Na jaki rabat można liczyć przy zakupie nowej Tesli?

Kszychu

Pionier e-mobilności
1727946667006.png
 

cooler

Pionier e-mobilności
To znany fantasta ... ;)
Na wszystko mam kwity, z każdej naprawy faktura z opisem. Przyjedź kiedyś do to zanudzę Cię ilością napraw i ich szczegółów. Teraz głownie mobilni, ale dzięki nim i temu że stoję nad nimi i patrzę co i jak jest poskładane wychodzą nowe kwiatki. Więc fantastami to są ci co piszą jak to nigdy im się nic nie zepsuło, co nie @Bronek ? Bo jednak coś się psuło?
 

TomRS

Pionier e-mobilności
Na wszystko mam kwity, z każdej naprawy faktura z opisem. Przyjedź kiedyś do to zanudzę Cię ilością napraw i ich szczegółów. Teraz głownie mobilni, ale dzięki nim i temu że stoję nad nimi i patrzę co i jak jest poskładane wychodzą nowe kwiatki. Więc fantastami to są ci co piszą jak to nigdy im się nic nie zepsuło, co nie @Bronek ? Bo jednak coś się psuło?
To żarcik był przecież w temacie kawy 🤗 Wierzę jak najbardziej, że trafiłeś na pechowy egzemplarz
 

cooler

Pionier e-mobilności
To żarcik był przecież w temacie kawy 🤗 Wierzę jak najbardziej, że trafiłeś na pechowy egzemplarz
A ja wierzę że wszystko co się może popsuć już się popsuło :). Prawie koniec gwarancji :(
Rozmawiałem z technikami (a miałem na to sporo okazji) i bać się trzeba po gwarancji podstawowej 3 rzeczy:
- Kompresor+ supermanifold (największe koszty, kto jeszcze nie miał to pewnie będzie miał),
- półosi kół przednich (nie przyspieszać na skręconych mocno kołach) oraz
- ekran.
Reszta rzeczy w rozsądnych cenach z ogarnięciem samemu z service manualem. A że wzorem @Bronek już trochę sam grzebię i udoskonalam to wobec cen (nie oddam za pół-darmo) i zapotrzebowania na BEV na rynku wtórnym (nikt nie chce w normalnych cenach) zostawiam sobie jako daily oraz zabawkę do upalania. Jak się zepsuje - to będzie stał aż zechce mi się naprawić.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
3 EV i % "zepsucia" na tle ICE , to promil.

W obu Teslach de facto zepsucie było jedno upierdliwe :
Przytrzaśnięty plastikiem podszybia wężyk spryskiwacza

Drugie to skrzypieniem tradycyjne z lewej strony , na co lekarstwem był Pan Janek ze smarem i 6 lat nie skrzypi.

Wiązkę fotela w Tm3 "na bank", sam załatwiłem przy "tapicerowaniu" chińskim pokrowcem?
W trakcie tych akcji dwie wymiany z klucza (wahacze dolne i kabelki od klapy bagażnika)

Tylny ekran w X zmienił rozdzielczość , podejrzewam wpięcie S3Xy , bo to sie zbiegło w czasie ?
Więc nie jest źle na tle naprawdę marek z renomą premium itp .
Nawet pod względem wagi awarii i niedoróbek .
To dwie Tesle używanie przez różnych kierowców (Leaf też OK )

Natomiast jakość serwisu stacjonarnego , to już każdy ma swoje doświadczenia a moje jest na 3+ . Mobilny zaś na 5+.

Ad ceny na fv (nie do zapłaty) to tylny ekran np 2600 o ile pamiętam .
Generalnie jakość wszystkiego spada a w Tesli rośnie, co nie oznacza że będzie doskonala ,bo teraz się takich rzeczy juz nie robi .Trzeba się do tego przyzwyczaić .
Tesla jak gdyby przepraszając za te wpadki młodości nie zdziera kasy za obowiązkowe przeglądy i przymyka oko na własne naprawy i kombinacje .
Póki co chwalę i tym się różnię od @cooler a że u Niego nie będzie już dobrze, bo historię ma spapraną i tego nie zmieni, a u mnie może się zacząć psuć! Tfu na psa urok.

Ad rady eksploatacyjne , to przy tych mocach jw nie dawać ognia w skrętach (szczególnie w napędach na dwie osie), a w pneumatykach tylko na ustawieniu niskim i unikać jazdy na innych . Zbieżność itp jest ustawiane na tym jednym poziomie .
 
Last edited:

tokwi

Pionier e-mobilności
Ja bym nie demonizował słabości Tesli, jaką miałoby jakoby być łatwe ukrecanie półosiek. To ma każde auto z przełożeniem na przód. Ja w życiu raz ukręciłem - w niezawodnym AudiiQ i to jeszcze w zimie
 

blazej

Pionier e-mobilności
Jak tak Wasz czytam, to się zastanawiam, co mnie jeszcze czeka. Bo autem jeżdżę od 15 lat
Astra 2001 rocznik (w moich rękach jako 10-15 letnie auto) - jedyna usterka to cewka - stanąłem na trasie do Pragi, wymienili mi na zamiennik od Beru i auto jest na chodzi do dziś, choć rdza wychodzi.
Honda CR-V rocznik 2015 od nowości - jedyna wymiana to na gwarancji sprzęgło bo piszczało. Teraz tata chyba będzie miał sondę lambda.
No i teraz Tesla 3 HL LR - czekam jak na ścięcie. Dobrze, że ten serwis w Poznaniu już niebawem (tu też, gdybym słuchał użytkowników forum - zakładałbym raczej 2040 rok i wyścigi, co pierwsze - atom, CPK czy serwis Tesli w Poznaniu).
 
Top