Juniper - czy warto czekać?

Grzesiek

Pionier e-mobilności
No @nabrU jestem pod wrażeniem skwitowania Pana Grzesia. Taka prawda kupił auto z bateria 50kW brutto i dyskusyjna efektywnością i marudzi że baterie w Teslach są za małe. Analogicznie kwestia niezależności - to auto elektryczne daje mi taka niezależność. W sytuacji krytycznej, nie wiem końca świata/wojny to elektryki będą towarem luksusowym bo po przeróbce będą zasilać taki dom, naładują się od słońca albo agregatu. Auto spalinowe będzie bezużyteczne gdy zamkna stację benzynowe...
Mnie nie zaskoczył, jak się nie da merytorycznie to trzeba ad pers... ad auto się przyczepić.
Ocenić, że mnie na lepsze nie stać. :) mnie to nie boli. Czytający sami ocenią przydatność informacji.

Poza tym podałeś ciekawy przykład. Też kiedyś miałem podobne przemyślenia... jednak to nie do końca prawda o czym napisałeś.
We wczesnych etapach elektryki będą niemalże bezużyteczne... bo będzie liczyła się szybka reakcja i działanie, ropa będzie jakoś jeszcze dostępna. Ale dostępność będzie spadać....
Elektryki pokażą swoją siłę dopiero później... jeśli dożyjemy.
 

ELuk

Pionier e-mobilności
I dlatego na niemieckich forach jest pełno narzekania, że nie ma BEV z bateriami 200 kWh :)
Ok. 👍
Oczywiście, że docelowo te 200 kWh to byłaby wartość dobra, zakładając ładowanie w trasie w zakresie 60-70% takiej pojemności to byłby zapas na ponad 500 km przelotu autostradą w Niemczech, czyli 1000 km z jednym ładowaniem.
Tyle że jeszcze nie ta technologia. Taka pojemność to miałaby sens gdyby gęstość i objętość baterii byłaby odpowiednio 2x większa i mniejsza, niż w obecnej technologii. No i szybkość ładowania musiałaby być minimum stale 200 KW do 80% baterii.
Teraz mamy to co mamy, i albo komuś to pasuje i jeździ BEV, albo wybiera inne rozwiązanie.., ✌️😎
 

cwireq

Posiadacz elektryka
Mnie nie zaskoczył, jak się nie da merytorycznie to trzeba ad pers... ad auto się przyczepić.
Ocenić, że mnie na lepsze nie stać. :) mnie to nie boli. Czytający sami ocenią przydatność informacji.

Poza tym podałeś ciekawy przykład. Też kiedyś miałem podobne przemyślenia... jednak to nie do końca prawda o czym napisałeś.
We wczesnych etapach elektryki będą niemalże bezużyteczne... bo będzie liczyła się szybka reakcja i działanie, ropa będzie jakoś jeszcze dostępna. Ale dostępność będzie spadać....
Elektryki pokażą swoją siłę dopiero później... jeśli dożyjemy.

No ale to powinieneś narzekać na to że baterię są za drogie, a nie że za małe skoro masz ograniczony budżet. Nigdzie o tym nie pisałeś tylko czepiasz się rozmiaru baterii w Tesli. Jak by Tesla dała baterię 150kWh w cenie dodatkowych 60k zł do modelu to nic by nam nie zmieniło bo to poza naszym zasięgiem. Nota bene mało kto by dopłacił takie pieniądze aby mieć 1000km zasięgu wg EPA, ale fajnie jak by był taki wybór. Ogólnie wątpie również czy dodatkowe 500kg masy tak bardzo by zwiększyło zużycie energii, w szczególności w trasie gdzie główne straty są na oporze powietrza.

Musisz mi wyjaśnić dlaczego we wczesnych etapach kryzysu elektryki będą bezużyteczne bo tego nie rozumiem.
 

cwireq

Posiadacz elektryka
W ogóle sorry za offtop w kwestii sytuacji krytycznej jak by wystąpiła, ale ciekawe wyniki daję chatgpt. Ciekawe czy są one zgodne z prawdą xD. Wychodzi na to że więcej przejedziesz autem elektrycznym zasilanym z agregatu na benzynę niż samochodem spalinowym.

1. Zasięg Tiguana na 10 litrów benzyny​

Dane:
  • Spalanie Tiguana: 7 litrów na 100 km
  • Ilość paliwa: 10 litrów
Wzór:
Zasięg = (Ilość paliwa / Spalanie) * 100
Obliczenia:

Zasięg Tiguana = (10 / 7) * 100 ≈ 142,86 km

2. Zasięg Tesli Model Y ładowanej z agregatu​

Dane:
  • Energia chemiczna 1 litra benzyny: 9,7 kWh
  • Sprawność agregatu: 35%
  • Sprawność ładowania akumulatorów: 90%
  • Sprawność silnika elektrycznego: 90%
  • Zużycie energii Tesli: 18 kWh na 100 km
  • Ilość paliwa: 10 litrów
Krok 1: Energia uzyskana z agregatu

