Taryfa G14dynamic - Tauron dystrybucja

CEB.COM.PL

CEB.COM.PL Aleksander Sudoł
OK, racja, tak będzie, a właściwie już jest.
Nadal mi się nie zgadza coś z tymi cenami na Twojej stronie. Zapisuję już ceny z TGE i dla 05.02.2025 dla godziny 16:00-17:00 U mnie wychodzi: 696,9/1000*1,23+0,4573+0,11=1,42 zł brutto a u Ciebie 1,33 zł. Dla 19:00-20:00 u mnie wychodzi: 731,89/1000*1,23+0,4573+0,11=1,47 zł brutto u Ciebie 1,37 zł. Marży 0,11 zł chyba nie doliczasz.
 
Last edited:

gadek.pl

Przemek Gadek
Nadal mi się nie zgadza coś z tymi cenami na Twojej stronie. Zapisuję już ceny z TGE i dla 05.02.2025 dla godziny 16:00-17:00 U mnie wychodzi: 696,9/1000*1,23+0,4573+0,11=1,42 zł brutto a u Ciebie 1,33 zł. Dla 19:00-20:00 u mnie wychodzi: 731,89/1000*1,23+0,4573+0,11=1,47 zł brutto u Ciebie 1,37 zł. Marży 0,11 zł chyba nie doliczasz.
Prawda, za dużo usunąłem. Dodałem to tylko do G13zC.D. Oj nie chciałbym robić tego fakturowania.
PS. Przed Tauronem energię dostarczała mi "energetyka kolejowa", a byłem już prosumentem i to na samym starcie net-billingu. Było dużo błędów, po zgłoszeniu reklamacji jakiś czas nie przychodziły faktury, potem seria korekt, seria faktur i tak w kółko :)
 

konrad.zielinski

Posiadacz elektryka
Generalnie jak na razie luty nie rozpieszcza użytkowników G13+ceny dynamiczne.
Tygodnie po Trzech Królach faktycznie słabo, ale w poprzednich miesiącach było sporo dni z darmowym prądem. Ja patrzę na tę taryfę z perspektywy ładowania, 2-3 najtańsze ciągłe godziny na tydzień i z tej perspektywy jest przynajmniej nie gorsza niż zwykła G13. A po zimie się odkuję :) Natomiast do ogrzewania ceny dynamiczne, póki nie ma w kraju dość wiatraków, to nie za bardzo.
1738833241780.jpeg
 

cezbar

ID.4 Pro 128kW/77kWh 2023
Tygodnie po Trzech Królach faktycznie słabo, ale w poprzednich miesiącach było sporo dni z darmowym prądem. Ja patrzę na tę taryfę z perspektywy ładowania, 2-3 najtańsze ciągłe godziny na tydzień i z tej perspektywy jest przynajmniej nie gorsza niż zwykła G13. A po zimie się odkuję :) Natomiast do ogrzewania ceny dynamiczne, póki nie ma w kraju dość wiatraków, to nie za bardzo.
View attachment 24611
do ogrzewania to byłoby zbyt ryzykowne.
 

konrad.zielinski

Posiadacz elektryka
@gadek.pl Mam jeszcze uwagę do twojego wykresu, bo wprowadza w błąd. Tam nie powinno być punktów godzinowych łączonych skośnymi kreskami, a schodki, ewentualnie histogram. Zmiana dystrybucji z pozaszczytowej na szczytową to nie jest stopniowy wzrost ceny przez godzinę, tylko skok punktualnie o pełnej godzinie. Te skosy są mylące. G14dynamic ma przebieg prostokątny, a nie trapezoidalny.
 
Last edited:

CEB.COM.PL

CEB.COM.PL Aleksander Sudoł
"Ryzyko" wysokiej ceny rozkłada się i uśrednia przez cały sezon.
Liczy się tylko koszt całkowity, a nie ekstrema cenowe.
A ten koszt całkowity jest niezadowalający, bo zimą prąd produkujemy w zbyt dużej proporcji z węgla, zamiast z wiatru.

View attachment 24613
Tani prąd z wiatru to jest slogan utwierdzony w społeczeństwie, bo powtórzony wielokrotnie staje się "prawdą". Niestety naukowcy są uciszani i nie występują w mainstreamie a jedynie pseudo naukowcy, bo ma być promowana pseudo nauka. Fakty są zgoła inne, prąd z wiatru gdyby nie dotacje jest dwukrotnie droższy. W Szwecji chyba lepiej wieje niż u nas a szwedzka gmina po 12 latach ciągłego dotowania do prądu z wiatraków wyprzedawała swoją farmę wiatrową.
W listopadzie 2024 nie świeciło i nie wiało 2 tygodnie. Gdyby nie węgiel bylibyśmy w czarnej du.... Prąd z węgla jest sztucznie opodatkowany z klimatycznego systemu ETS
https://dorzeczy.pl/ekonomia/684017/oze-a-energetyka-konwencjonalna-ekspert-mowi-co-drozsze.html Chińczycy raczej głupim narodem nie są, bo budują tysiące elektrowni na węgiel w ciągu roku. Elektrofiltry obecnie są tak wysokiej klasy, że o zanieczyszczeniu powietrza można zapomnieć.
I jeszcze hit, że zbyt wysokie CO2 nas zabije :). Jak ktoś był kiedykolwiek w komorze normobarycznej to wie, jakie tam są parametry powietrza, to na pewno się śmieje do utraty tchu słysząc to straszenie o CO2 :). Nadmienię, że komory normobaryczne służą do leczenia wielu schorzeń.
 
