umcus

Pionier e-mobilności
Może wypłacone środki są zaliczane do statystyk po całym okresie umowy, jak mieliby śledzić też zwroty dotacji itd.
Hmmm.. No to by było bardzo, ale to bardzo dziwne podejście. Nie sądzę, myślę, że pierwsze kwoty pojawią się na następnym, góra jeszcze kolejnym raporcie.
 

strusio8

Zadomawiam się
Przyszła kolej i na mnie. Tzn Wniosek do poprawy. Numer 129X.
Co ciekawe, nie przyczepili się do tymczasowego dowodu rejestracyjnego. Za to nie spodobała im sie faktura i polisa.
Nie wiem co w fakturze się nie podobało - poprzednio wrzuciłem dwustronicowego PDFa, pierwsza strona FV zaliczkowa, druga strona FV końcowa. Zamieniłem kolejność i wysłałem jeszcze raz.
W polisie domyśliłem się że brakuje potwierdzenia opłacenia - bo polisa przelewowa. Dołączyłem do PDFa dwie kolejne strony - z banku (płatność kartą) i z hestii (potwierdzenie opłacenia składek)

Nie mam odwagi testować ich podejścia do tymczasowego dowodu rejestracyjnego - wrzuciłem właściwy.

Czy to normalne że oni wytykając błędy piszą jakieś sztuczne formułki? Ja nie rozumiem tego z FV, napisali dosłownie tyle:
1. Należy załączyć fakturę za zakup pojazdu przez firmę leasingową lub oświadczenie firmy leasingowej, w którym wskazana zostanie data faktury za zakup pojazdu, stanowiąca podstawę rejestracji pojazdu - informacja ta jest niezbędna do weryfikacji daty pierwszego właściciela w raporcie z CEPIK.
Ja kupiłem auto na osobę fizyczną i nie wynajmuję go......
 

umcus

Pionier e-mobilności
Czy to normalne że oni wytykając błędy piszą jakieś sztuczne formułki? Ja nie rozumiem tego z FV, napisali dosłownie tyle:
Tak, to normalne. Bo wbrew temu, co niektórzy twierdzą, proces weryfikacji nadal jest manualny i opiera się na żmudnym przeglądaniu papierków przez panią Krysię i Zosię. I wklejaniu formułek w odpowiedziach ;)
 

umcus

Pionier e-mobilności
NFOŚiGW w osobie rzeczniczki znowu łże w żywe oczy zwalając winę na wnioskodawców. O tym, że przez wiele miesięcy nie wyszli z betatestów formularza nawet słowem się nie zająknęli. Jak ludzie mieli złożyć prawidłowe wnioski, skoro NFOŚiGW nie potrafił dostarczyć poprawnych formularzy przez kilka (sic!) miesięcy od startu programu? Robienie z ludzi debili na pełnej.
 

BartekEM

Zadomawiam się
NFOŚiGW w osobie rzeczniczki znowu łże w żywe oczy zwalając winę na wnioskodawców. O tym, że przez wiele miesięcy nie wyszli z betatestów formularza nawet słowem się nie zająknęli. Jak ludzie mieli złożyć prawidłowe wnioski, skoro NFOŚiGW nie potrafił dostarczyć poprawnych formularzy przez kilka (sic!) miesięcy od startu programu? Robienie z ludzi debili na pełnej.
Oj tam oj tam 🤫 połowa wniosków jest źle wypełniona lub ma niekompletny zestaw załączników a to wcale Krysi i Zosi nie pomaga. Jest grupa na fb - jakie tam pytania padają i jakie bzdury ludzie wypisują to szkoda gadać.. duża część w ogole regulaminu na oczy nie widziała
 

umcus

Pionier e-mobilności
Oj tam oj tam 🤫 połowa wniosków jest źle wypełniona lub ma niekompletny zestaw załączników a to wcale Krysi i Zosi nie pomaga. Jest grupa na fb - jakie tam pytania padają i jakie bzdury ludzie wypisują to szkoda gadać.. duża część w ogole regulaminu na oczy nie widziała
To też prawda. Tylko powstaje pytania za 100 pkt:
1) czy nie można było stworzyć formularza, który można wypełnić bez doktoryzowania się? Taki, jaki bez problemu wypełni zarówno dwudziestolatek jak i sześćdziesięciolatek z wykształceniem podstawowym.
2) na cholerę tyle załączników, dokumentów, skoro państwo już jest w posiadaniu większości tychże dokumentów? A jeśli już, to dlaczego nie wystarczy faktura plus ewentualnie dowód rejestracyjny?

Oczywiście pytania są retoryczne :)

Natomiast jeśli połowa wniosków jest źle wypełniona, to źle świadczy nie o wnioskodawcach, a o NFOŚiGW, bo nie potrafił stworzyć jasnego, przejrzystego i zrozumiałego dla większości społeczeństwa dokumentu. To w końcu oni są dla nas, nie my dla nich.

