Wojtek Wawa
Tesla Model 3 LR RWD 2025
Bałem się trochę jazdy ponad zasięg naszej tesli. Że trzeba będzie ładować się na nieznanej trasie, że będą kolejki, albo ładowarki przestaną działać. Stąd ruszyliśmy równo o 5 rano, żeby był łatwiej.
Wszystko poszło gładko, wrzucam screen z ładowania w Ciechocinku by pokazać zużycie przy tempomatowych 140 kmh na tych 200+km od Warszawy. Trochę na początku jechałem 150 kmh, ale za dużo samochodów wyprzedzałem i już po około 20 km trzymalem się w 100% przepisów. Na A1 często był spory ruch i czasem trzeba było zwolnić, ale to się wszystko wyrównuje z tym początkiem na A2. Sporo wiało na trasie, na szczęście to był wiatr czołowo-boczny.

W Ciechocinku o 6:48 byłem sam, nic nie płaciłem za ładowanie ponad 80% (dobiłem do 93%, do Kołobrzegu dowiozłem 32%). Co ciekawe mimo, że pod koniec ładowania już 3 z 4 stanowisk było zajętych, cena pozostała niska (1.7 zł), nie było też tych karnych 2 zł za 1 minutę powyżej 80%.

Wszystko poszło gładko, wrzucam screen z ładowania w Ciechocinku by pokazać zużycie przy tempomatowych 140 kmh na tych 200+km od Warszawy. Trochę na początku jechałem 150 kmh, ale za dużo samochodów wyprzedzałem i już po około 20 km trzymalem się w 100% przepisów. Na A1 często był spory ruch i czasem trzeba było zwolnić, ale to się wszystko wyrównuje z tym początkiem na A2. Sporo wiało na trasie, na szczęście to był wiatr czołowo-boczny.

W Ciechocinku o 6:48 byłem sam, nic nie płaciłem za ładowanie ponad 80% (dobiłem do 93%, do Kołobrzegu dowiozłem 32%). Co ciekawe mimo, że pod koniec ładowania już 3 z 4 stanowisk było zajętych, cena pozostała niska (1.7 zł), nie było też tych karnych 2 zł za 1 minutę powyżej 80%.
