Tesla Model 3 Highland LR RWD pod chmurką bez ładowania w domu

Wojtek Wawa

Tesla Model 3 LR RWD 2025
Jeszcze nie wiem, jak sprawdzić 😀

BTW nawigacja tesliv jest bardzo słaba. Nie da się z niej korzystać na trasie Warszawa-Kraków. Nie ma dróg oddanych miesiące temu. Nie ma szans, żeby to był google maps.

Po Krakowie też prowadziła naokoło. Nigdy nie widziałem tak złej nawigacji, a zaczynałem od tych pierwszych urządzeń, jak Clariony itp.

Jest jedyny plus w tym obszarze tesli, że dobrze widać leżący telefon i można go bez problemu połączyć ze słuchawkami bluetooth. Tak sobie poradziłem, bo bez tego byłoby słabo. Ale to też niekomfortowe, nie mogłem rozmawiać z synem na czas skrzyżowań (zjazd na Prusy i przebijanie się przez Nową Hutę). Nie muszę pisać, że fiesta 2017 ma to kilka poziomów lepiej zrobione dzięki Apple Car Play i Android Auto.

Żeby nie było, jestem zachwycony samochodem. Cały czas walczę ze sobą, żeby jeździć mniej teslą i wrócić na rower, ale pokusa jest zbyt duża.

Miał rację naprądpopolsce, elektrykiem jeździ się więcej. Mx5 zrobiłem w rok 3000 km, tesla ma już ponad 1400 km w 2 tygodnie.

Nauczyłem się jeździć płynnie, jak jeździ moja żona. Wtedy nie na tragedii na mokrym na tych michelinach, przynajmniej dziś na 5 stopniach C. Problemem jest gigantyczny moment obrotowy.
 

Wojtek Wawa

Tesla Model 3 LR RWD 2025
Taka sytuacja w Krakowie, BTW niedaleko SUC Bonarka. Na tym zdjęciu są 4 elektryki, ten po lewej to EQS:1000017803.jpg

A z innych spraw:

Póki co straty ładowania na AC 11kW to okolice 4%. Ale już na DC to okolice 10%.
Realny zasięg jest wystarczający, ale nigdy nie chciałbym mniejszego. Ładowanie po Biegu Nocnym pierwszy raz mi się dłużyło 17%-90% zajęło 50 minut. Za to cena 91 zł była miła. Ostatnio byłem tam w godzinach otwarcia galerii i wtedy ten czas upłynął błyskawicznie. Ale w tej sytuacji, gdy z braćmi zjedliśmy gdzieś indziej (bo nie było wyboru), zdjęcia powrzucane już na stravę i bieg obgadany, próbowałem coś oglądać na netflixie i rozumiem tych, którzy czekają na 800V.

Statystyki zużycia energii wrzucę już po powrocie do domu.
 

Wojtek Wawa

Tesla Model 3 LR RWD 2025
Dziś powrót pod wiatr i w 0-1°C i zamiast około 65% poszło 81% baterii. Oczywiście start, jak zawsze po nocowaniu pod chmurką.
Tempomat 120 kmh, jak zawsze.

Szczerze to już rozczarowanie. Nie było blota pośniegowego, ani nawet deszczu.

Z lfp nawet 62.5 kWh nie dałbym rady.

Na usprawiedliwienie tesli mam niskie ciśnienie opon, było 2.6-2.7 atmosfery, dopiero po ponad godzinie jazdy doszło do 2.8, tylko w jednym kole do 2.9. 2 tygodnie temu ustawiłem pod temperatury 20 stopni C, a te znów wróciły do zimowych.

Po zaparkowaniu na 9 % zobaczyłem zlowrogi komunikat "B. Niski stan baterii, naladuj natychmiast, bo nie gwarantujemy że ruszysz po postoju", więc podjechałem obok i w około 6.5 minuty (tyle ile przecieralem lakier do sucha po ręcznej myjni po drodze) podbiłem z 8% do 23% (13.5 kWh). Na ekoen reduta kosztowało to 27 zł (2 zł kWh, max prędkosć ładowania coś około 150 kW, ale nie śledziłem - przecierałem samochód).
 
Last edited:

bano92

Zadomawiam się
Dziś powrót pod wiatr i w 0-1°C i zamiast około 65% poszło 81% baterii. Oczywiście start, jak zawsze po nocowaniu pod chmurką.
Tempomat 120 kmh, jak zawsze.

Szczerze to już rozczarowanie. Nie było blota pośniegowego, ani nawet deszczu.

Z lfp nawet 62.5 kWh nie dałbym rady.

Na usprawiedliwienie tesli mam niskie ciśnienie opon, było 2.6-2.7 atmosfery, dopiero po ponad godzinie jazdy doszło do 2.8, tylko w jednym kole do 2.9. 2 tygodnie temu ustawiłem pod temperatury 20 stopni C, a te znów wróciły do zimowych.

Po zaparkowaniu na 9 % zobaczyłem zlowrogi komunikat "B. Niski stan baterii, naladuj natychmiast, bo nie gwarantujemy że ruszysz po postoju", więc podjechałem obok i w około 5 minut (tyle ile przecieralem lakier do sucha po ręcznej myjni po drodze) podbiłem z 8% do 23%. Na ekoen reduta kosztowało to 27 zł (2 zł kWh, max prędkosć ładowania coś około 150 kW, ale nie śledziłem - przecierałem samochód).
Skoro 3lr RWD ma kłopot z dojechaniem z Krakowa do Warszawy na jednym tankowaniu to Junpier AWD raczej nie ma na to szans?

Btw, fajnie że tak dokładnie to opisujesz
 

Wojtek Wawa

Tesla Model 3 LR RWD 2025
Ruszyłem z niecałych 89%, nocą samochód stał na mrozie. Początek trasy to autostrada (kilka km, ale zawsze, jechałem 147 kmh) i te ciśnienia opon. Nie ruszałem ze 100% bo nie chcę ładować się do 100% i iść spać, gdy nie muszę.

Kilka stron wcześniej opisalem jazdę w miarę ciepłym wieczorem (średnio 15°C) i tam zeszło z Warszawy do Krakowa 60% na 310 km.

Trudno nazwać to regułą, ale powrót do stolicy zawsze bierze więcej baterii, choć jadę spokojniej.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Skoro 3lr RWD ma kłopot z dojechaniem z Krakowa do Warszawy na jednym tankowaniu to Junpier AWD raczej nie ma na to szans?

Btw, fajnie że tak dokładnie to opisujesz
Dojedzie jak bedziesz jechal max 110-120.
Ale tak realnie zasieg to w trasie 250-300km
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Powyżej 120. wszystkie żrą ... , a do tego gdy jest wiatr ...
Krową Xp w 2 osoby mogę mieć nawet ok 20kwh/100km jadąc ok 110-125 bez szarpania, ale dzisiaj doszedłem do 30kWh.., bo leciałem 140-150 i wiało ,,że było czuć
 

nabrU

Moderator
Nie było blota pośniegowego, ani nawet deszczu.

Przesyłam zdjęcia z 'ciepłych krajów' :cool: (Durdle Door w hrabstwie Dorset, gdzie dzisiaj było pod 20*C) na rozgrzewkę.

PXL_20250406_131050140.MP.jpg

Oraz wyniki 'w te i z powrotem' ze starego LR RWD dla porównania. Oczywiście cieplej było i wolniej (bo prawie zero autostrad):

1743958712720.png

1743958732853.png
 
Last edited:
Top