy plugin płacą 5,9zł/100km - pewnie ich ceny pojda w gorę ;)
Podali że od 2025 podatek będzie także dla spalin bo auta coraz mniej palą ;)
Ile kosztuje przejechanie 100km w IS? Z tego co widzę ładowanie na SuC to koszt około 1 zł/kWh co daje jakieś 20 zł/100km. Natomiast ładując w domu około połowy tego.

Ale kto powiedział że nie będzie rafinacji ropy? Rafinacja ropy nie jest problemem, tylko jej spalanie i wprowadzanie CO2 do atmosfery.
Nie będzie rafinacji w takich ilościach i z taką ilością odpadów. Plastików też nie potrzebujemy w aż tak dużo, więc nie ma po co tego wyciągać z pod ziemi. Tylko koncerny paliwowe wmawiają nam, że trzeba to wyciągać z pod ziemi. Polecam obejżeć:
 

ztsgusz

Pionier e-mobilności
hybrydy plugin płacą 5,9zł/100km - pewnie ich ceny pojda w gorę ;)
Podali że od 2025 podatek będzie także dla spalin bo auta coraz mniej palą ;)
Mam wątpliwości co do sposobu, w jaki został wprowadzony ten podatek - przecież często nawet do lokalnej jazdy lepiej będzie kupić PHEVa z niskim zużyciem, np. Prius PHEV i wozić ze sobą silnik spalinowy mimo że go nie używamy, niż kupić pełnego EV i płacić dodatkowe ~11zł/100km.

Dodam jeszcze jedną rzecz (edycja) - podatek od PHEVa płaci się przecież też podczas jazdy na benzynie, więc jeżeli chodzi o trasy to ten podatek zachęca ludzi do kupowania ICE/HEV zamiast PHEV.
 
Last edited:

Robsonics

Posiadacz elektryka
Mnie bardziej zastanawia z czego będą drogi jak już nie będzie rafinacji ropy. Podatek, podatkiem, tylko czym naprawiać drogę jak się psuje?
Z tą rafinacją ropy bym się nie tak nie zapędzał. To, że produkcja paliw pochłania największe ilości ropy, nie znaczy, że tylko do tego służy.
Na działalności rafinerii korzysta też przemysł drogowy, farmaceutyczny, odzieżowy, kosmetyczny i pośrednio też spożywczy.
Oczywiście, trwają prace nad zastąpieniem półproduktów i surowców sztucznych pochodnych ropy roślinnymi i ekologicznymi zamiennikami, ale efekty nie zawsze są zadowalające, poza tym w grę wchodzą też koszty.
Tak więc nie porzucimy ropy całkowicie, przynajmniej nie w najbliższym stuleciu. Mocno ograniczymy jej eksploatację, ale całkowity odwrót od ropy będzie czasochłonny i kosztowny.

Po drugie, myśląc o odnawialnych źródłach energii, nikt nie myśli o ropie. A zasoby ropy też się odnawiają, wszystko to tylko perspektywa czasu ;)
 

mALEK

Pionier e-mobilności
oprocz tego ile kosztuje kWh, pozostaje tez kwestia "sily nabywczej" , a ta w PL do IS wyglada deliktanie ujmujac b.slabo. 3 x mniejsza? wiec imo nie ma co sie nakrecac ile moze nas kosztowac podobne rozwiazenie w PL. nie te realia tak w ilosci BEV, jak i kosztow.
 

gim-kg

Pionier e-mobilności
Pisałem już na ten temat zarówno w komentarzach jak i jako post na FB. Odnosiłem się do artykułu na spiderweb gdzie autor przeliczał ile by musiał zapłacić za 16k km rocznie.
Żeby nie było, również uważam że samochody elektryczne, będą w przyszłości płacić podatek drogowy, tak samo jak będą płacić za parkowanie w SPP. Obecny brak tych opłat jest związany z przywilejami jakie przysługują tym pojazdom.

Ale wrócimy jeszcze do wspomnianego artykułu na spiderweb i jego braku rzetelności dziennikarskiej. Pomijam kwestię, że rzecz dotyczy Islandii o czym autorowi nie chciało się wspomnieć w tytule artykułu. Wiem chodzi o klikbajt. Po pierwsze autor bez problemów przelicza stawki podatku na złotówki 18gr/km i dalej liczy że za użytkowanie swojego prywatnego samochodu przy przebiegu 16k km rocznie musiałby zapłacić 2700 zł podatku. Szkoda, że nie wspominając nic o cenach innych produktów na Islandii. A tam jest drogo. Dla przykładu najtańszy hotdog kosztuje około 20 zł (lepszy – ok. 50 zł), piwo w pubie – 50 zł, litr benzyny – 10 zł, a najtańszy nocleg ok. 100 zł za osobę… (https://rumbomundo.com/pl/ceny-na-islandii-ile-kosztuje-jedzenie-paliwo-atrakcje/

Policzmy zatem jak to by mogło wyglądać u nas. Na cenę detaliczną benzyny składa się: cena hurtowa w rafinerii, marża detaliczna, opłata emisyjna, opłata paliwowa, opłata akcyzowa oraz podatek VAT. W przypadku ładowania samochodów elektrycznych z wymienionych składników podatków użytkownik nie płaci tylko opłaty paliwowej. Opłata emisyjna nie jest uwzględniona jako składnik paliwa LPG, poza tym elektrownie węglowe płacą już taki podatek, który nie ukrywajmy, jest przerzucany na odbiorcę końcowego, więc nie można płacić podatku od tej samej czynności dwa razy. Poza tym w opłatach za energię elektryczną mamy już opłatę OZE. Akcyza oraz podatek VAT również jest wliczony w cenę prądu. Zostaje zatem jak wspomniałem wcześniej opłata paliwowa, która jest ekwiwalentem podatku drogowego.

Od 01.01.2024 opłata paliwowa w przypadku PB wynosi 195,74 zł/m3. Możemy przyjąć w uproszczeniu m3 jako 1000 litrów, oraz zużycie średnie nawet 10l/100 km. Daje nam to niecałe 2 gr za km. Policzmy zatem ile by zapłacił autor artykułu za przejechanie tych 16k km. Wychodzi 313,18 zł czyli ponad 8,5 razy mniej niż to wyliczył autor artykułu!!!!

Nawet gdybyśmy jeszcze doliczyli VAT do tego podatku to wyjdzie 385,21 zł. To dalej 7 razy mniej niż wyliczył to autor artykułu!!!!

Jedno jest pewne podatek drogowy dla samochodów elektrycznych kiedyś wejdzie u nas, ale nie będzie to w takiej wysokości jak straszą w artykułach.
 

Michal

Moderator
Chyba bardziej chodzi o akcyzę, która daje w PL jakieś 15 gr/km, czyli za te jego 16 000 km wychodzi 2400 zł, a z VAT 2952 zł, więc więcej niż płacą w Islandii tego podatku za EV :p
 
Top