@arnoldd
Ja to liczyłem zawsze tak ze 1kWh magazynu kosztuje w promocji 1000zl,
Pierwszy był zakładany prawie 3 lata temu i pełni on też rolę "wyspy" więc kosztował majątek.Chociaż i tak teraz zaczyna mieć sens ekonomiczny mimo początkowych bardzo wysokich kosztów.
Drugi sprzed trochę ponad roku wyszedł tak jak pisałem 1500 zł za kWh , ale z całą otoczką - kontener, falowniki, klima, kombinacje z podłączeniem żeby zgrał się z innymi częsciami sysytemu, plus możliwość szybkiego (plug and play praktycznie ) rozbudowania go o 120kWh. A no i kontener może pomieścić jakieś 300 kWH jeszcze dodatkowo.To wszystko w tej cenie na zasadzie "Tu ma stać i działać"
Teraz drugi będzie rozbudowywany - więc koszt sprowadza się teraz praktycznie tylko do baterii
3 lata mają ~1000dni. Wiec jeśli tak w miare codzienne zarobimy na kadej kWh przepuszczonej przez magazyn 1zł to w 3lata sie zamortyzuje. Taka amortyzacja zuzyje ~1000cykli i po niej zostanie jeszcz 90% pojemności magazynu. I to ma wtedy sens
Jednak jak patrze na liczby to nie widzę możliwości zarobienia aż tyle co twierdzisz (rozpatruje G12)
Ja licze wszytko dla G13
- 67 groszy za kWh to cena energii w taniej taryfie z przesyłem brutto (policzyłem że w 2025 to 0.648 ale może coś jescze pominałem)
- natomiast nie wiem co to jest to 1.6? Bo z cennika wychodzi że droga energia to 1.115 brutto
W G13 - cena w szczycie popołudniowym
Zajrzałem też na ceny TGE fixing 1 (po tej cenie sie sprzedaje?)
10.01
min 216 max 603
09.01
min 390 max 700
08.01
min 177 max 628
07.01
min 50 max 578 (w godzinach 10-15 450)
06.01
min 61 max 380
05.01
min 160 max 501
Jak widać tylko w jednym dniu mozna było naładowac magazyn po 0.648 i sprzedać po 0.7 czyli 5gr/kWh
Gdy pracuje fotowoltaika to cena jest bliżej tej maksymalnej czyli np 7 stycznia łapiąc nadwyżke po .45 gr i tracąc 10% z tej energii wyślemy ją po 58gr to zarobimy 8gr/kWh. Najlepiej wyjdziemy ładując po 0.65 w nocy i w 2h w środku dnia zeby w pozstałych godzinach nie brać po 1.115zł wtedy na każdej zużytej kWh zarobimy 46,5gr(-straty), tutaj możemy użyć magazynu 2x dziennie bo sa po 2 okienka tanie i drogie ale żeby tyle zarobić to musimy w czasie drogiej energii zuzyć 2x pojemnosc magazynu, wiec musiałby on być bardzo mały.
W okresie zimowym nie sprzedaję prądu do sieci. Po pierwsze nieopłacalne, po drugie nielegalne - ze względów podatkowych i innych (tak do konca też nikt w sumie tego nie wie ale są zdania prawników o potrzebie zgłaszania zamiaru obrotem energią, uzyskiwania koncesji itd.)
Zimą - tak gdzieś od konca września do marca cały prąd uzyskiwany z PV wykorzystuję u siebie.
Teraz pewnie będzie ten okres jeszcze dłuższy - ładowanie EV
No i nie wykorzytujemy zawsze 100% magazynu bo
- wykorzystujac 80% ma on ponad 2x dłuższa trwałość
Mam poustawiane wszystko tak że dla użytkownika 0-100% to jest sto procent energi możliwej do wykorzystania (czyli jakieś właśnie 75 procent full możliwości baterii.)
- nie trafimy dokładnie z ilością energii której potrzebujemy, albo nie zostawimy miejsca na energie z PV, np doładujemy 80% np o 6 rano i do pochmurnego południa zjedziemy do 30% czyli tylko 50% pojenosci użyjemy
- może chcemy sobie zostawić troche na wypadek braku zasilania jako UPS
- z czasem po 3 latach bedzie miał juz mniejsza pojemność o te 5%
Ten problem - trafianie - załatwia mi nadmiarowość magazynu, która jest też dobra w okresach jesienno zimowych - jakiś okres słoneczny pozwala mi czasem na dwa do pięciu dni nie ładować magazynu energią z sieci, przy wykorzystaniu baterii w okresach szczytowych.
Podsumowując to nie jest tak że to sie nie opłaca, tylko trzeba się nagimnastykować żeby zarobić. Może lepiej kupic obligacje i po 8 latach za wydany 1000zł miec 1600zł i sie niczym nie przejmować
Optymista - obligacje 10 letnie mają marże 2% ponad inflację - wiec po 8 latach miałbyś realnie 1171 zł
