Na jaki rabat można liczyć przy zakupie nowej Tesli?

krzyss

Pionier e-mobilności
Słabo. Pewnie gwarancja tego nie obejmuje. Może lepiej przetoczyć jak się da?
Ja mam 111000km przebiegu, po gwarancji tylko wspomnienie.
Toczyc to by pewnie trzeba z milimetr albo lepiej…
Wymieniam na nowe… a mialy byc na dluzej.
 

Attachments

  • IMG_3085.jpeg
    IMG_3085.jpeg
    1,9 MB · Liczba wyświetleń: 44

tokwi

Pionier e-mobilności
Jaki milimetr?
Tylko lekko wyrownac. Przy toczeniu wazne jest to żeby nie przegrzać i nie krzywic. dlatego lepiej nawet lekko zestrugać niż głęboko, rownac i gładzić.
 

Bartosz

Pionier e-mobilności
Ja mam 111000km przebiegu, po gwarancji tylko wspomnienie.
Toczyc to by pewnie trzeba z milimetr albo lepiej…
Wymieniam na nowe… a mialy byc na dluzej.
Fakt. Też bym raczej wymienił. Ja mam połowę Twojego przebiegu, ale na razie wszystkie tarcze wyglądają jak nowe. Nie ma w ogóle na nich rdzy i są gładkie na całej powierzchni.
 

Attachments

  • 1728491896144.jpeg
    1728491896144.jpeg
    464,4 KB · Liczba wyświetleń: 35
Last edited:

sd tosia

Posiadacz elektryka
A mi sie tarcze hamucowe zepsuly :(
Bedzie trzeba zmienic komplet z przodu. A mowili ze hamulca prawie sie nie uzywa, no i racja. Weszla korozja i pracuje moze 50% klocka….
U mnie też to odkryli w Ząbkach (sierpień 2023) przy wizycie i pytanie czy wymienić przy okazji? Ponieważ miało trwać trochę, to powiedziałem że załatwię we własnym zakresie. Po chwili telefon, że technik wjeżdżając do warsztatu przydzwonił frontem w coś i będzie zderzak do zrobienia. Ale to już na ich koszt, a w ramach przeprosin gratis wymienią/przetoczą tarcze hamulcowe.
Zderzak był robiony w bodyshopie właśnie, ale w maju 2024. Bo Ząbki wysłały zgłoszenie do bodyshopu chyba jakoś krótko po zdarzeniu, a tam ktoś namieszał z dokumentami i obsługiwali jako szkodę komunikacyjną. Zanim się wyklarowało że to nie szkoda, to właśnie minęło 9 miesięcy :confused:
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Bo o hamulce trzeba dbać, jest punkt w instrukcji jak to robić.
Dowoedzialem sie o tym jak juz mialem z 35kkm juz sie nie rowno zuzywaly. Potem robilem dwa razy docieranie ale juz chyba bylo po jablkach.
Czyszczenie zaciskow robilem trzy razy. Zazwyczaj przed albo w trakcie zimy.
 
Last edited:

krzyss

Pionier e-mobilności
Jaki milimetr?
Tylko lekko wyrownac. Przy toczeniu wazne jest to żeby nie przegrzać i nie krzywic. dlatego lepiej nawet lekko zestrugać niż głęboko, rownac i gładzić.
Nie chce mi sie mierzyc ale tutaj sa bardzo grube wżery, dodatkowo sa takie fale.
Milimetr to pewnie minimum.
Jak chcesz to Ci je moge wyslac, mozesz ratowac :)
 

cooler

Pionier e-mobilności
Sienna na polskim rynku jest jak jednorożec. Poza tym to auto w USA pozycjonowane powyżej Highlandera jeżeli zaczniemy analizować wyposażenie, a ów Highlander w Polsce nowy kosztuje w wariancie Prestige 290k zł, a w wariancie Executive 310k zł. Jak znam życie, to Sienna w Polsce startowałaby od 310k, a za sensowne wyposażenie trzeba by płacić lekko 340k zł. To i nietrudno zrozumieć, że auto tak znacznie droższe i z roku na rok drożejące (nowe), będzie lepiej wyceniane jako używka nawet od 3-letnich Tesli, które z kolei tanieją.

TM3 AWD to jest obecnie koszt 220k zł w Polsce.
Sienna 23-24 2.5 hybrid AWD w Niemczech - minimum 75k euro -> 320k zł

Do tego dodaj dopłaty, a 60% wartości Sienny = nowa TM3 LR z dopłatą.