Energia z 10 litrów benzyny = 10 * 9,7 kWh = 97 kWh

Energia elektryczna uzyskana z agregatu = 97 kWh * 0,35 = 33,95 kWh

Krok 2: Energia użyteczna po ładowaniu

Energia użyteczna = 33,95 kWh * 0,90 * 0,90 = 27,58 kWh

Krok 3: Zasięg Tesli

Zasięg Tesli = (27,58 / 18) * 100 ≈ 152,78 km


Podsumowanie:​

  • Tiguan: ~143 km na 10 litrów benzyny
  • Tesla Model Y: ~153 km na 10 litrów benzyny (ładowanej z agregatu)
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
No ale to powinieneś narzekać na to że baterię są za drogie, a nie że za małe skoro masz ograniczony budżet. Nigdzie o tym nie pisałeś tylko czepiasz się rozmiaru baterii w Tesli. Jak by Tesla dała baterię 150kWh w cenie dodatkowych 60k zł do modelu to nic by nam nie zmieniło bo to poza naszym zasięgiem. Nota bene mało kto by dopłacił takie pieniądze aby mieć 1000km zasięgu wg EPA, ale fajnie jak by był taki wybór. Ogólnie wątpie również czy dodatkowe 500kg masy tak bardzo by zwiększyło zużycie energii, w szczególności w trasie gdzie główne straty są na oporze powietrza.

Musisz mi wyjaśnić dlaczego we wczesnych etapach kryzysu elektryki będą bezużyteczne bo tego nie rozumiem.
Wiesz... baterie nie są drogie. Mam magazyn energii w domu, wcale drogie to nie było W dodatku bajka o kolejnych +60tyś to tylko wyssane z palca jakieś tam bajeczki. Tym bardziej, że wcale 150kWh mi nie są potrzebne. Wystarczy w okolicy 100, nawet te 95kWh które czasem przebąkuje było by już satysfakcjonujące. I kompletnie w życiu nie uwierzę, że taka różnica kosztowała by o 60tyś więcej. Bujda na resorach i tyle.

Nie rozumiem, tutaj toku myśleniowego niektórych osób. Nie ma wyników pośrednich? Albo 1000km albo 550? Bo tak Wam pasuje?
Nie kupię Tesli z aktualną baterią bo za duża do miasta, a akumulator za mały aby użytkować go w równym/podobnym(wystarczy zbliżonym - 4h jazdy bez przymusowych przerw) komforcie jak spalinowy który mam. Boli mnie to, bo chcę elektryka.
A nie mam zamiaru kupować samochodów luksusowych za 500tyś ponad. Bo to nie moja bajka... Ja nie mam zamiaru nic nikomu udowadniać a tak by to się musiało skończyć.
Tak więc sobie czekam na rozwój rynku.
Który niestety zboczył z właściwych torów.
 

daniel

Señor Meme Officer
W ogóle sorry za offtop w kwestii sytuacji krytycznej jak by wystąpiła, ale ciekawe wyniki daję chatgpt. Ciekawe czy są one zgodne z prawdą xD. Wychodzi na to że więcej przejedziesz autem elektrycznym zasilanym z agregatu na benzynę niż samochodem spalinowym.

1. Zasięg Tiguana na 10 litrów benzyny​

Dane:
  • Spalanie Tiguana: 7 litrów na 100 km
  • Ilość paliwa: 10 litrów
Wzór:
Zasięg = (Ilość paliwa / Spalanie) * 100
Obliczenia:

Zasięg Tiguana = (10 / 7) * 100 ≈ 142,86 km

2. Zasięg Tesli Model Y ładowanej z agregatu​

Dane:
  • Energia chemiczna 1 litra benzyny: 9,7 kWh
  • Sprawność agregatu: 35%
  • Sprawność ładowania akumulatorów: 90%
  • Sprawność silnika elektrycznego: 90%
  • Zużycie energii Tesli: 18 kWh na 100 km
  • Ilość paliwa: 10 litrów
Krok 1: Energia uzyskana z agregatu

Energia z 10 litrów benzyny = 10 * 9,7 kWh = 97 kWh

Energia elektryczna uzyskana z agregatu = 97 kWh * 0,35 = 33,95 kWh

Krok 2: Energia użyteczna po ładowaniu

Energia użyteczna = 33,95 kWh * 0,90 * 0,90 = 27,58 kWh

Krok 3: Zasięg Tesli

Zasięg Tesli = (27,58 / 18) * 100 ≈ 152,78 km


Podsumowanie:​

  • Tiguan: ~143 km na 10 litrów benzyny
  • Tesla Model Y: ~153 km na 10 litrów benzyny (ładowanej z agregatu)
Są takie samochody. Jeden nawet wygrał Dakar 2024.

 

OldSeb

Posiadacz elektryka
W ogóle sorry za offtop w kwestii sytuacji krytycznej jak by wystąpiła, ale ciekawe wyniki daję chatgpt. Ciekawe czy są one zgodne z prawdą xD.
Mogą być, taki agregat ma niewielką moc i pracuje w optymalnym zakresie stąd stosunkowo niskie zużycie paliwa. Oczywiście nie mógłby być użyty w samochodzie bezpośrednio bo generuje za mało mocy do potrzeb ale kluczem do sukcesu jest tu czas - małą moc generowaną przez dłuższy czas można odłożyć w bateriach by potem oddać ją szybciej do silnika elektrycznego.
 
Top