Taryfa G12 i G12w

[mart15]

ok, dzięki. Już doczytałem. To jakieś pakiety w Energa typu karta zniżkowa Orlen, pomoc fachowców i itp pierdy co kosztuje miesięcznie jakieś 30zł. Wg mnie kompletnie bez sensu, ale da się wybrać opcję BEZ tych bonusów. Wypełniłem więc wniosek online na zmianę taryfy na G12R i już miałem kliknąć "wyślij", ale coś mnie tknęło, żeby jeszcze raz przejrzeć ten wątek i tu taki ZONK

View attachment 20003

Czy ktoś to może na 100% potwierdzić? Bo to by oznaczało, że wszystko to co uciułaliśmy od marca ze słońca pójdzie w piach? Jeśli by tak było to przestrzegam wszystkich którzy mają foto przed zmianą taryfy dopóki nie wyczerpie im się to co zgromadzili w magazynie energii !!! W moim przypadku to oznacza, że do końca roku nie mogę zmienić taryfy - POWTARZAM, jeśli prawdą jest, że kWH w magazynie energii resetują się przy zmianie taryfy.

Wysłałem zapytanie do BOK Energa - czekam na ich oficjalną odpowiedź

A o to odpowiedź konsultanta Energi. Dwa razy pytałem czy na pewno. Miłe zaskoczenie jednak!

 

[OldSeb]

Podczepię się pod wątek bo odrobinę pasuje do mojej sytuacji ;-). Otóż mam w chwili obecnej dom letniskowy z taryfą G12w. W perspektywie zakupu auta ev kombinowałem czy nie zamontować instalacji PV, czekałem z tym na te mityczne taryfy dynamiczne i wirtualnego prosumenta. Idea była piękna ale na teraz wirtualny prosument przesunięty w czasie na nie wiadomo kiedy a taryfy dynamiczne to zdaje się duży niewypał ze względu na zaproponowane przez ZE stawki za kWh tudzież abonamenty. Pytanie zatem jest takie czy ktoś kojarzy czy dla nowych instalacji pv w chwili obecnej przejście na taryfy dynamiczne jest obowiązkowe czy tez można zostać przy taryfie G12w i oddawać prąd do sieci po tych złodziejskich stawkach miesięcznych ? W chwili obecnej jest takie zamieszanie że nigdzie nie mogę dokopać się tak prostej informacji.

 

[Kierowca23]

Podczepię się pod wątek bo odrobinę pasuje do mojej sytuacji ;-). Otóż mam w chwili obecnej dom letniskowy z taryfą G12w. W perspektywie zakupu auta ev kombinowałem czy nie zamontować instalacji PV, czekałem z tym na te mityczne taryfy dynamiczne i wirtualnego prosumenta. Idea była piękna ale na teraz wirtualny prosument przesunięty w czasie na nie wiadomo kiedy a taryfy dynamiczne to zdaje się duży niewypał ze względu na zaproponowane przez ZE stawki za kWh tudzież abonamenty. Pytanie zatem jest takie czy ktoś kojarzy czy dla nowych instalacji pv w chwili obecnej przejście na taryfy dynamiczne jest obowiązkowe czy tez można zostać przy taryfie G12w i oddawać prąd do sieci po tych złodziejskich stawkach miesięcznych ? W chwili obecnej jest takie zamieszanie że nigdzie nie mogę dokopać się tak prostej informacji.

W wakacje chyba była nowelizacja ustawy. Faktycznie mało o tym się chwalą.
Dotychczasowe instalacje PV miały pozostać w cenach miesięcznych, a nowo postawione - w cenach godzinowych prądu.
BTW. Cena odkupu prądu z PV za wrzesień (RCEm) : 0.22 zł /kWh. Tak tani prąd jeszcze nie był To jakaś tragifarsa. Pozdrawiam

 

[Bronek]

Wg mnie nic nie wiadomo i co będzie od nowego roku
Np Taryfa 12W w Energa jest jakas śmieszna różnica
Ale jest lepiej jak w ub roku . Próg 500 netto za MWh zrobil dobrze starym prosumentom i spłaszczył strefy taryf. Tak że stare korzyści różnych stref już nie są takie atrakcyjne.
Jako tako w G12R ale to i tak nie to co było
Nie pozwoliło to podnieść więcej jak do limitu w drogiej strefie a w tej taniej, musi być niżej jak w pozostałych . Bo ta Taryfa się tą tzw "niską doliną" ma charakteryzować. Czyli wszystkie górę ceny mają podobną , a G12r ma najtańszą w godzinach poza szczytowych .
Nie ma stabilności i nie ma planowania. Kartonowy kraj lekko z rozmiekajacej tektury.