Poza tym Sienna to jednorożec - wzorzec minivana, marzenie rodzin z 2+ dzieci. Na rynku europejskim jest relatywnie mała dostępność używanych. TM3 to jest... odpowiednik Skody Octavii w elektrykach jak dla mnie. Jedna z najtańszych jeśli nie najtańsza opcja takiej wielkości auta w takiej konfiguracji (dobrze wyposażone EV).
Kurcze, w takim razie niedawno wyzywałem @Bronek od samochodów Premium, a tu zamiast wygodnego i mocnego tatowozu wyszło że też mam Premium (już paroletnie ale z tego co napisałeś wynika że jednak).
Bronku, mea culpa... :) Coś tak czułem że za dobrze mi się tym jeździ i wcale nie poczułem jakiejś strasznej różnicy na plus jak wsiadłem 4 lata temu do Tesli, teraz wszystko jasne: Tesla to plebs, Sienna jest Premium :)

Ale na poważnie: mnie do TM3 przekonało tylko jak ten samochód się trzyma i generalnie doskonała dynamika, zawsze chciałem zabawkę dla siebie bo całe życie musiałem się uginać dla rodziny (mam 4-kę dzieci), więc przerabiałem kombi, Merce i inne takie nudne auta (ale zwykle mocne).
Wobec cen używek swoją 3-kę zostawiam (w miarę już ponaprawiałem wszystko mam nadzieję) i jeżeli za jakieś 80k uda mi się kupić drugą używkę to dam dzieciakom, nie szkoda będzie:p
 

cooler

Pionier e-mobilności
Nie chce mi sie mierzyc ale tutaj sa bardzo grube wżery, dodatkowo sa takie fale.
Milimetr to pewnie minimum.
Jak chcesz to Ci je moge wyslac, mozesz ratowac :)
Ja swoje zamierzam przetoczyć, zabezpieczyć jakimś smarem i zostawić na później, jak te co mam teraz szlag trafi (a trafi, nie zamierzam już się z nimi cackać, bo to nic nie dało) i tak na zmianę co parę sezonów.

Druga sprawa: zamierzam raz na tydzień podczas jazdy po mieście wyłączać Commanderem rekuperację i zrobić miejską trasę old-fashion style żeby sobie hamulce popracowły. Pewnie to da więcej niż te czyszczenie. Warto też tak zrobić na ostatniej prostej przed domem, żeby tarcze/klocki nie stawały zimne i mokre w garażu/przed domem, może da się to jakoś zautomatyzować?
Dojeżdzam do domu i 1km przed automatycznie wyłącza rekuperację, hamuję pedałem i nagrzewam klocki i tarcze żeby woda odparowała. Jakieś pomysły? @Bronek?
 

Bartosz

Pionier e-mobilności
Ja swoje zamierzam przetoczyć, zabezpieczyć jakimś smarem i zostawić na później, jak te co mam teraz szlag trafi (a trafi, nie zamierzam już się z nimi cackać, bo to nic nie dało) i tak na zmianę co parę sezonów.

Druga sprawa: zamierzam raz na tydzień podczas jazdy po mieście wyłączać Commanderem rekuperację i zrobić miejską trasę old-fashion style żeby sobie hamulce popracowły. Pewnie to da więcej niż te czyszczenie. Warto też tak zrobić na ostatniej prostej przed domem, żeby tarcze/klocki nie stawały zimne i mokre w garażu/przed domem, może da się to jakoś zautomatyzować?
Dojeżdzam do domu i 1km przed automatycznie wyłącza rekuperację, hamuję pedałem i nagrzewam klocki i tarcze żeby woda odparowała. Jakieś pomysły? @Bronek?
Może to bardziej syf i sól, który włazi między tarczę i klocek niszczy tarczę, niż rzadkie używanie hamulców. Bardzo często jestem w myjni i z bliska leję w te okolice w każde koło, ale tak ostro. Robię tak od początku, bo się naoglądałem wcześniej tych zajechanych tarcz. Może nie mam jakoś dużo najeżdżone, ale 60k to też nie jest nic. Nie wiem, czy to to pomaga, ale moje wszystkie tarcze są gładkie na całej powierzchni i nie ma śladu rdzy. Nigdy nie były serwisowane. Może to zasługa tego, że sól się tam nie gromadzi, a leję po nich zawsze tylko wodą zdemineralizowaną. Może powód jest zupełnie inny, ale tak się tym podzieliłem. Tak wyglądają wszystkie cztery. Auto stoi w ogrzewanym garażu.
 

Attachments

  • hamulce.jpg
    hamulce.jpg
    664,6 KB · Liczba wyświetleń: 43
Last edited:

cooler

Pionier e-mobilności
Może to bardziej syf i sól, który włazi między tarczę i klocek niszczy tarczę, niż rzadkie używanie hamulców. Bardzo często jestem w myjni i z bliska leję w te okolice w każde koło, ale tak ostro. Robię tak od początku, bo się naoglądałem wcześniej tych zajechanych tarcz. Może nie mam jakoś dużo najeżdżone, ale 60k to też nie jest nic. Nie wiem, czy to to pomaga, ale moje wszystkie tarcze są gładkie na całej powierzchni i nie ma śladu rdzy. Nigdy nie były serwisowane. Może to zasługa tego, że sól się tam nie gromadzi, a leję po nich zawsze tylko wodą zdemineralizowaną. Może powód jest zupełnie inny, ale tak się tym podzieliłem. Tak wyglądają wszystkie cztery. Auto stoi w ogrzewanym garażu.
Nie zaszkodzi robić tak samo, rzeczywiście przez te aeroHuby ciężko się dostać do tarcz, a pod nimi pewnie sól i bród ma się dobrze. Może czas zimą co 2 tygodnie podczas mycia zdjąć aeroHuby i porządnie to przemyć.
 
Top