Jeszcze dochodzi fakt, że samochody najczęściej pobierają mniej niż jest ustawione przez EVSE.Do praktyków:
1. Rozumiem, że ustawienie wg powyższego powoduje, że dajemy zabezpieczenie 15A, a wallbox i tak jest 11kW i jest ustawiony na 11kW-16A, a działać to ma przy założeniu przeciążenia? Ile czasu taki bezpiecznik może być przeciążany? Wytrzyma tak kilka godzin? Czy przepisy dopuszczają taki sposób zabezpieczania? W jaki sposób wpływa to na żywotność wyłącznika?
Z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi się zgadzam. Problem "do 11 kW" jest trochę sztucznie wykreowany, ale czasem nurtuje. U mnie np. nie mają z tym problemu, że będzie "do 11kW" a nie "mniej niż 11 kW".
Często Zarządy z otwartymi rękami szukają chętnych do pracy. I nie podpisujesz cyrografu na całe życieZ tym też się w pewnym sensie zgadzam, tzn. jak ktoś ma dobre dojście do Zarządu, to wiele ścieżek się od razu prostuje, rozwiązania są łatwiejsze, a pewne problemy znikająZ tym że nie każdy może poświecić czas na dodatkowe obowiązki.
Poza tym "wejść" to sobie można ... musi być oficjalnie przegłosowana Uchwała wspólnoty, "Niewarta skórka wyprawki"![]()
Nie.Ustawa mówi "do", a nie "mniej niż"
Tak czytam i strasznie kombinujecie z tym "do 11kW".
Przecież cała instalacja jest robiona na podstawie (w kolejności): wniosku-ekspertyzy-zgody-projektu- umowy z dystrybutorem - a na koniec wykonania. Każdy kolejny krok jest następstwem poprzedniego. A wszędzie jest wpisane do 11kW.
Ja w umowie z dystrybutorem (Stoen) mam takie zdanie:
"Moc przyłączeniowa (moc czynna planowana) do dostarczenia do obiektu wynosić będzie: 11 kW." To samo jest w warunkach przyłączenia. I pod 11kW jest zrobiona cała instalacja.
Żeby wallbox był i 100kW to moc dostarczona będzie 11kW.
A jak ktoś ma problem ze zgodą wspólnoty to najlepiej wejść do Zarządu (ja tak zrobiłem) i wtedy wystarczą dwa podpisy (zgodnie z ustawą o własności lokali). Jeden jest mój![]()
Faktycznie w ustawie jest napisane:Nie.
Nie do końca, bo w bloku są osoby nieprzychylne autom na prąd (bo się palą!!!!) i nie podpiszą zgody, a nowego chętnego do zarządu poprąChyba, żeby wejść do zarządu trzeba mniej więcej tyle samo głosów, co żeby postawić ładowarkę 11kW+, więc kiepska porada
Przecież zgodę dostajesz po ekspertyzie, a nie na końcu. W ekspertyzie masz mniej niż 11kW.Ale tak serio. Dlaczego ten temat poruszyłem. Dlatego, że decyzja wspólnoty jest na samym końcu i z doświadczeń innych użytkowników wiem, że bywa z taką decyzją różnie. Gdyby ona była na samym początku, to luz. Ja pytam, wspólnota mówi ok/nie ok. Jak powie nie ok, to albo się z nimi kłócę, albo robię sobie po prostu ładowarkę z mniejszą mocą. Ale zakładam, że ładowarka 11kW będzie ok (jak chyba większość), dlatego wszelkie działania będę podejmował w kierunku instalacji ładowarki 11kW i nie chciałbym być na koniec odprawiony z kwitkiem. No i czysto technicznie mnie zastanawia, co tak naprawdę autor ustawy miał na myśli, bo interpretacja dosłowna jest zgoła odmienna od interpretacji rzeczywistej, którą wskazują zarządy wspólnot. Dosłownie, to nie można zainstalować ładowarki o mocy 11kW bez zgody całej wspólnoty. I to też rodzi pytanie, czy jak się zarząd wspólnoty na taką zgodzi, to zaraz jakiś uprzejmy sąsiad nie zgłosi uwagi, że halo, według ustawy, to on powinien mieć prawo na ten temat się wypowiedzieć w głosowaniu wspólnoty.
Zgadzam się, ustawodawca po prostu wypuścił gniota i tyle. Ktoś zapewne pomyślał o wallboxach 11kW, tylko tak niefortunnie to ujął. Niemniej jeśli ktoś będzie bardzo się chciał przyczepić to się przyczepi. Co więcej - będzie miał rację.Faktycznie w ustawie jest napisane:
"W przypadku wspólnoty mieszkaniowej wydanie zgody na instalację i eksploatację punktu ładowania o mocy mniejszej niż 11 kW stanowi czynność zwykłego zarządu." Oznacza to, że zgoda np. na 22kW musi odbyć się na podstawie uchwały.
Natomiast sprawdziłem dokumenty i podtrzymuję to co napisałem wyżej, gdyż zarówno w ekspertyzie jak i w projekcie mam napisane że stacja ładowania jest do 11kW, więc wszystko jest zrobione zgodnie z wnioskiem. Jedynie umowa i warunki przyłączeniowe jest 11kW, ale umowa jest moja i STOEN (a nie wspólnoty).
Ale do czego przyczepi? Dokumentacja jest do mniej niż 11kW a jedynie to podlega ew. weryfikacji.Zgadzam się, ustawodawca po prostu wypuścił gniota i tyle. Ktoś zapewne pomyślał o wallboxach 11kW, tylko tak niefortunnie to ujął. Niemniej jeśli ktoś będzie bardzo się chciał przyczepić to się przyczepi. Co więcej - będzie miał rację.
Ustawa mówi o wydaniu zgody na instalację punktu ładowania o mocy poniżej 11kW. Jak rozumieć "punkt ładowania"? Czy wallbox o mocy 11kW to punkt ładowania o mocy poniżej 11kW? No raczej nie.Ale do czego przyczepi? Dokumentacja jest do mniej niż 11kW a jedynie to podlega ew. weryfikacji.
Przecież odbiór instalacji przez STOEN i montaż licznika odbywa się na podstawie całej dokumentacji i jeżeli jest w niej "do mniej niż 11kW" to podpis oznacza, że instalacja spełnia te wymagania i jest zrobiona prawidłowo. Zarząd nie ma kompetencji żeby podważać dokumentację podpisaną przez osoby z uprawnieniami i w ogóle podstaw do oceny wykonania instalacji (co innego dystrybutor energii, który przyłączył moje WLZ do sieci).
Wallbox 11kW dostosowuje moc automatycznie do tego co dostaje z sieci i ładowarki AC w BEV. Obstawiam, że nigdy nie będzie ładowane 11kW tylko mniej.
To są akademickie dyskusje, ale dobra napiszę swoje zdanieUstawa mówi o wydaniu zgody na instalację punktu ładowania o mocy poniżej 11kW. Jak rozumieć "punkt ładowania"? Czy wallbox o mocy 11kW to punkt ładowania o mocy poniżej 11kW? No raczej nie.