Proszę o pomoc w konfiguracji instalacji hybrydowej z falownikiem DEYE

[karolkarol]

Witam chcę zakupić niewielka instalacje fotowoltaiczna 2,5kw do tego magazyn energii o podobnej pojemności 2,5 -4kw jednak co ważne musi być zastosowany falownik hybrydowy DEYE z możliwością podłączenia agregatu prądotwórczego.

I tu mam pytanie przyznam że jest laikiem a nie chce aby mi sprzedawcy kit wcisnęli

Parametry budynku
Mam dom z pompą ciepła 9 kw płyta indukcyjna itp. ogólnie wszystko elektryczne dom niewielki 120 m . Instalacja 3 fazowa jednak wszystkie urządzenia w domu także pompa są jednofazowe. Agregat prądotwórczy 1 fazowy 6 kw

Ponieważ mieszkam na wiosce Fotowoltaile che zastosować bardziej jakko backup czyli np jest przerwa w dostawie energii zaczyna się pobór z akumulatorów co daje mi czas na odpalenie agregatu.

Instalacji fotowoltaicznej nie planuje zwiększać nigdy powyżej 5 kw.

Prosił bym o sugestie jaki który falownik wybrać , jakie baterie i ewentualnie panele (te najlepiej full black )

Dzięki za wszelkie porady

 

[nabrU]

Także zmuszony jestem pozostać przy swoim rozwiązaniu które będzie kilkukrotnie tańsze

Spoko. Myślałem, że chodzi o awaryjne zasilanie domu na parę / kilka godzin.

 

[karolkarol]

Spoko. Myślałem, że chodzi o awaryjne zasilanie domu na parę / kilka godzin.

Wielkie dzięki pomysł bardzo dobry jeśli ktoś potrzebuje zasilania awaryjnego na parę godzin.

 

[melex]

Spoko. Myślałem, że chodzi o awaryjne zasilanie domu na parę / kilka godzin.

Koledze Karolowi chodzi o to, że jeśli:

1) Braknie prądu, magazyn nie będzie pełny - agregat na bieżąco przez falownik będzie ładował magazyn + przesyłał na trzy fazy prąd. To rozwiązanie ma jeden zasadniczy minus...

Moc falownika.

Jeśli ma on 5kW - max. na jedną fazę prześle ok. 1,66 kW. Moc falownika nie jest taka sama na wszystkich fazach @karolkarol, wiesz o tym?

2) Będzie zima, braknie prądu, PV nie wyrobi z ładowaniem magazynu. Wtedy nawet za pomocą Arduino można napisać program, który "z automatu" będzie włączał agregat, który będzie zasilał dom. Minus jak powyżej.

Jedyne rozsądne wyjście @karolkarol to zaoszczędzenie i zakup falownika 10kW. 3,33 kW na jedną fazę to rozsądne wyjście. Dodatkowo, te magazyny są "najtańsze" jeśli chodzi o cena=jakość.

 

[karolkarol]

Koledze Karolowi chodzi o to, że jeśli:

1) Braknie prądu, magazyn nie będzie pełny - agregat na bieżąco przez falownik będzie ładował magazyn + przesyłał na trzy fazy prąd. To rozwiązanie ma jeden zasadniczy minus...

Moc falownika.

Jeśli ma on 5kW - max. na jedną fazę prześle ok. 1,66 kW. Moc falownika nie jest taka sama na wszystkich fazach @karolkarol, wiesz o tym?

2) Będzie zima, braknie prądu, PV nie wyrobi z ładowaniem magazynu. Wtedy nawet za pomocą Arduino można napisać program, który "z automatu" będzie włączał agregat, który będzie zasilał dom. Minus jak powyżej.

Jedyne rozsądne wyjście @karolkarol to zaoszczędzenie i zakup falownika 10kW. 3,33 kW na jedną fazę to rozsądne wyjście. Dodatkowo, te magazyny są "najtańsze" jeśli chodzi o cena=jakość.

Dzięki za odpowiedź
Co fotowoltaiki to moc paneli miała być 2,5 max 5kw ale oczywiście falownik dużo większy zastanawiałem się jakiej mocy 10 czy 12 po twojej odpowiedzi raczej pójdę w 12 różnica w cenie niewielka a zawsze większy zapas mocy na faze będzie . Co do banków energii to faktycznie 5 kw dedykowany do DEYE można już kupić za około 5 tys tak że cena nie jest wygórowana

Jeśli chodzi o agregat to z tego co już zdołałem ustalić do falownika 3 fazowego DEYE musi być 3 fazowy agregat. Dodatkowo taki który trzyma odpowiednie parametry prądu najlepiej cały czas 50 HZ bo falownik dosyć czuły jest , raczej tani marketowy tego nie pociągnie.

