AC 3fazy 60-80% spada moc z 10kw na 7-8kw

[nabrU]

@TMRexx Jest cos takiego jak mobilna ładowarka Tesli 3fazowa? Bo wydaje mi sie ze ta co ja dołączali do aut kiedyś była jednofazowa do 32A i 7.2kW z tym większym niebieskim adapterem.

OP nie podał dokładnie jakie to EVSE (part number by się przydał), ale UMC Gen 1 był na 3 fazy

UMC Gen 2 rzeczywiście zapewni tylko max 7,4kW z jednej fazy.

 

[TMRexx]

Nie, jedynie piszę z przekonaniem.


Dziwne to i podejrzane - wygląda jak gdyby chcieli ci podłączyć to na 1 fazie. Tak czy inaczej 7kW spokojnie wystarczy do używania samochodu.

Moja Tesla wyciąga ~sob. 11kW. Chyba, że ktoś liczy straty, podgrzewanie itp. Nadal, czy to 11kW, czy 7kW do używania wystarczy. Albo raczej, do mojego używania wystarczy. Przestałoby wystarczać, gdybym zaczął nagle mieć potrzebę zaraz po przejechaniu 500+ km jechać w następną trasę.

Bez przesady, różnice w kosztach są pomijalne (zresztą i tak za nie płacisz). Może brakować mocy przyłączeniowej dla budynku. Są też rozwiązania wallboxów, pozwalające na rozdzielanie mocy, czyli np. podzielenie 22kW na 2 skrzynki - jak używana jest jedna, to podaje 22kW (ale nie dla Tesli), jak 2 to po 11kW, a jak 3 to już jedynie 7kW każda.

Te "ładowarki mobilne" są obsługiwane z poziomu samochodu, gdzie możesz wyklikać maksymalny prąd ładowania.

Mam nadzieję, że nie zrobią mnie w bambuko i po podłączeniu nie okaże się, że zamiast 3 faz jest jedna . Ale to ja zainicjowałem cały temat ładowarek i ze mną się kierownik budowy konsultuje, bo mi jego firma płytki wielkoformatowe kładzie w mieszkaniu Chętnych na gniazdko jest tylko kilka osób. Mi zrobią na płycie parkingowej obok miejsca skrzynkę i pokrywają 80% kosztów.

 

[TMRexx]

@TMRexx Jest cos takiego jak mobilna ładowarka Tesli 3fazowa? Bo wydaje mi sie ze ta co ja dołączali do aut kiedyś była jednofazowa do 32A i 7.2kW z tym większym niebieskim adapterem.

Jak dużo będzie tych chętnych? Bo moim zdaniem efektywniejsze bedzie zamontowanie odrazu wszystkim Wallboxow połączonych razem z jednym centralnym kontrolerem. Wtedy wykorzystaniem mocy będzie efektywniejsze i każdy mógłby mieć 11kW i samo redukowałoby sie przy dużym obciążeniu. Moim zdaniem wszędzie tak to powinno wyglądać.

Jest, jest rzadka, droga i już jej nie ma w sprzedaży. Ja nie pamiętam czy ją kupiłem, czy już była dołączona do auta, bo na początku nie ja autem jeździłem na pełen etat. Pytałem już w wątku na forum i też dostałem potwierdzenie, że to trzyfazówka. Chętnych będzie kilku, z tego co mówił kierownik budowy, ale żadne dzielenie się nie wchodzi w grę, ani montowanie wallboxów, bo chcę normalne gniazdko siłowe przy moim miejscu na płycie parkingowej z racji, że tę mobilną ładowarkę już mam. Montowanego wallboxa nie widzę potrzeby instalować, bo to mieszkanie finalnie pójdzie za jakiś czas na wynajem lub sprzedaż, a ja sobie zbuduję dom.

 

[TMRexx]

OP nie podał dokładnie jakie to EVSE (part number by się przydał), ale UMC Gen 1 był na 3 fazy

UMC Gen 2 rzeczywiście zapewni tylko max 7,4kW z jednej fazy.

Już pytałem na forum jakiś czas temu, i wrzucałem to zdjęcie tabliczki znamieniowej ładowarki Ale ten Gen 1 inaczej wyglada niż moja ze zdjęć w necie. https://shop.tesla-pl.com/produkt/tesla-mobile-connector-400v/
Edit. Napisałem zanim kliknąłem w Twój link. Wygląda tak samo jak to co zalinkowałeś. Musiało mi się pomylić.

