Tak to tutaj zostawię. Źrodło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska
- https://www.google.com/url?sa=t&sou...sQFnoECBIQAQ&usg=AOvVaw3CrPwsbdiJ2Zar50pFLu36
- https://www.google.com/url?sa=t&sou...sQFnoECBIQAQ&usg=AOvVaw3CrPwsbdiJ2Zar50pFLu36
dane prawidłowe, a raczej zgodne z założeniami. jakie założenia takie wyniki
Osobiście nie polecam w tym momencie zakupu EV jeżeli nie ma się możliwości ładowania na miejscu parkingowym w domu.Jako że w moim przypadku ładowanie ewentualnego auta elektrycznego odbywałoby się tak naprawdę wyłącznie na publicznych ładowarkach, to jest to jakiś pogląd.
Inna sprawa, że swoją spalinę nie tankuję najtańszą E10, tylko mam w swoim mieście stację paliw sprzedającą w rozsądnej cenie (oczywiście nieco drożej niż podstawową 95) benzynę 95 serii "premium" i taką tankuję.
98 za droga, a skoro już mam tankować ten ekosyf, to wolę dopłacić trochę do większej chemii chroniącej nieco silnik.
Hmmm... w zasadzie można to uznać za w miarę miarodajne daneTak to tutaj zostawię. Źrodło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska
- https://www.google.com/url?sa=t&sou...sQFnoECBIQAQ&usg=AOvVaw3CrPwsbdiJ2Zar50pFLu36
Czyli spora część mieszkańców mniejszych miejscowości w PolsceOsobiście nie polecam w tym momencie zakupu EV jeżeli nie ma się możliwości ładowania na miejscu parkingowym w domu.
Na wspólnoty bym nie liczył, bo postawienie 1 ładowarki to duży koszt, a kto by miał za to zapłacić? Musieliby się na to "zrzucić" wszyscy członkowie wspólnoty, a nie każdy zechce w tym partycypować, zwłaszcza ci, którzy elektryka nie posiadają.Nawet w przyszłości odpowiednim rozwiązaniem według mnie jest "elektryfikacja" własnego miejsca postojowego (dom jednorodzinny, własny garaż, wspólny garaż podziemny z przydzielonymi miejscami) lub postawienie ładowarek przez wspólnotę, miasto, itd. na wspólnym parkingu, a nie zmuszanie właścicieli EV do szukania najbliższej ładowarki publicznej.
Czyli spora część mieszkańców mniejszych miejscowości w Polsce
Założenie jest raczej takie, że docelowo każde miejsce postojowe będzie wyposażone w ładowarkę AC. Wystarczyć powinna moc 1,4kW (230V 6A) na miejsce postojowe i dynamiczny load-sharing. Przy 70 samochodach to 1,4kW * 70 = 98kW dodatkowej mocy. Jeżeli chodzi o ceny EVSE, to powinny spadnąć dzięki efektowi skali, co też powinno zmniejszyć koszty instalacji. Niestety przy przejściu na auta elektryczne mieszkańcy bloków bez własnych miejsc parkingowych będą raczej ostatni w "kolejce", właśnie ze względu na problemy ze sfinansowaniem instalacji ładowarek.Na wspólnoty bym nie liczył, bo postawienie 1 ładowarki to duży koszt, a kto by miał za to zapłacić? Musieliby się na to "zrzucić" wszyscy członkowie wspólnoty, a nie każdy zechce w tym partycypować, zwłaszcza ci, którzy elektryka nie posiadają.
Miasto nie wybuduje, bo to teren prywatny wspólnoty.
Nawet gdyby się udało, 1 ładowarka to za mało. Niech wspólnota liczy 30-40 mieszkań (są też takie po 50-60), każde z mieszkań ma średnio 1,5 auta, to daje ~50-70 samochodów. Niech 1/3 to auta elektryczne- daje to przeciętnie 20 samochodów. Ile musiałoby być ładowarek, by każdy mógł się ładować co noc?
Niech będzie chociażby 2x w tygodniu, to już 3 stanowiska wystarczą, jednak co, gdy przybędzie aut elektrycznych?