To, że przez parę miesięcy nie potrafili stworzyć ostatecznej wersji wniosku, to że były w nim błędy ortograficzne, to jest słabe na tak wielu poziomach, że to jest żenujące, że w ogóle o tym piszę.

Słowa rzeczniczki o tym, że pierwsze wnioski zostały wypłacone po ponad 4 miesiącach z winy wnioskodawców, w ogóle nie powinny paść. Zamiast tego powinny paść słowa przeprosin, że dopuszczono do tak żałosnego spektaklu w wykonaniu NFOŚiGW. No ale jaki kraj, takie dotacje i taka rzeczniczka.

A można było zrobić jak w UK (hehe, patyk w mrowisko) ;)
 

SokolEV

Posiadacz elektryka
Natomiast jeśli połowa wniosków jest źle wypełniona, to źle świadczy nie o wnioskodawcach, a o NFOŚiGW, bo nie potrafił stworzyć jasnego, przejrzystego i zrozumiałego dla większości społeczeństwa dokumentu. To w końcu oni są dla nas, nie my dla nich.

Gdyby tylko o to chodziło, że formularz jest nieczytelny i dochodzi do faktycznych błędów... Ja dostałem zwrotkę 3 razy tylko dlatego, że dodali nowe pole albo zmienili istniejące i musiałem je uzupełnić. Nic błędnego nie było we wcześniejszym formularzu. Po prostu zmienił się formularz i starego nie przyjmowali, nawet jeśli był poprawnie uzupełniony.

Btw, łącznie 1 mld 897 tys. na 63 wnioski, to dostaliście po 15 mln na łebka? :D
 
Last edited:

polaris

Fachowiec
To, że przez parę miesięcy nie potrafili stworzyć ostatecznej wersji wniosku, to że były w nim błędy ortograficzne, to jest słabe na tak wielu poziomach, że to jest żenujące, że w ogóle o tym piszę.

Błędy ortograficzne to już wyższy poziom... weź taką minister Porowską (minister do spraw społeczeństwa obywatelskiego - cokolwiek to znaczy) która ludzi z kamizelkami "Ruch Ochrony Granic Police" traktuje jak podszywających się pod POLICJĘ (sic!!!).
Wiele widziałem i słyszałem ale każdy tydzień potrafi mnie wciąż zaskoczyć o_O. Nie wiem tylko czy mieszkańcy Polic nie będą zmuszeni zmienić nazwy rodzinnej miejscowości bo - cytując cesarzową Plotynę - "jeżeli teoria nie zgadza się z faktami, tym gorzej dla faktów". Skoro pani minister czuje się wprowadzona w błąd to ok. 900 lat historii nie ma większego znaczenia.
Część z nas dyskutujących prowadzi działalność czy to w formie JDG czy innej i zdaje sobie sprawę, że wypuszczając taki bubel (słynny generator wniosków) poszłaby pod wodę razem z tym produktem max w miesiąc. Ale jakoś to nie dotyczy administracji rządowej która uszczęśliwia tym produktem tysiące wnioskodawców.
BTW jeżeli ktoś był ostatnio na spotkaniu w temacie projektów PARP SMART FENG to widział jak niewiele brakowało żeby spuszczono łomot przedstawicielom PARP którzy wmawiali np. że firmy doradcze nie potrafią pisać wniosków. Naprawdę bardzo niewiele brakowało - organizatorzy postanowi wycofać się i zakończyć spotkanie dla własnego bezpieczeństwa. Ale cała awantura która doprowadziła niemal do samosądu coś dała: po spotkaniu panele wydłużono na tyle żeby firmy były w stanie powiedzieć coś o projektach a nie tylko wyrecytować dane z KRS, a projekty rokujące (tzn. z dobrze napisaną merytoryką) będą dopuszczone do poprawek. I to aż dwóch poprawek, gdzie dotychczas jeden mały błąd i wszystko wpadało na przemiał do WC.
Może to jest jakaś metoda? Może bez zadymy nie da się?
 

hevvrajczyk

Zadomawiam się
Błędy ortograficzne to już wyższy poziom... weź taką minister Porowską (minister do spraw społeczeństwa obywatelskiego - cokolwiek to znaczy) która ludzi z kamizelkami "Ruch Ochrony Granic Police" traktuje jak podszywających się pod POLICJĘ (sic!!!).
Tak, jeżeli ktoś bez żadnych uprawnień rości sobie prawo do kontrolowania innych ludzi i chodzi po granicy w odblaskowej kamizelce z napisem "Police", to może to wprowadzać w błąd osoby, które nomen omen przyjeżdżają zza granicy i polskiego nie znają.
Natomiast nie wiem co to ma wspólnego z samochodami elektrycznymi i programem dopłat. Ten temat to element walki politycznej i próba napuszczania na siebie fanatyków poszczególnych opcji. Nie łączyłbym tego z żadnymi poważnymi sprawami, bo taka dyskusja z założenia nie opiera się na konkretach tylko na emocjach.
 
Top