Wiceszef resortu klimatu przekazał, że
tempo realizacji obecnego programu jest zadowalające, a zainteresowanie nim znacząco przewyższa wcześniejszy program "Mój Elektryk". Podkreślił, że alokacja środków jest nadal duża, co otwiera drogę do dalszych modyfikacji.
Według danych z 10 marca,
w ciągu zaledwie miesiąca funkcjonowania programu NaszEauto, złożono 1322 wnioski na łączną kwotę przekraczającą 39 mln zł.
Budżet całego programu wynosi 1,6 mld zł i pochodzi z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Warto przypomnieć, że zgodnie z zasadami KPO, środki powinny zostać zagospodarowane do końca sierpnia 2026 r.
Rozszerzenie dopłat na większe pojazdy, takie jak małe busy do przewozu osób czy auta dostawcze, to kluczowy element planowanych zmian w programie. "Na pewno chcemy poszerzyć dopłaty na trochę większe pojazdy" — zapowiedział wiceminister. Podkreślił też presję czasu w realizacji tych modyfikacji. "
Chcemy to zaproponować przed wakacjami, bo czas leci" — dodał.
Rewizja KPO kluczowa dla zmian
Aby wprowadzić zapowiadane zmiany,
konieczna będzie wcześniejsza modyfikacja Krajowego Planu Odbudowy. Krzysztof Bolesta zapewnił, że kiedy ten krok zostanie wykonany, wprowadzenie nowych zasad po polskiej stronie nastąpi szybko.
Źródło:
Ministerstwo Klimatu i Środowiska planuje modyfikację programu dopłat do zakupu aut elektrycznych NaszEauto. Ma się to stać jeszcze przed wakacjami. Zgodnie z zapowiedzią wiceministra Krzysztofa Bo...
businessinsider.com.pl