Trochę gorzko o nowym programie dopłat

Froggy

Posiadacz elektryka
No tak, ale ludzie chcą mieć wielki z wielkim zasięgiem a potem jadą do pracy do 20 km dziennie + kilka wypadów po 100 km w roku i raz na święta na 300 :).

To się zmienia.
Ja miałem wielkiego SUV-a z V8, zanim stało się to potwornie modne. Teraz już tak skrajnie bezsensownego pojazdu nie kupię (choć nie powiem, że nie miałem z tego auta masy frajdy - bo bym skłamał).
Odkąd, na początku stycznia, kupiłem swojego up-a już 3 czy 4 sąsiadów pytało mnie o szczegóły wszystkiego (bo córka na uczelnię/żona do pracy/on do pracy dojeżdża dieslem i to bez sensu jest). Rozważają głównie te najmniejsze elektryki, bo nie widzą sensu posiadania wielkiego samochodu na dojazdy. Do tej pory przy ulicy było jeszcze jedno i3, ale to "nie ta półka cenowa" i takiego samochodu nawet nie rozważali, a jak zobaczyli moją "pchełkę" to w końcu ich to zaciekawiło.
Z tego co wiem, to jeden z nich już zamówił/zamawia (nie widziałem go z tydzień, a nabór wniosków ruszył zdaje się w poniedziałek) Spring z dopłatą.
 

Froggy

Posiadacz elektryka
T03 już niedługo wyprze Dacię bo jest lepszy pod każdym względem i moze on zdobędzie popularnosć, skoro po dotacji nowy moze kosztowac ledwie 40tys

T03 ma tą dodatkową zaletę, że składany jest, a docelowo produkowany będzie w Polsce.
Co do przewagi T03 nad Dacią - jest ona oczywista, zakładam więc, że Renault zdecyduje się walczyć z T03 ceną Springa, tnąc swoje marże (co może dodatkowo spopularyzować elektromobilność w Polsce).
 

SokolEV

Posiadacz elektryka
Jak ludzie dostaja kasę na dzieci to socjal, jak klasa średnia dostaje kasę na nowe samochody to wtedy jest cel szczytny
No… dokładnie tak. To jakby wynika z definicji tego czym jest socjal:



Czy cel jest szczytny czy nie, to sobie każdy może ocenić, ale nie jest nim wsparcie najuboższych czy wyrównywanie szans. Od tego jest właśnie ten socjal.
 

umcus

Pionier e-mobilności
Wiesz, że w ID.3 możesz mieć akumulator rzędu 80kWh? Dużo większy niż w o dwa segmenty większej TM3 SR. Duży akumulator wcale nie musi oznaczać dużego auta. Ani wysokiej ceny. Tak jesteśmy tresowani, ale ogniwa NMC kosztują już poniżej 100$ za kWh. LFP poniżej 50$ za kWh.
Ale nie przejedzie 682 km przy 140 ;) Czy jakoś tak.
A poważnie, o ID3 do tej pory można było dużo powiedzieć, ale że był tani? To dla mnie nowość. Sprawdziłem, te z 79 kW jest od 229 k, tanie toto nie jest w żadnym wypadku. A o cenę tu chodziło.
 

Pedr

Pionier e-mobilności
Może to tylko efekt uboczny programu, ale moim zdaniem całkiem istotny: większa obecność elektryków w mediach i nagłośnienie tematu.

Od kilku tygodni wszędzie widzę clickbaitowe nagłówki w stylu "40 tys. na samochód". Szczerze mówiąc, zawsze uważałem, że elektryki są za drogie i nie ma sensu sobie nimi zawracać głowy. Trochę jak nasza Pani Minister, która twierdziła, że "wszystkie Tesle wypadają". Dopiero kiedy gdzieś obiło mi się o uszy, że istnieje program Mój Elektryk, zacząłem się tym interesować. Myślę, że takich osób może być więcej.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Ale nie przejedzie 682 km przy 140 ;) Czy jakoś tak.
A poważnie, o ID3 do tej pory można było dużo powiedzieć, ale że był tani? To dla mnie nowość. Sprawdziłem, te z 79 kW jest od 229 k, tanie toto nie jest w żadnym wypadku. A o cenę tu chodziło.
Powtórzę:
Tak jesteśmy tresowani, ale ogniwa NMC kosztują już poniżej 100$ za kWh. LFP poniżej 50$ za kWh.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Ale to Ty dzwonisz. To Ty podałeś przykład drogiego ID3, jako tani i mały samochód, nie ja.
Wiem. Jeszcze raz: auto wcale nie musi być duże, żeby miało dużą baterię. To po pierwsze. Po drugie: duża bateria to nie jest duży koszt dla producenta, ale taki sobie wymyślili model sprzedaży. A po trzecie: to Ty napisałeś, że większa bateria to większe auto i to zanegowałem. Tyle.
ID.3 może być tani (patrz jego ceny w Chinach) ale nie jest tani w Europie, bo znajduje nabywców w chorej cenie.
 

umcus

Pionier e-mobilności
ID.3 może być tani (patrz jego ceny w Chinach) ale nie jest tani w Europie, bo znajduje nabywców w chorej cenie.
Moim zdaniem problemem jest zbyt wysoki koszt wytworzenia, związki zawodowe i presja inwestorów. I pazerność oczywiście też :)
 
Top