ID.5 GTX 2022 klasyczny Kings Red

art

Zadomawiam się
Witam, przyszedł czas na jakąś zmianę, nowe NaszeAuto jest dostępne, więc z żalem powoli się będę żegnał z moim ID.
Oto link do otomoto i parę słów o sprzedaży poniżej: https://www.otomoto.pl/osobowe/ofer...on-kings-red-szklany-dach-299km-ID6H50Bq.html .
GTX, 299KM, niecałe 79tys km na dziś. W trasie od 29 lipca 2022. Nigdy nie bity, rysowany etc. Ładowany 70 procent AC w domu. Mogę dorzucić chargera 3faz AC, bo mam 2. Letnie i zimowe dywaniki w zestawie. W zależności od finalnej ceny sprzedaży 2 komplety kół, albo bez zimówek (trochę mnie kosztowały). Sprzedaż bez faktury - 100% prywatny. W razie zainteresowania zapraszam :).
A, cena do negocjacji oczywiście.
 

art

Zadomawiam się
nie ma już ogłoszenia, sprzedałeś? jaka cena mniej więcej?
nie, ogłoszenie wygasło, a ja postanowiłem dalej jeździć, bo samochody, które byłem skłonny kupić "uciekły" w międzyczasie. To drugi samochód, który próbowałem sprzedać w ciągu ostatnich miesięcy no i większość rozmów wyglądała tak samo - nikt nie chce auta bez faktury.
 

boa

Pionier e-mobilności
nie, ogłoszenie wygasło, a ja postanowiłem dalej jeździć, bo samochody, które byłem skłonny kupić "uciekły" w międzyczasie. To drugi samochód, który próbowałem sprzedać w ciągu ostatnich miesięcy no i większość rozmów wyglądała tak samo - nikt nie chce auta bez faktury.
Z tego co mówisz wynika, że prywatni kupujący jeszcze nie weszli na wyższy poziom zakupowy 😉 na razie testują bevy na bazie leafow i zoe za trzy-cztery dychy ;)
 

art

Zadomawiam się
Z tego co mówisz wynika, że prywatni kupujący jeszcze nie weszli na wyższy poziom zakupowy 😉 na razie testują bevy na bazie leafow i zoe za trzy-cztery dychy ;)
No jest jakaś bariera cenowa powyżej której prywatni nie kupują. Mercedes sprzedawał się prawie 4 miesiące z tego samego powodu- faktura.
 

mattmd

Zadomawiam się
Tutaj jeszcze kwestia późniejszej odsprzedaży.
Sam szukam jakiegoś elektryka, jako osoba fizyczna i ciezko mi się pogodzić z wydaniem ponad 100 tys np za 3 letni samochod z przebiegiem 70tys który jest już po gwarancji w dodatku.
A jak sobie jeszcze pomyślę że przejeżdże 4 lata i samochod będzie miał 7 lat i 170tys i brak gwarancji na baterie to kto to kupi za jakiekolwiek pieniądze przy odsprzedaży?
Że spalinowym utrata wartości i pozniejsza sprzrdaz wyglądałaby całkowicie inaczej- spadek wartości bylby powiedzmy 20-30tys, tutaj to minimum 50-60tys jak w ogóle sie ktoś trafi.
Jest jeszcze niesamowity postep id.4/5 z 2022 a z 2024/5 to zasanicza różnica w silnikach, systemie itp.
No i jeszcze dopłaty- po dopłaty powiedzmy ze koło 170 można mieć jak sie poszuka nowego, czy to id.4/ explorera/ enyaqa

Nie wiem ile autor chciał za swój, ale na otomoto jest jakiś za 129- raczej podejrzany, w Niemczech widzialalem kilka od 110 - ale niektóre co fajniejsze się sprzedały a ostatnio nie patrzyłem.
 

boa

Pionier e-mobilności
Tutaj jeszcze kwestia późniejszej odsprzedaży.
Sam szukam jakiegoś elektryka, jako osoba fizyczna i ciezko mi się pogodzić z wydaniem ponad 100 tys np za 3 letni samochod z przebiegiem 70tys który jest już po gwarancji w dodatku.
A jak sobie jeszcze pomyślę że przejeżdże 4 lata i samochod będzie miał 7 lat i 170tys i brak gwarancji na baterie to kto to kupi za jakiekolwiek pieniądze przy odsprzedaży?
Że spalinowym utrata wartości i pozniejsza sprzrdaz wyglądałaby całkowicie inaczej- spadek wartości bylby powiedzmy 20-30tys, tutaj to minimum 50-60tys jak w ogóle sie ktoś trafi.
Jest jeszcze niesamowity postep id.4/5 z 2022 a z 2024/5 to zasanicza różnica w silnikach, systemie itp.
No i jeszcze dopłaty- po dopłaty powiedzmy ze koło 170 można mieć jak sie poszuka nowego, czy to id.4/ explorera/ enyaqa

Nie wiem ile autor chciał za swój, ale na otomoto jest jakiś za 129- raczej podejrzany, w Niemczech widzialalem kilka od 110 - ale niektóre co fajniejsze się sprzedały a ostatnio nie patrzyłem.
Zastanowiłeś się może, czy przypadkiem nie ma ryzyka/szansy (zależy z której strony rynku patrzysz), że rynek jednak się zmieni? Że ludzie zauważa, że z elektrykami jest fajniej i taniej, że to nie jest czarna magia, że jest dostęp do serwisów, że bateria po 200k km i 8 czy 15 latach dalej jest sprawna, że etc etc. I że to jednak elektryki będą jako używane bardziej poszukiwane niż spalinowe? Zobacz na skomplikowanie obecnych ICE, awarie i ich koszty… a co do zmiany technologii - między leaf 1 a obecnymi modelami przepaść. Ale to co teraz jest na rynku z nowych modeli to już w większości odpowiada potrzebom użytkowników. Nawet dużo bardziej niż ice. Bev nie jest dla każdego, ale dla dużej grupy, która jeszcze nie weszła w Bev owszem. I tu jest tylko pytanie, jak szybko rynek się odwróci…
 

sebsek

Posiadacz elektryka
Rynek się zmieni jak tylko skończą się dotacje. Obecnie jak ktoś ma JDG to elektryk za 150 tyś po odliczeniu VATu, podatku i dotacji kosztuje finalnie 80 tyś.
Dlatego przy tych warunkach nikt kto ma możliwości wrzucenie auta w koszty nawet nie pomysli o używanym za te same pieniądze. Jestem pewien, że za 1,5 roku sytuacja na rynku używanych znacznie znormalnieje.
 
Top