 

[piotrpo]

Mam nadzieję, że nie zrobią mnie w bambuko i po podłączeniu nie okaże się, że zamiast 3 faz jest jedna

To się dowiedz dlaczego chcą tam podłączyć 7kW, a nie 11kW technicznie, można mieć następujące kombinacje maksymalne:

• 3f*230V*16A = 11040W = ~11kW
• 1f*230V*32A = 7360W = ~7.2kW

I to co wychodzi w okolicach 7kW to:

• 1f*230V*32A = 7360W = ~7.2kW
• 3f*230V*10A = 6900W = 6.9kW
• 3f*230V*12A= 9280 = 8.2kW

Pomijam 3f*230V*32A = ~22kW, bo mało samochodów to obsługuje, głównie starsze Tesle.

Twój "ideał" to 11kW (czyli 3 fazy 16A), bo tyle maksymalnie jest w stanie wciągnąć Tesla i większość innych samochodów elektrycznych.
Do tego potrzebujesz os strony instalacji trochę grubszego kabla (ale też bez szału, 6mm2 wystarczy) i 5 żył. No i od elektrowni potrzebujesz 3 fazowego licznika i przydziału mocy 11kW+ na ten licznik, a fizycznie wstawionego przez nich zabezpieczenia przedlicznikowego na11kW.

Dlaczego deweloper może chcieć postawić tam 7kW a nie 11kW:

• Bo tak sobie wymyślił
• Bo tak mu wyszło z podziału mocy w skrzynce z licznikami
• Bo chce zaoszczędzić 200zł na kablach i coś tam na mocy umownej (cena przyłącza prądowego zależy od mocy umownej).

W pierwszym przypadku przekonaj go, że standardem jest dzisiaj i również w dającej się przewidzieć przyszłości 11kW. W ostatnim przypadku dopłać im te 200zł. Jeżeli problemem jest przydział mocy, to dogadaj się, żeby przygotowali instalację za skrzynką pod 11kW, żeby kiedyś, w przyszłości nie było potrzeby kopać pod kostką w celu przełożenia parunastu metrów kabla. Żyj z tym 7kW, a jeżeli kiedyś pojawi się możliwość i potrzeba, to zawsze można to podbić wyżej wnioskiem do elektrowni i wymianą paru bezpieczników na mocniejsze.

Realnie, to te 7kW wystarczy ci do wszystkiego, jeżeli zorganizujesz sobie ładowanie tak, żeby było proste i przyjemne, czyli parkujesz, podłączasz, masz w dupie. 11kw naładuje Teslę LR 0-100 w ~6.5 godziny. Jeżdżąc przez cały dzień po mieście wyjeździsz powiedzmy 30% baterii (a i to, raczej musiałbyś być taksówkarzem). Przy 7kW to rośnie do 10 godzin - nadal spokojnie wystarcza, bo będziesz ładować w przedziale 50-80.

No i dochodzimy do komfortu/dogodności tego ładowania i tutaj widzę mały zgrzyt, czyli gniazdko siłowe i korzystanie ze złącza mobilnego vs. wallbox.
Jeżeli masz tego WB zamontowanego właściwie, bierzesz wtyczkę, wciskasz guzik na niej, wtykasz w samochód i całość zajmuje ci 10s. W drugą stronę tak samo.
Złącze mobilne (to co wrzuciłeś), musisz wyjąć z bagażnika, podłaczyć do gniazdka (w skrzynce?), podłączyć do samochodu. W drugą stronę odwrotnie, bo przecież nie zostawisz tego w gniazdku na swobodnie dostępnym miejscu. Miejsce jest pod chmurką, więc dołóż do tego przy każdej takiej operacji wk..w z powodu uwalenia rąk błotem z kabla. Jasne, że się da, jasne, że nie jest to tragedia, ale jednak jest to bardziej upierdliwe.

 

[TMRexx]

To się dowiedz dlaczego chcą tam podłączyć 7kW, a nie 11kW technicznie, można mieć następujące kombinacje maksymalne:

• 3f*230V*16A = 11040W = ~11kW
• 1f*230V*32A = 7360W = ~7.2kW

I to co wychodzi w okolicach 7kW to:

• 1f*230V*32A = 7360W = ~7.2kW
• 3f*230V*10A = 6900W = 6.9kW
• 3f*230V*12A= 9280 = 8.2kW

Pomijam 3f*230V*32A = ~22kW, bo mało samochodów to obsługuje, głównie starsze Tesle.