 

[zibizz1]

Jakby to działało tak że falownik gdy nie ma prądu z sieci odpala sam agregat i go gasi gdy magazyn się naladuje no to wypas. Ale jeśli trzeba samemu uruchamiać agregat to wolę taki zwykły, dalem z 2 lata temu 3tys i z 3 razy do roku go używam. Może przepracował z 50h. Nawet jeśli 20h chodził na " pusto" to spalił z 20l za 120zl. Przy kosztach urządzeń to jest nic. Ale za to że prad nie znika i nie trzeba chodzić odpalać agregatu można trochę dołożyć, ale przez kolejne ~10lat mi wystarczy obecne rozwiązanie

 

[melex]

Jakby to działało tak że falownik gdy nie ma prądu z sieci odpala sam agregat i go gasi gdy magazyn się naladuje no to wypas. Ale jeśli trzeba samemu uruchamiać agregat to wolę taki zwykły, dalem z 2 lata temu 3tys i z 3 razy do roku go używam. Może przepracował z 50h. Nawet jeśli 20h chodził na " pusto" to spalił z 20l za 120zl. Przy kosztach urządzeń to jest nic. Ale za to że prad nie znika i nie trzeba chodzić odpalać agregatu można trochę dołożyć, ale przez kolejne ~10lat mi wystarczy obecne rozwiązanie

Wiem, że są technicy-magicy, którzy piszą programy na Ardiuno, które z odpowiednimi sterownikami, po informacji z magazynu energii, że kończy się tam zasobność, a z licznika napięcie jest na poziomie <120V odcinają całkowicie zasilanie z sieci i wyzwalają rozruch agregatu. Natomiast w momencie, gdy napięcie wraca do normy, agregat ładuje jedynie magazyn energii.

Oczywiście, potrzebne będą odpowiednie priorytetowe przełączniki faz (które pozwolą na odcięcie do sieci).

Ale gdzie, co, jak, nie wiem i pojęcia nie mam. Trzeba poszperać na YT, forach i GitHubie.

Swoją drogą, @karolkarol jakiego masz dystrybutora energii?

 

[karolkarol]

Jakby to działało tak że falownik gdy nie ma prądu z sieci odpala sam agregat i go gasi gdy magazyn się naladuje no to wypas. Ale jeśli trzeba samemu uruchamiać agregat to wolę taki zwykły, dalem z 2 lata temu 3tys i z 3 razy do roku go używam. Może przepracował z 50h. Nawet jeśli 20h chodził na " pusto" to spalił z 20l za 120zl. Przy kosztach urządzeń to jest nic. Ale za to że prad nie znika i nie trzeba chodzić odpalać agregatu można trochę dołożyć, ale przez kolejne ~10lat mi wystarczy obecne rozwiązanie

Właśnie piękno falownika DEYE tkwi w tym że sam odpali on agregat sam go zgasi , oczywiście agregat musi mieć możliwość odpalania samoczynnego. Ogólnie bardzo rozbudowany ten falownik bardzo dużo opcji ustawień, warto w niego zainwestować jednak tylko w wypadku zakładania fotowoltaiki z dotacjami bo sam falownik 10 kw to koszt około 10 tys.


Polecam filmik

A tu filmik z targów koleś fajnie wszytko pokazuje tłumaczy jeśli faktycznie tak to działa no to petarda

 

[karolkarol]

Wiem, że są technicy-magicy, którzy piszą programy na Ardiuno, które z odpowiednimi sterownikami, po informacji z magazynu energii, że kończy się tam zasobność, a z licznika napięcie jest na poziomie <120V odcinają całkowicie zasilanie z sieci i wyzwalają rozruch agregatu. Natomiast w momencie, gdy napięcie wraca do normy, agregat ładuje jedynie magazyn energii.

Oczywiście, potrzebne będą odpowiednie priorytetowe przełączniki faz (które pozwolą na odcięcie do sieci).

Ale gdzie, co, jak, nie wiem i pojęcia nie mam. Trzeba poszperać na YT, forach i GitHubie.

Swoją drogą, @karolkarol jakiego masz dystrybutora energii?

Dlatego właśnie che falownik DEYE ponieważ sam wszystkim żarzącą sam odpali sam zgasi agregat powyżej zamieściłem filmik objaśniający jak to działa, na youtubie coraz więcej tego, jeśli faktycznie to działa to przyznam że sprawa genialna

A dostawca prądu to PGE

 

[Bronek]

Ciekawe dla mnie jako rozbudowa np mojego SolarEdge. Fajna funkcja podłączenia starej instalacji bez kombinowania
Do tego ten autostart generatora.

 

[nnnnn]

Koledze Karolowi chodzi o to, że jeśli:

1) Braknie prądu, magazyn nie będzie pełny - agregat na bieżąco przez falownik będzie ładował magazyn + przesyłał na trzy fazy prąd. To rozwiązanie ma jeden zasadniczy minus...

Moc falownika.

Jeśli ma on 5kW - max. na jedną fazę prześle ok. 1,66 kW. Moc falownika nie jest taka sama na wszystkich fazach @karolkarol, wiesz o tym?

2) Będzie zima, braknie prądu, PV nie wyrobi z ładowaniem magazynu. Wtedy nawet za pomocą Arduino można napisać program, który "z automatu" będzie włączał agregat, który będzie zasilał dom. Minus jak powyżej.

Jedyne rozsądne wyjście @karolkarol to zaoszczędzenie i zakup falownika 10kW. 3,33 kW na jedną fazę to rozsądne wyjście. Dodatkowo, te magazyny są "najtańsze" jeśli chodzi o cena=jakość.

Z testów internetowych, które oglądałem wynikało że akurat Deye miał możliwość łączenia faz, link poniżej, falownik 12kWh Deye, gość obciąża jedną fazę. W normalnym falowniku wyłączy po przekroczeniu 1/3 na fazę. Tu wyłączył się po przekroczeniu 50% mocy