Taryfa G14dynamic - Tauron dystrybucja

[gadek.pl]

Moja pierwsza faktura za garaż z cenami dynamicznymi + G13:
View attachment 24889
View attachment 24890

W tym części stałe:
View attachment 24892
View attachment 24893

Bez części stałej (18,35 zł) wychodzi 51 gr/kWh kWh. Jak na styczeń to chyba nieźle. Najważniejsze, że taniej niż to możliwe w taryfach regulowanych i G14dynamic.

B.dobry wynik. Mi wyszło 0,46 gr/kWh za 2024 r. w net-billing'u, dzieląc koszt z faktur (G11) przez całkowite zużycie wraz z auto-konsumpcją. Zastanawiam się nad G14d, aby zmniejszyć koszt dystrybucji.

 

[konrad.zielinski]

B.dobry wynik. Mi wyszło 0,46 gr/kWh za 2024 r. w net-billing'u, dzieląc koszt z faktur (G11) przez całkowite zużycie wraz z auto-konsumpcją. Zastanawiam się nad G14d, aby zmniejszyć koszt dystrybucji.

Z fotowoltaiką wszystko będzie lepsze niż G11, łatwo to sprawdzić w eLiczniku.
Wiesz, że możesz tam zasymulować historyczne zużycie w innych strefach?


Poza Tauronem pewnie optymalne jest G12w, bo pozaszczytowe weekendy robią największą robotę. W Tauronie od G12w lepsza jest G13, a na ten moment (zima i zamrożona energia) faktycznie wydaje się jeszcze lepsza G14dynamic, chociaż zobaczymy jeszcze latem i co po zakończeniu mrożenia. Zawsze można ją jednak zmienić.

Ja w mieszkaniu na razie zostaje z G13, aż się sytuacja z Kompasem nie unormuje, G14dynamic pojawi się do symulacji w eLiczniku oraz zobaczę jak wyglądają ceny dynamiczne oparte o RDN i wskazania Kompasu latem. Pozostaje nią zainteresowany.

Zmiany z godzinę na godzinę to spory minus, jednak niekoniecznie trzeba na to wszystko reagować. Ostatecznie liczy się tylko czy cały rok wychodzi taniej czy drożej. A może zrobię sobie dla zabawy integrację Kompasu z jakąś kolorową diodą albo IoT-ową żarówką przez IFTTT?🤔

Natomiast w garażu, gdzie mam tylko piki gwałtownego zużycia, energię dynamiczną z RDN na pewno zostawię z dystrybucją G13, bo nie mogę sobie pozwolić na monitorowanie oraz włączenie i wyłącznie ładowania z godziny na godzinę – potrzebuję móc sobie je zaplanować z przynajmniej kilkunastugodzinnym wyprzedzeniem.

 

[klew]

Kontaktowałem się z PSE pytając o ten energetyczny kompas i dostałem informację, że aktualnie modyfikacje danej godziny mogą się pojawić do końca trwania tej godziny... Także o 14:55 może się zmienić klasyfikacja godziny "14:01-15:00". Natomiast już po 15:00 zmian nie wprowadzają.
Także nadal nie można na tym opierać planowania zużycia energii.
Napisali też, że aktualnie pracują nad aktualizacją algorytmu i że będą informować o zmianach w komunikatach.

 

[gadek.pl]

Z fotowoltaiką wszystko będzie lepsze niż G11, łatwo to sprawdzić w eLiczniku.
Wiesz, że możesz tam zasymulować historyczne zużycie w innych strefach?
View attachment 25016

Poza Tauronem pewnie optymalne jest G12w, bo pozaszczytowe weekendy robią największą robotę. W Tauronie od G12w lepsza jest G13, a na ten moment (zima i zamrożona energia) faktycznie wydaje się jeszcze lepsza G14dynamic, chociaż zobaczymy jeszcze latem i co po zakończeniu mrożenia. Zawsze można ją jednak zmienić.

Ja w mieszkaniu na razie zostaje z G13, aż się sytuacja z Kompasem nie unormuje, G14dynamic pojawi się do symulacji w eLiczniku oraz zobaczę jak wyglądają ceny dynamiczne oparte o RDN i wskazania Kompasu latem. Pozostaje nią zainteresowany.