 

[daniel]

W chwili obecnej jest takie zamieszanie że nigdzie nie mogę dokopać się tak prostej informacji.

Ja też. Burdel na kółkach. Niby od 1 lipca mieliśmy przejść na ceny RCE, ale ktoś powiedział, że będzie opcja wrócić na RCEm i teraz już nic nie wiadomo. Mam nadzieję, że jestem na RCE, ale nie wiem gdzie to sprawdzić. Wydaje mi się, że do RCEm trzeba się zgłosić, a domyślnie jest się na RCE.
Co do taryf dynamicznych to nie ma takiego przymusu. Wręcz operatorzy odganiają od tego dodając wysokie opłaty handlowe i marże. Więc obowiązek zaoferowania spełnili, ale oferty są tak gówniane, że nikt ich nie chce oprócz dziennikarzy, którzy badają temat i wiedzą w co się pakują.

 

[nnnnn]

Podczepię się pod wątek bo odrobinę pasuje do mojej sytuacji ;-). Otóż mam w chwili obecnej dom letniskowy z taryfą G12w. W perspektywie zakupu auta ev kombinowałem czy nie zamontować instalacji PV, czekałem z tym na te mityczne taryfy dynamiczne i wirtualnego prosumenta. Idea była piękna ale na teraz wirtualny prosument przesunięty w czasie na nie wiadomo kiedy a taryfy dynamiczne to zdaje się duży niewypał ze względu na zaproponowane przez ZE stawki za kWh tudzież abonamenty. Pytanie zatem jest takie czy ktoś kojarzy czy dla nowych instalacji pv w chwili obecnej przejście na taryfy dynamiczne jest obowiązkowe czy tez można zostać przy taryfie G12w i oddawać prąd do sieci po tych złodziejskich stawkach miesięcznych ? W chwili obecnej jest takie zamieszanie że nigdzie nie mogę dokopać się tak prostej informacji.

Niestety nie ma możliwości zostać na stałych cenach taryf G jeśli zgłosisz fotowoltaikę. Jedyny plus z posiadania taryfy G12w w netbillingu miesięcznym czy godzinowym to to, że możesz ewentualny magazyn naładować po niższych kosztach przesyłu. Podobno to pozostanie niezmienione. Ale wciąż trzeba wywalić kasę na ten magazyn.

 

[SylB]

Czytałem, że niektóre firmy (Respect Energy,Orange, Polenergia,Fortum) zaczęły oferować ceny niższe niż te regulowane. To pokazuje, jak problematyczne są hojne dopłaty państwowe, które powodują, że płacimy wyższe ceny, choć mogłyby być niższe – tym samym wypełniając kieszenie monopolistów.

Główną zaletą taryf G12/G12W jest niższy koszt przesyłu. Zużywam około 4 MWh energii więcej, niż produkuję (jestem tzw. starym prosumentem), więc dzień mi się bilansuje z produkcji PV a resztę mogę korzystać z energii w cenie taryfy nocnej, co świetnie się sprawdza.

 

[zibizz1]

Teraz sa niechętni zeby przechodzić na sprzedaż dynamiczną bo musza sprzedać ta droższą energię zakontraktowaną 1-2 lata temu. Gdy tylko sytuacja się ustabilizuje, lub energia zacznie drożeć to oferta na dynamiczne bedzie atrakcyjniejsza.

Natomiast co do skupu tu powinien być godzinowo już. Ale gdy w mediach płaczą starsi ludzie ze zainwestowali oszczędności życia w pompe ciepła i PV i muszą sprzedawać po 20gr a odkupić po 1,3zl no to rząd będzie się musiał ugiąć.

I w 2025 powinny znów zmniejszyć sie stale ceny energii, wiec znowu w G12(w) będzie większa różnica.

Wysyłanie tylko netbilling, w którym jest mala szansa na ceny miesięczne (dla tych co juz mają nettbiling) ale prędzej czy później beda godzinowe. Raczej dla nowych prosumentów tylko godzinowe.

 

[OldSeb]

Reasumując lepiej poczekać do końca 2025 bo teraz to inwestycja niepewna i kompletnie nieprzewidywalna.

 

[nnnnn]

Reasumując lepiej poczekać do końca 2025 bo teraz to inwestycja niepewna i kompletnie nieprzewidywalna.

Wydaje się, że tak. Ogólnie pozostawienie taryf G12W i G13 ze względu na przesył może być bardzo opłacalne nawet przy rozliczaniu godzinowym, pod warunkiem odpowiednio dużego systemu utrzymania domu. Tu każdy musi sprawdzić jak u niego to wygląda. Przy użytkowaniu BEV może się to nie spinać, bo magazyn musiałby być praktycznie tyle co bateria samochodu a to wciąż olbrzymi koszt.