Last edited:

konrad.zielinski

Posiadacz elektryka
Tani prąd z wiatru to jest slogan utwierdzony w społeczeństwie, bo powtórzony wielokrotnie staje się "prawdą". Niestety naukowcy są uciszani i nie występują w mainstreamie a jedynie pseudo naukowcy, bo ma być promowana pseudo nauka. Fakty są zgoła inne, prąd z wiatru gdyby nie dotacje jest dwukrotnie droższy. W Szwecji chyba lepiej wieje niż u nas a szwedzka gmina po 12 latach ciągłego dotowania do prądu z wiatraków wyprzedawała swoją farmę wiatrową.
Prąd z węgla natomiast jest sztucznie opodatkowany z klimatycznego systemu ETS
https://dorzeczy.pl/ekonomia/684017/oze-a-energetyka-konwencjonalna-ekspert-mowi-co-drozsze.html Chińczycy raczej głupim narodem nie są, bo budują tysiące elektrowni na węgiel w ciągu roku. Elektrofiltry obecnie są tak wysokiej klasy, że o zanieczyszczeniu powietrza można zapomnieć.
I jeszcze hit, że zbyt wysokie CO2 nas zabije :). Jak ktoś był kiedykolwiek w komorze normo barycznej to wie, jakie tam są parametry powietrza, to na pewno się śmieje do utraty tchu słysząc to straszenie o CO2 :). Nadmienię, że komory normo baryczne służą do leczenia wielu schorzeń.
Dobra, nie chcę mi się robić off-topica w wątku o taryfach, ale fakty są takie: latem jest w Polsce więcej tanich godzin niż zimą, bo mamy relatywnie dużo PV, a rozwój energetyki wiatrowej był w Polsce sztucznie hamowany przez regulacje by utrzymywać niedochodowe, światowo niekonkurencyjne górnictwo.
Ponadto Chińczycy produkują bezwzględną światową większość OZE, EJ i EV, mają swój system ETS, OZE stanowią 56% miksu, w zeszłym roku emisje wzrosły o 0,8% i osiągnęli lub osiągną w tym roku cele porozumienia paryskiego na 2030 r. Francja, Szwecja (i Ontario) skutecznie zdekarbonizowały produkcję energii elektrycznej bez utraty jakości życia obywateli oraz mają najniższe ceny energii w Unii. Paryż ma aktualnie klimat przedprzemysłowego Stambułu. Nigdy w historii ludzkości nie było wyższego stężenia CO2 i wyższych temperatur. Nigdy w historii planety nie następowała tak gwałtowna zmiana klimatu w tak krótkim czasie.
Jesteśmy na trajektorii by do końca wieku przekroczyć średnią temperaturę cywilizowanej ludzkości o cztery stopnie. Dla porównania, gdy było 4 stopnie chłodniej, Europę i Amerykę Północną pokrywała kilometrowa warstwa lodu. Wpływ takiej przemiany na ekosystemy jest oczywisty. Koszt transformacji energetycznej jest znaczny, ale nieporównywalny z dopuszczeniem do katastrofy klimatycznej, tj. załamania ekosystemów, które utrzymują ludzkość przy życiu. Absolutny naukowy konsensus co do tego panuje od początku XXI wieku. Koncerny paliwowe wiedziały o tym od lat '70 i wdrożyły wobec tego strategię skopiowaną od koncernów tytoniowych, tj. fundowania prania ludziom mózgów przez garstkę skompromitowanych przedstawicieli środowiska naukowego, by opóźnić oczywiste regulacje, w celu wyeksploatowania z kończącego się rynku tyle ile się da. Skompromitowanych nie dlatego, że są "niepopularni", tylko dlatego, że ich przewidywania okazywały się fałszywe. Patrz: np. słynny zakład o $10.000 własnych pieniędzy. Natomiast owe rzetelnie, wewnętrzne analizy koncernów z lat '70 okazały się prawdziwe, zaskakująco dokładne i są podstawą dowodową procesów wobec tych koncernów.
To są wszystko fakty, które możesz sprawdzić.

Jak ma się do tego informacja, że gdzieś, na rynku nasyconym OZE i atomem, a z niedostatecznymi liniami przesyłowymi 12 wiatraków okazało się niedochodowe?

A fundamentem dla zrozumienia celów wszystkich form podatków od CO2 czy zanieczyszczeń jest koncepcja efektu zewnętrznego w ekonomii, a w drugiej kolejności podatku Pigou. Bez tego nie ma dyskusji.

Celem transformacji energetycznej nie jest żeby energia była tańsza. Celem jej jest minimalizacja kosztu całkowitego w gospodarce, który obejmuje też koszt dostosowania się do zmian klimatu, które to zmiany są efektem zewnętrznym spalania paliw kopalnych.
 
Last edited:
Top