Ładowanie tylko poza domem.

MarcinW

Zadomawiam się
Ja kupiłem w grudniu 2021 roku TM3LR i mimo, że mam w domu w garażu wallboxa to ładuję auto głównie w darmowej ładowarce przy moim LIDLu. Mam tam możliwość ładowania za friko z mocą 50 KW.

Natomiast gdybym nie miał 500 m od domu takiej ładowarki, tylko musiał jechać np. na GreenWaya i płacić za prąd tyle PLN za kW to bym uznał, że to jest bez sensu.

Zatem ładowanie poza domem ma dla mnie sens tylko tymczasowo, a więc dopóki są darmowe ładowarki i do czasu aż się nie dorobisz minimum gniazdka 230V.
 

Phitherek_

Posiadacz elektryka
Za darmo zawsze lepiej niż nawet w taniej taryfie w domu ;). Ja nie mam takiego luksusu, wszystkie ładowarki w okolicy są płatne i za daleko, więc u mnie to gniazdko to warunek konieczny.
 

idolw

Zadomawiam się
dla mnie wielką zaletą elektryka jest brak konieczności tankowania na stacji. Pamiętania, zajeżdżania na stację, bo zawsze trzeba to zrobić kiedy akurat jest się spóźnionym. Oczywiście, trzeba odczekać, aż obsługa przygotuje hotdogi dla poprzednika w kolejce.
Jakbym miał ładować (jakby nie patrzeć trwa to dłużej niż operacja tankowania do pełna) tylko poza domem i nie w miejscu pracy, to bym podziękował.
Napisałeś, że planujesz ładowarkę w firmie, więc chyba OK, pod warunkiem, że jesteś tam regularnie.
 

consigliero

Pionier e-mobilności
Ja kupiłem w grudniu 2021 roku TM3LR i mimo, że mam w domu w garażu wallboxa to ładuję auto głównie w darmowej ładowarce przy moim LIDLu. Mam tam możliwość ładowania za friko z mocą 50 KW.

Natomiast gdybym nie miał 500 m od domu takiej ładowarki, tylko musiał jechać np. na GreenWaya i płacić za prąd tyle PLN za kW to bym uznał, że to jest bez sensu.

Zatem ładowanie poza domem ma dla mnie sens tylko tymczasowo, a więc dopóki są darmowe ładowarki i do czasu aż się nie dorobisz minimum gniazdka 230V.
No ale zawsze jak tam podjeżdżasz to masz wolne miejsce? Mnie się zdarzyło kilka razy pojechać do kauflanda aby się podładować i często odbijałem się od zajętej ładowarki. Najbliższy Greenway mam pół godziny od domu co pozwalało na spacer tam i z powrotem, ale gdy zrobiłem możliwość ładowania pod bramą to nie ma lepszego rozwiązania.
 

Michal

Moderator
Już od dawna ładuje w domu, ale kiedy ładowałem na Orlenie, po prostu sprawdzałem w aplikacji Orlen i Plugshare czy ładowarka jest wolna. Najczęściej robiłem tak, że celowałem w koniec ładowania ustawionego na plugshare, a nieraz pytałem też przez aplikację plugshare obecnie ładującego czy jest kolejka (da się tam pisać wiadomości).
Trochę kombinacji przy tym było ale naprawdę dobrze wspominam te czasy, bo było ciekawie :)
 
Last edited:

tomwroclaw

Fachowiec
No ale zawsze jak tam podjeżdżasz to masz wolne miejsce? Mnie się zdarzyło kilka razy pojechać do kauflanda aby się podładować i często odbijałem się od zajętej ładowarki. Najbliższy Greenway mam pół godziny od domu co pozwalało na spacer tam i z powrotem, ale gdy zrobiłem możliwość ładowania pod bramą to nie ma lepszego rozwiązania.
No właśnie myślę że to jest kwestia miejsca zamieszkania. Ja mam tak jak napisałem sporo punktów obok domu. Najbliższy 150 metrów z 8 miejscami ładowania gdzie widziałem zajęte max. 2. Niestety ładowania pod domem nie mam opcji (może kiedyś spytam wspólnoty). Planuję zrobić sobie ładowanie pod firmą choć pierw zobaczę jak sprawdza mi się to co mam koło chaty.
 

Kuba K.

Posiadacz elektryka
No właśnie myślę że to jest kwestia miejsca zamieszkania. Ja mam tak jak napisałem sporo punktów obok domu. Najbliższy 150 metrów z 8 miejscami ładowania gdzie widziałem zajęte max. 2. Niestety ładowania pod domem nie mam opcji (może kiedyś spytam wspólnoty). Planuję zrobić sobie ładowanie pod firmą choć pierw zobaczę jak sprawdza mi się to co mam koło chaty.
Jak masz 150m i ładowałbyś się co 4-5 dni w nocy, to raczej dramatu nie ma. Cena jak piszesz 99gr z czego zdejmiesz VAT i pewnie cześć z podatku. 99gr to jakby paliwo było po 3zł więc i tak oszczędzasz,
W domu najlepiej, ale by sie napić wódeczki nie też nie trzeba mieć aparatury w wannie ;)
 

MarcinW

Zadomawiam się
No ale zawsze jak tam podjeżdżasz to masz wolne miejsce? Mnie się zdarzyło kilka razy pojechać do kauflanda aby się podładować i często odbijałem się od zajętej ładowarki. Najbliższy Greenway mam pół godziny od domu co pozwalało na spacer tam i z powrotem, ale gdy zrobiłem możliwość ładowania pod bramą to nie ma lepszego rozwiązania.
Z uwagi na to, że ta Lidlowa ładowarka jest za darmo, często jest zajęta. Natomiast ja mijam ją parę razy dziennie jadąc do/z domu i po prostu widzę kiedy jest pusta. Wtedy sobie staję, podłączam się a do domu idę spacerkiem :) Plugshare się tu nie sprawdza, bo ponad połowa aut się nie oznacza.
 
Pytanie, czy są takie osoby, które nie mają opcji ładowania w domu i ładują tylko poza? Czy na dłuższą metę sprawia Wam to jakieś kłopoty lub jest coś na co powinno się zwrócić uwagę? (porady, uwagi itp)

Miałem tak siedem miesięcy. Niewygodne to było dla mnie głównie z tego względu, że ja mało używam samochodu (głównie weekendy), więc czasem musiałem (Sentry Mode działało 24/7, bo publiczny, ciasny, podziemny garaż) go specjalnie wyprowadzić "na spacer" na ładowarkę, co było stratą czasu. Jakbym w ciągu tygodnia np. jeździł na zakupy samochodem to po prostu bym mógł robić zakupy w miejscach gdzie są ładowarki (np. pod Lidlem, etc.). Ale nawet w mojej sytuacji mi to mocno nie przeszkadzało.

Teraz muszę polegać na publicznych ładowarkach jak jadę odwiedzić moich rodziców na parę dni i w ich okolicy (miasto powyżej 500 tys. mieszkańców) najbliższa ładowarka to Kaufland, który (bo darmowy) jest tak oblegany, że 75-80% prób ładowania kończy się czekaniem w kolejce. Taki urok miejsc ładowania z jednym stanowiskiem 🤷‍♂️ Jakbym miał mieszkać w tamtej okolicy, to bez ładowania w domu bym zwariował.
 

Vilko

Zadomawiam się
Mam dwa elektryki. Kia e-niro i Tesla M3. Nie ładuje w domu. Kia od czasu do czasu na ładowarce pod Lidlem lub pod klubem fitness 11kW. Tesla u mnie w firmie w czasie godzin pracy z gniazdka 230V. Czasami SC.
 
Top