Stuk z zawieszenia - ktoś, coś ?

krzyss

Pionier e-mobilności
To fakt, mimo wszystko okładzina nie powinna się odkleić.
Jak zacisk stanal ?
Tam klocek nie pracowal w prowadnicy to go wyrwalo.
Auto nie mialo serwisu zgodnie z zaleceniami producenta to tak to sie konczy.
Dlatego wlasnie z testach ADAC w DE tesla przegrywala z duza awaryjnoscia. Bo nikt nie robil „nieobowiazkowych” serwisow.
 

Krystian85

Zadomawiam się
Jak zacisk stanal ?
Tam klocek nie pracowal w prowadnicy to go wyrwalo.
Auto nie mialo serwisu zgodnie z zaleceniami producenta to tak to sie konczy.
Dlatego wlasnie z testach ADAC w DE tesla przegrywala z duza awaryjnoscia. Bo nikt nie robil „nieobowiazkowych” serwisow.
Żaden zacisk nie stanął....
Klocek pracował, tam nie ma prowadnic, (nie z przodu) są sworznie mocujące klocki - kolega nie wie o czym mówi.
 

ciastek

Pionier e-mobilności
Dlatego wlasnie z testach ADAC w DE tesla przegrywala z duza awaryjnoscia.
Podejrzewam, że masz na myśli raport TÜV podsumowujący okresowe badania techniczne.
W raporcie ADAC Tesla (Model 3) radzi sobie nieźle, choć nie wiem czy to wartościowe dane biorąc pod uwagę, że Tesle są raczej młode i mają własny roadside assistance.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Żaden zacisk nie stanął....
Klocek pracował, tam nie ma prowadnic, (nie z przodu) są sworznie mocujące klocki - kolega nie wie o czym mówi.
No jak wszystko takie zardzewiale to klocek stanal. Zle napisalem ze zacisk. Hamulce nalezy serwisowac a nie sie dziwic ze bez serwisu cos sie wyrwalo.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Podejrzewam, że masz na myśli raport TÜV podsumowujący okresowe badania techniczne.
W raporcie ADAC Tesla (Model 3) radzi sobie nieźle, choć nie wiem czy to wartościowe dane biorąc pod uwagę, że Tesle są raczej młode i mają własny roadside assistance.
Tak raport tuv np. tu o tym napisali, oczywiscie te raporty uwazam za tendencyjne, jednak fakt jest taki ze Niemcy tez przestali serwisowac auta skoro tesla tego nie wymusza.

 

Krystian85

Zadomawiam się
No jak wszystko takie zardzewiale to klocek stanal. Zle napisalem ze zacisk. Hamulce nalezy serwisowac a nie sie dziwic ze bez serwisu cos sie wyrwalo.
Nic tam nie zardzewiało, udajesz że się znasz na rzeczy. Przyznałem się do błędu że nie serwisowałem (ku przestrodze dla innych) a Ty dalej drążysz temat. Wznowiłem post bo pisał ktoś jeszcze na forum że ma podobne stuki.
 
Last edited:

krzyss

Pionier e-mobilności
Nic tam nie zardzewiało, udajesz że się znasz na rzeczy. Przyznałem się do błędu że nie serwisowałem (ku przestrodze dla innych) a Ty dalej drążysz temat. Wznowiłem post bo pisał ktoś jeszcze na forum że ma podobne stuki.
Dobrze nie znam sie.
Nic nie rob. Bedzie super 😎
 

cooler

Pionier e-mobilności
Dodam swoje doświadczenie, mam już auto po gwarancji więc robię podstawowe rzeczy sam, przy okazji zmiany kół na letnie sam zrobiłem serwis hamulców przód (tył wymieniany niedawno) i mam parę uwag:

- pomimo płatnych zlecanych Tesli serwisów hamulców zaciski z tyłu stały i klocki także się odkleiły (pewnie ciągle tarły więc grzały). Do wymiany tarcze (zdarte w części) i klocki (odklejone).

- pomimo corocznych płatnych serwisów w Tesli gdy robiłem to sam to mam wrażenie że nic nie było robione: sworznie były totalnie zapieczone zarówno w zacisku jak i w miejscu gdzie ślizgają się klocki, nie mogłem ich wybić porządnym młotem, oczywiście jeden z 4 się pogiął. W tym roku auto zimą nie jeździło, gdyż stało w serwisie przez 2 najgorsze miesiące.

- prawa strona była dużo bardziej zardzewiaa niż lewa (?!), w efekcie nie mogłem wybić sworznia i go pogiąłem.

- tłoczki pracują tak lekko że bez problemu można wciskać je palcem (!) i oprócz ww problemów gdyby serwisować 2x do roku przy okazji zmiany kół to te hamulce są nieśmiertelne. :)

Mam też pytanie: Jak wcisnąć tłoczki w zaciskach tył? Oglądałem film na którym aby to zrobić gość rozkręcał moduł od ręcznego i wkręcał jakąś śrubę, ale to wg mnie głupota i powinno dać się to zrobić prościej.
 

cooler

Pionier e-mobilności
2 udało się wybić bez ich uszkodzenia, jeden się ugiął ale wyszedł a jeden ugiął się na tyle że trzeba było go wycinać i wyciągać w kawałkach. Na szczęście nowy komplet ze sprężynkami to koszt 45 zł.
Daj znać gdzie kupiłeś te sworznie ze sprężynkami? Swój jeden sworzeń też pogiąłem (dół prawa strona), wyprostowałem na imadle ale więc chętnie wymienię na nowy, w sumie nie wiem czy nie powinno się tego wymienić za każdym serwisem, gdy ciężko wychodzi - czubek jest już wtedy rozwalony a i pogiąć jest łatwo.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Dodam swoje doświadczenie, mam już auto po gwarancji więc robię podstawowe rzeczy sam, przy okazji zmiany kół na letnie sam zrobiłem serwis hamulców przód (tył wymieniany niedawno) i mam parę uwag:

- pomimo płatnych zlecanych Tesli serwisów hamulców zaciski z tyłu stały i klocki także się odkleiły (pewnie ciągle tarły więc grzały). Do wymiany tarcze (zdarte w części) i klocki (odklejone).

- pomimo corocznych płatnych serwisów w Tesli gdy robiłem to sam to mam wrażenie że nic nie było robione: sworznie były totalnie zapieczone zarówno w zacisku jak i w miejscu gdzie ślizgają się klocki, nie mogłem ich wybić porządnym młotem, oczywiście jeden z 4 się pogiął. W tym roku auto zimą nie jeździło, gdyż stało w serwisie przez 2 najgorsze miesiące.

- prawa strona była dużo bardziej zardzewiaa niż lewa (?!), w efekcie nie mogłem wybić sworznia i go pogiąłem.

- tłoczki pracują tak lekko że bez problemu można wciskać je palcem (!) i oprócz ww problemów gdyby serwisować 2x do roku przy okazji zmiany kół to te hamulce są nieśmiertelne. :)

Mam też pytanie: Jak wcisnąć tłoczki w zaciskach tył? Oglądałem film na którym aby to zrobić gość rozkręcał moduł od ręcznego i wkręcał jakąś śrubę, ale to wg mnie głupota i powinno dać się to zrobić prościej.
A ten EPB mode czy jak sie tam zwie nie dziala ? Myslalem ze to cofa tylne zaciski.

 
Top