Juniper - czy warto czekać?

Bronek

Pionier e-mobilności
Ale jakby kreskówki można było oglądać na HUDzie? To AP/fsd i spoko Kaczor Donald , Myszka Miki...Wtedy bym chciał takie auto.
Dziecinnieje na starość.
 

grregg

Fachowiec
A ja dalej wolałbym 120-150kWh bo pozwoliło by mi to zajechać dalej na własnym prądzie.
Infrastruktura = drogo, drożej niż paliwo. I kolejki, jakich nie widziałem nigdy na stacjach paliw.
Też mam takie zdanie. Jak ktos ma pv to jazda jest za grosze. Drugi plus duzej baterii to ładujesz sie tam gdzie chcesz i ile chcesz. raz albo dwa razy w miesiącu pokonujemy z rodziną trasę ponad 1800km. Pierwszy postuj robimy po około 3h na kawę i toalętę, a poźniej czekamy. Drugi postuj jest na obiad i na tym drugim postoju brakuje nam czasu. Zazwyczaj syn szybciej konczy jeść i idzie odłączyć auto aby nie płacić za karne postojowe. Z kolacją mamy podobnie 😉
 

sigg

Posiadacz elektryka
Znaczy wiesz, w tej logice to dlaczego tylko 150kWh a nie 250?

To jest po prostu dzisiaj kompletnie nierealistyczne.

Największy Ford F-150 ma baterię 130kWh.
 

cooler

Pionier e-mobilności
Znaczy wiesz, w tej logice to dlaczego tylko 150kWh a nie 250?

To jest po prostu dzisiaj kompletnie nierealistyczne.

Największy Ford F-150 ma baterię 130kWh.
Bo taka bateria 150kWh dala by mi możliwość jazdy w podobnym stylu w jakim teraz podróżuję ICE I który mi się najbardziej sprawdza: pierwszy postój po ponad 5h jazdy autostradą, następne ładowania 10-80 (czyli 105kWh) to ok 500km zasięgu więc okolo 4h jazdy autostradą. I to w dość oczczędnym aucie typu Tesla M3.
Właśnie zbyt częste postoje które bezsensownie wydłużały długie trasy spowodowały że wróciłem do ICE.
Żeby mi ktoś nie truł jak to fajnie robić postoje co 2h - długie trasy jeżdżę w 2-3 kierowców, jak nie kieruję to śpię i świetnie odpoczywam w wygodnym aucie. Więc nie mówię że to dla każdego, młodsi i niedoświadczeni kierowcy jadący w pojedynkę niech stają na 30 minut co te 1:30-1:45h, nie bronie im, niech jedzą w tym czasie za każdym razem obiad oraz chodzą wokoło MOP-a z psem. Ja nie mam psa oraz nie znoszę śmieciowego żarcia.
 

Michal

Moderator
Gdybym miał baterie 150 kWh, to zużywał bym 5-10% na codzień i kilka razy w roku 90% bez ładowania w trasie ale i tak z przystankiem, bo mam malucha 2 lata, który nie wytrzyma 5 godzin w foteliku. Dla mnie to kompletnie bez sensu.
Poniżej mój profil ładowania baterii z ostatnich prawie 3 miesięcy. Widać tam jeden wyjazd 500 km w jedną stronę z jednym ładowaniem w trasie i powrót. Na codzień widać ładowanie do 50-70%.
Robię 25 000 km rocznie, a średnio ludzie w PL robią chyba około 15 000 km rocznie.
Auta z baterią 150 kWh kupiłoby pewnie 3-5% kierowców i po prostu nie opłaca się dla nich robić ramy, która to wytrzyma, a będzie ważyła 100 kg więcej dla wszystkich pozostałych 95%.
Screenshot_20240723-082420.png
 
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27

Gość
Żeby mi ktoś nie truł jak to fajnie robić postoje co 2h - długie trasy jeżdżę w 2-3 kierowców, jak nie kieruję to śpię i świetnie odpoczywam w wygodnym aucie. Więc nie mówię że to dla każdego, młodsi i niedoświadczeni kierowcy jadący w pojedynkę niech stają na 30 minut co te 1:30-1:45h, nie bronie im, niech jedzą w tym czasie za każdym razem obiad oraz chodzą wokoło MOP-a z psem. Ja nie mam psa oraz nie znoszę śmieciowego żarcia
śmiesznie napisane ale bardzo prawdziwe. jak tak dalej pójdzie i wszyscy użytkownicy EV będą wspaniale odpoczywali co 1,5 godziny, jedząc w tym czasie kolejny obiad to taka grupa społeczna nie ma szans na dożycie starości. z nadmiernego komfortu i przeżarcia. podróż na drugi koniec Polski będzie się wiązała z przyjęciem potężnej dawki kofeiny z tych zapleśniałych automatów na stacjach benzynowych oraz spożyciem śmieci żywnościowych w dawce miesięcznej. wspaniała, cudowna podróż elektrykiem w ciszy, powoli umierając.....
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
a wszystko to, bo? Bo producenci stwierdzili za konsumentów, że bateria 60~80kWh jest w zupełności wystarczająca dla wszystkich.
A jak ktoś da więcej to auto swoje zużywa wyglądając jak kiosk.
Jedynie NIO oferuje więcej. Tylko, że nie mając konkurencji wyceniło się odpowiednio.
Niech dadzą w końcu realna alternatywę. Kto będzie chciał - dopłaci.

I jak dla mnie nie musi być 150kWh, już 90 użytkowe było by przyjemne. A przy 100kWh chyba już bym się zamknął.
 

Michal

Moderator
Gezus, przecież wy jeździcie miejskimi autami, które nie nadają się w trasy, bo mają małe baterie i wolno się ładują - i3 / 208e.
Na jeden wyjazd w roku do Chorwacji z 5 ładowaniami trwającymi w sumie 2,5 godziny w trasie przeżyjecie baterię 75 kWh, a jak chcecie większą, to jest przecież TSM albo inne marki.
 
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27

Gość
Na jeden wyjazd w roku do Chorwacji z 5 ładowaniami trwającymi w sumie 2,5 godziny w trasie przeżyjecie baterię 75 kWh, a jak chcecie większą, to jest przecież TSM albo inne marki
ostatnio jak byłem w Chorwacji to leciałem z Poznania i lądowałem w Zadarze. bilet kosztował 130zł a lot trwał 1,5 h. nawet gdybym miał większą baterię to nie wybrałbym EV bo i po co? moim EV mogę co najwyżej od biedy na lotnisko dojechać. ;)
 

Michal

Moderator
No to po co pierdzielisz o ładowaniu co 1,5h, skoro w aucie i tak nie siedzisz dłużej niż 30 minut i to po mieście?
"Nie wiem ale się wypowiem"
 
Top