Twój "ideał" to 11kW (czyli 3 fazy 16A), bo tyle maksymalnie jest w stanie wciągnąć Tesla i większość innych samochodów elektrycznych.
Do tego potrzebujesz os strony instalacji trochę grubszego kabla (ale też bez szału, 6mm2 wystarczy) i 6 żył. No i od elektrowni potrzebujesz 3 fazowego licznika i przydziału mocy 11kW+ na ten licznik, a fizycznie wstawionego przez nich zabezpieczenia przedlicznikowego na11kW.

Dlaczego deweloper może chcieć postawić tam 7kW a nie 11kW:

• Bo tak sobie wymyślił
• Bo tak mu wyszło z podziału mocy w skrzynce z licznikami
• Bo chce zaoszczędzić 200zł na kablach i coś tam na mocy umownej (cena przyłącza prądowego zależy od mocy umownej).

W pierwszym przypadku przekonaj go, że standardem jest dzisiaj i również w dającej się przewidzieć przyszłości 11kW. W ostatnim przypadku dopłać im te 200zł. Jeżeli problemem jest przydział mocy, to dogadaj się, żeby przygotowali instalację za skrzynką pod 11kW, żeby kiedyś, w przyszłości nie było potrzeby kopać pod kostką w celu przełożenia parunastu metrów kabla. Żyj z tym 7kW, a jeżeli kiedyś pojawi się możliwość i potrzeba, to zawsze można to podbić wyżej wnioskiem do elektrowni i wymianą paru bezpieczników na mocniejsze.

Realnie, to te 7kW wystarczy ci do wszystkiego, jeżeli zorganizujesz sobie ładowanie tak, żeby było proste i przyjemne, czyli parkujesz, podłączasz, masz w dupie. 11kw naładuje Teslę LR 0-100 w ~6.5 godziny. Jeżdżąc przez cały dzień po mieście wyjeździsz powiedzmy 30% baterii (a i to, raczej musiałbyś być taksówkarzem). Przy 7kW to rośnie do 10 godzin - nadal spokojnie wystarcza, bo będziesz ładować w przedziale 50-80.

No i dochodzimy do komfortu/dogodności tego ładowania i tutaj widzę mały zgrzyt, czyli gniazdko siłowe i korzystanie ze złącza mobilnego vs. wallbox.
Jeżeli masz tego WB zamontowanego właściwie, bierzesz wtyczkę, wciskasz guzik na niej, wtykasz w samochód i całość zajmuje ci 10s. W drugą stronę tak samo.
Złącze mobilne (to co wrzuciłeś), musisz wyjąć z bagażnika, podłaczyć do gniazdka (w skrzynce?), podłączyć do samochodu. W drugą stronę odwrotnie, bo przecież nie zostawisz tego w gniazdku na swobodnie dostępnym miejscu. Miejsce jest pod chmurką, więc dołóż do tego przy każdej takiej operacji wk..w z powodu uwalenia rąk błotem z kabla. Jasne, że się da, jasne, że nie jest to tragedia, ale jednak jest to bardziej upierdliwe.

Dzięki. Dowiem się co kombinują. Prosiłem docelowo o 11kw na mieszkaniu. Tak mi elektryk robi w firmie. Niedługo będę mógł przetestować bo już kończy, dlatego to mobilne mi wystarczy, będę niekiedy ładował w dwóch miejscach. Zrobić wallboxa opcja zawsze będzie, ale ja tam pomieszkam góra 1,5 roku i nie chcę instalować nic stałego, gdzie teoretyczny dostęp, choć zamknięty w skrzynce, będą mieli inni lokatorzy. Wiszący wallbox to będzie obawa zniszczenia. Zainstaluje sobie jak zbuduję dom. Ładuję raz na 2 tyg za wyjątkiem rzadkich wyjazdów w trasę, więc przeżyję podłączanie kabla.

 

[zibizz1]

@piotrpo Tez tak uważam, to zaniżanie standardu bo:
"Ja będę tylko tu 2 lata jeszcze mieszkał"
"Mam juz ładowarkę pod gniazdo siły"
"Tak wyjdzie taniej"

Mi najbardziej szkoda sytuacji w której np dostępna moc w budynku zostanie rozdzielona na np 5 osób po te 7kW a za rok pojawi sie szósta i nikt jej juz nie pozwoli nic podłączyć bo trzeba przyłącze do budynku wymienić. A np jakby każdemu zamontować wallboxa spiętego OCPP to na tej samej mocy mogłoby być nawet do 25 punktów ładowania.