Zmiany z godzinę na godzinę to spory minus, jednak niekoniecznie trzeba na to wszystko reagować. Ostatecznie liczy się tylko czy cały rok wychodzi taniej czy drożej. A może zrobię sobie dla zabawy integrację Kompasu z jakąś kolorową diodą albo IoT-ową żarówką przez IFTTT?🤔

Natomiast w garażu, gdzie mam tylko piki gwałtownego zużycia, energię dynamiczną z RDN na pewno zostawię z dystrybucją G13, bo nie mogę sobie pozwolić na monitorowanie oraz włączenie i wyłącznie ładowania z godziny na godzinę – potrzebuję móc sobie je zaplanować z przynajmniej kilkunastugodzinnym wyprzedzeniem.

Słyszałem, mam mało danych historycznych, bo dopiero rok jestem z Tauronem. G14d niestety nie dodali. Dla G13 mam 30% w szczycie. Złożyłem wniosek na G14d.

PS. Ciekawostka, na dziś (23 lutego) TGE-RDN nie podaje cen..

 

[marco_25]

Słyszałem, mam mało danych historycznych, bo dopiero rok jestem z Tauronem. G14d niestety nie dodali. Dla G13 mam 30% w szczycie. Złożyłem wniosek na G14d.

PS. Ciekawostka, na dziś (23 lutego) TGE-RDN nie podaje cen..

Ceny podawane są na dzień następny o godzinie 19:00, także ceny dzisiejsze masz podane wczoraj. Stąd nazwa RDN = rynek dnia następnego

Edit: racja, brak aktualizacji danych, dzięki 👍

Ogólnie to żałosne że nie ma obowiązku publikowania tych danych poprzez API w czasie rzeczywistym.

 

[gadek.pl]

Wczoraj wyłączyli całkowicie. 403, ani be ani me.
https://energy-instrat-api.azurewebsites.net/api/prices/ - Ktoś coś wie na ten temat?

Przestawiłem serwis na RCE z PSE.

 

[konrad.zielinski]

W eLiczniku pojawiła się możliwość zasymulowania przeszłego zużycia w G14dynamic - działa tylko dla zakresów dat z 2025. Mieszkanie z domownikami nauczonymi G13:

Garaż z ładowaniem w dynamicznych:

 

[konrad.zielinski]

2 czerwca 20:00-21:00 była pierwsza w tym roku godzina z wymaganym oszczędzaniem, Polska posiłkowała się awaryjnym importem z Ukrainy. W cenach dynamicznych kWh kosztowała 1,91 zł plus marża, plus VAT. Co ciekawe, tego samego dnia o 13 cena giełdowa wynosiła tylko 9 gr/kWh netto.

 

[daniel]

2 czerwca 20:00-21:00 była pierwsza w tym roku godzina z wymaganym oszczędzaniem, Polska posiłkowała się awaryjnym importem z Ukrainy. W cenach dynamicznych kWh kosztowała 1,91 zł plus marża, plus VAT. Co ciekawe, tego samego dnia o 13 cena giełdowa wynosiła tylko 9 gr/kWh netto.

Tylko bez paniki. Awaryjny import był na prośbę Kijowa.

 

[konrad.zielinski]

Tylko bez paniki. Awaryjny import był na prośbę Kijowa.

Eeee, chyba nie.

W poniedziałek, 2 czerwca, w godz. 19.00-22.00, Polska interwencyjnie importowała energię elektryczną z Ukrainy. Jak to często bywa w sytuacjach kryzysowych, są one wynikiem kumulacji kilku negatywnych czynników.

Tak też było w tym przypadku: była mniejsza od planowanej generacja ze źródeł wiatrowych, a do tego mniejsze generacja ze źródeł węglowych, ponieważ część bloków węglowych nie wznowiła pracy. W efekcie, w godz. 19.00-22.00 niezbędny był import mocy z Ukrainy, był on na poziomie ok. 200-400 MW.

Bez paniki, import prądu z Ukrainy to nie problem. Mamy większe kłopoty

Polska w poniedziałek, 2 czerwca, w godz. 19.00-22.00, interwencyjnie importowała energię elektryczną z Ukrainy. Fakt ten spowodował duże poruszenie wśród komentatorów. Prawda jest taka, że nie jest to pierwszy przypadek w 2025 r., kiedy Po

www.wnp.pl

Paniki nie ma co z tego robić, takie rzeczy się zdarzają. Ale prąd był z tego powodu chyba najdroższy w tym roku.