Rozne sa dyskusje o tym jak tanio jezdzic.
Ja dam przyklad jak jezdzic szybko i drogo.
Warszawa - Sopot w jedna strone mam 380km wiec w dwie strony jest 760km.
Jazda trasa S7. Staram sie jechac szybko jak benzyna raczej nie przekraczam 140km/h
Wyjazd na 93% naladowany w domu bateria i kabina przygotowana, koszt ladowania ok 50zl
Ladowanie na Ionity Nidzica 47kWh - 93zl
Tanio bo mam abonament, ale nie locze go dodatkowo bo zwrocil mi sie juz na poprzednich jazdach.
W Sopocie nie mam czasu sie ladowac, przestawiac auta itp, wiec zakladam ze musze dojechac na 40-50%. Musze wiec sie gdzies podladowac jeszcze.
Staje na Shell-u w Nowym Dworze Gdanskim ma byc szybka 300kW stacja, niestety nie chce ruszyc za pomoca terminala platnoczego. Odpalam karta ecotap. Potem sie dowiaduje ze naladowalem 29kWh po 4,3pln czyli ladowanie za 125zl
Docieram w 4h30 minut do sopotu, bylo troche korkow na wjezdzie i mam 45% baterii, stawiam auto z wartownikiem na 2 dni. Przy odbiorze mam 29%.
Mam chwile zeby przestawic auto na Orlenowe AC po 1.95, byl tanszy GW po 1,7 ale sie okazuje ze parking po 7zl
Dobijam na orlenie 27kWh za 52zl
Wyjazd na jakis 65%
Myslalem ze dojade na Ionity, niestety za pozno zaczalem wolniej jechac. Dobijam na GW 12kWh za 30zl
Jade dalej dosc szybko jak poprzednio, ladowanie na ionity, troche mi sie przeciagnelo bo jadlem w MC i gadalem, dobijam do 8-86% baterii 54kWh za 110zl
Dojezdzam do domu na 26% w czasie 4h10min
Koszty:
50 dom
93 ionity
125 shell
52 orlen
30 gw
110 ionity
Razem 460zl za 760km. Wychodzi jak bym jechal benzyna co pali 10L na 100km.
Zapraszam do dyskusji co zrobilem zle, z nastawieniem ze nie interesuja mnie najnizsze koszty, tylko jak najszybszy czas dojazdu oraz malo kombinacji z szukaniem ladowarek.
Ja mam tylko jeden wniosek, moglem jechac pociagiem… dwa bilety w dwie strony 240zl… czas z dotarciem na dworzec bylby ok 4h w kazda ze stron.