 

[nabrU]

Panowie nie róbmy tragedii z tych 7kW...
Jasnym jest że 3 fazy i 11kW to jest optimum, ale należy się cieszyć, że OP w ogóle ma jakieś możliwości podłączenia (bo mamy tu trochę wątków walki z administracją, zarządcami i ogólnie problemami z instalacją EVSE / przyłącza itp).
Ja od prawie 4 lat ładuję 2 x EV z wallboxa 7kW na jednej fazie (bo w UK 3-fazówka to rzadkość) i nigdy mi mocy czy czasu ładowania nie zabrakło.

Nie wiemy, być może OP wynajmuje mieszkanie od kogoś i dlatego nie chce inwestować w wallboxa. Podkreślam: najważniejsze że ma możliwość sensownego ładowania, bo 7kW to wciąż sensowna moc.

 

[piotrpo]

@zibizz1 Niestety, my (Polacy) mamy dość mocno ograniczone zaufanie do rzeczy wspólnych, chcemy mieć "swoje". W przypadku EV nakłada się na to jeszcze narodowa psychoza anty-EV. Mam swoją cegiełkę pod blokiem, bo był to jedyny sposób na ogarnięcie sprawy w tej chwili. Ale zdecydowanie wolałbym mieć 0.2 gniazdka współdzielącego moc, parę tysi w kieszeni. Obecnie ładowarka nie zmienia w żaden sposób atrakcyjności i ceny nieruchomości, ale podejrzewam, że wraz ze wzrostem udziału EV na drogach tak zacznie się dziać i mieszkanie z dostępem (jakimkolwiek, byle dogodnym i tanim) do ładowania będzie łatwiej sprzedać, czy wynająć na wakacje.
No i mam takie podejście, że wolę zrobić raz, dobrze, na długo, niż zaoszczędzić na szybko 1000zł, a w dłuższym okresie stracić 5000.
Znajomemu, który ostatnio kupił EV, też poradziłem "bierz 11kW do póki jest możliwość w budynku" chociaż w czystej kasie to się zwraca latami". Przez 2 miesiące pochlipie, że mógł wydać trochę mniej, a później zauważy, że oszczędza czas, nie musi planować parkowania w określonych miejscach itd.
Też się zastanawiałem po kupnie samochodu, czy bardziej gniazdko, czy jednak wydać te 2k na wallboxa - po kilku sesjach na publicznych słupkach AC doszedłem do wniosku, że zwyczajnie mi się nie chce za każdym razem wyciągać i chować kabla ze schowka.

Jasnym jest że 3 fazy i 11kW to jest optimum

Dokładnie

Ja od prawie 4 lat ładuję 2 x EV z wallboxa 7kW na jednej fazie

No i też się da, ale 2 wallboxy by były wygodniejsze. Gdyby to były w wallboxy 11kW to było by jeszcze wygodniej, chociaż zgodzę się, że nieznacznie wygodniej.

Nie wiemy, być może OP wynajmuje mieszkanie od kogoś i dlatego nie chce inwestować w wallboxa.

OP ma swój rozum, wie ile ma na koncie, na ile ceni swoją wygodę itd. Nie jest też jedyną osobą, która ten wątek czyta.

Podkreślam: najważniejsze że ma możliwość sensownego ładowania

I znowu pełna zgoda dla mnie, takie sensowne ładowanie, w długim okresie, bez przesadnego EV adventure to od najlepszego:

• 11kW tuż obok (1m) gniazda ładowania samochodu. Parkuję machnę łapką i się tankuje
• dowolna moc powyżej 3kW, na warunkach jak wyżej - przez noc i tak nakapie to co się w ciągu dnia wyjeździło. Opcja premium - współdzielenie mocy w zakresie 3-11kW na słupek.
• Jak wyżej, ale w pracy
• ładowarka 11kW dla mieszkańców, gdzie mogę raz na tydzień zostawić samochód i uzupełnić energię - w PL jak na razie niespotykane
• AC w odległości nie większej niż te 500m od pracy/domu

W moim przekonaniu, dla codziennego, zwykłego jeżdżenia takie opcje są albo wygodniejsze niż obsługa ICE, albo o podobnym stopniu upierdliwości. Wszystkie są dużo bardziej dogodne, niż korzystanie na co dzień z szybkich ładowarek. Pomijam trasy, bo wiadomo - EV jest bardziej upierdliwe, chociaż rekompensuje tę upierdliwość innymi zaletami.

 

[aadamuss]

Wallbox warty każdych pieniędzy. Mam cegłę i inne kable ale korzystanie z tego to ciągła walka z kablami. Za chwilę przy sprzedaży mieszkania będzie osobne pole w filtrach czy ma wallboxa