Jak pech to pech - tym razem padło mi ogrzewanie tylnej szyby...

[nyknow]

Czyli podsumowanie od Czerwca:
- Tragiczne spasowanie i gwizdy przy odbiorze, powyłamywane spinki i zatrzaski w fabryce, odstający szklany dach(!), porysowane podwozie jakby ktoś go wózkiem widłowym przepychał poprawione w 3 sesjach w serwisie i to całkiem OK
-Problemy z ładowaniem, ecall, brak wybudzania się a potem brak wszystkich asystentów i kamer - wymiana kompa FSD - 2 wyzyty w sprawie
- Problemy z otwieraniem bagażnika, brak otwierania klapki z przyciśnięcia, nie zamykająca się klapka po ładowaniu (tylko ręcznie) kalibracja tylnych szyb - 2 sesje w sprawie
- Brak ogrzewania tylnej szyby - wymiana szyby w serwisie 1 wizyta + wymiana portu ładowania żeby naprawić problemy jw
* Teraz:
- ponowne problemy z klapką,
- ponowne problemy z kompem i wybudzaniem.
- wariująca temperatura w środku, raz gorąco raz zimno itp. - Też zgłosiłem.
- Bagażnik znowu otwiera się na 3 raty - ale zawsze działa jak chcę nagrać

Jak dla mnie to on mógł być od początku jakoś walnięty w sensie jakieś porysowania podwozia itd mogą na to wskazywać - może jakiś wstrząs ponadprzeciętny i to powód ?

 

[Pyo_trek]

Jaki miał przebieg przy odbiorze?

 

[cooler]

Jak dla mnie to on mógł być od początku jakoś walnięty w sensie jakieś porysowania podwozia itd mogą na to wskazywać - może jakiś wstrząs ponadprzeciętny i to powód ?

Kurcze chyba nie, miał zerowy przebieg i raczej jest źle/krzywo/na odwal poskładany niż że czymś walnął - jak źle poskładany to czytaj nieszczelny, i może się to tyczyć wszystkiego a zwłaszcza elektroniki i jej obudowy. porysowany był nie jakby w coś walnął tylko jakby w transporcie podczas wjazdów i zjazdów z ramp... Żeby dach wystawał ponad przednią szybę prawie 1cm? Pijany murzyn po cracku leżąc stopami chyba musiał to składać...
Jeszcze 2.5 lata i biorę MIC - Freemont coś za dużo w serwisie spędza czasu. Będą MIC Long Range?
Z Berlina patrząc na problemy Skody i VW z jakością to też bym nie liczył że będzie super: Tylko od chinoli. Brałem udział w odbiorze Y i nie miałem się do czego przyczepić - a w swoim 2 strony problemów przy odbiorze.
Prawo Murphiego mówi: co się żle zaczyna, nie skończy się lepiej... I jak na razie działa. Jedyne co mnie pociesza, to że bez nawigacji, kamer, zamkniętej klapki i z odstającym i nie ogrzewanym dachem ten samochód dalej fantastycznie jeździł i wszędzie mnie zawiózł.

 

[nyknow]

Podziwiam ze wciąż chcesz tesle . Ja zakładam ze wszystkie modele 3 teraz są z Chin ….

 

[Norbert]

Pech ciąg dalszy:
dzis rano zrobiłem update do 2021.44.30.7 i.... Nie magę się dostać do samochodu z aplikacji... Do update wyłączyłem Sentry mode, po update się połączyłem i było normalnie, ale jak samochód zasnął to już się nie obudził. Dla przypomnienia ostatnio miałem wymieniany komp FSD własnie po takich objawach, długo się nie pocieszyłem. Zdechł.

A czy resetnąłeś MCU?

Że tak dopytam...

 

[cooler]

A czy resetnąłeś MCU?

Że tak dopytam...

Jak się dorwę fizycznie do auta to tak zrobię.
Czy ktoś wykonał ten upgrade i ma normalnie wybudzany samochód no po paru h stania bez Sentry?
2021.44.30.7

 

[gim-kg]

Podziwiam ze wciąż chcesz tesle . Ja zakładam ze wszystkie modele 3 teraz są z Chin ….

Tak, teraz wszystkie modele TM3 i TMY dostarczane do Europy to MIC dopóki nie ruszy fabryka w Berlinie

 

[Bartosz]

Kurcze chyba nie, miał zerowy przebieg i raczej jest źle/krzywo/na odwal poskładany niż że czymś walnął - jak źle poskładany to czytaj nieszczelny, i może się to tyczyć wszystkiego a zwłaszcza elektroniki i jej obudowy.

Nie sądzę, że poskładanie ma wielki wpływ na tego typu usterki, ponieważ jakby tak było to wiele egzemplarzy miałoby podobne przypadłości. U mnie spasowanie pozostawia na prawdę wiele do życzenia, a takich problemów nie miałem. Nie licząc regulacji, z czym miałem problemy w LR Q1 2021:

* Klapka portu ładowania nieraz nie otwierała się po ręcznym jej naciśnięciu (alarm w logach), z ekranu, z aplikacji lub ładowarką - zawsze. wymieniona w czerwcu, spokój do dzisiaj.
* Lakier na progach, chyba najgłośniejsza wtopa Tesli w autach z Q1. Ja zdecydowałem się okleić je PPF zanim kamienie i piasek zrobiły swoje. Póki co nic się nie dzieje.
* Głośnik w prawym słupku nieraz nie działał, naprawione w październiku, jakieś zwarcie do masy, problem już nie występuje.
* Przy otwieraniu drzwi kierowcy pukał/klikał dość głośno ten ogranicznik, który pozwala otwierać drzwi stopniowo. Działało, ale to klikanie mnie denerwowało, wymienione w październiku.
* Wymieniona została jedna z kamer w błotniku. Działała, a problem był estetyczny, gdy było bardzo ciemno to była widoczna jaśniejsza pionowa linia z lewej strony. Tak było od nowości, gdy było trochę jaśniej, np. w mieście nocą lub w dzień nie było tego w ogóle widać. Miłem problem, aby serwisantowi to pokazać, ale bez problemów wymienili w październiku.
* Gdy jest zimno klapa bagażnika nieraz otwiera się do połowy, nie wiem czy u kogoś ten problem nie występuje, jeszcze nie zgłosiłem.
* Ostatnia rzecz, też nie zgłoszona, waham się z tym cały czas, bo występuje rzadko i obawiam się, że mogą tego nie wychwycić podczas testów.
Gdy na zewnątrz jest zimno, jest wilgoć w powietrzu, a auto stoi ciepłe w garażu to, gdy wyjadę po kilku, kilkunastu minutach pojawia się (nieraz) komunikat "czujnik parkowania może być brudny lub niewłaściwie zamocowany, wyczyść i/lub sprawdź poprawność zamocowania", po kilku, kilkudziesięciu sekundach info znika i już się nie pojawia, tak jakby gdzieś wilgoć się skropliła w wyniku różnicy temperatur. Sam nie wiem.

Wszystkie usterki naprawił Serwis Mobilny. Było miło, szybko i kompetentnie. Co prawda musiałem na niego bardzo długo czekać - kilka miesięcy, ale taka była moja decyzja, mogłem pojechać szybciej sam do serwisu.

To wszystko. Nigdy nic więcej z samochodem się nie działo. Nigdy nie miałem problemu z żadną aktualizacja, usypianiem, wybudzaniem, sterowaniem, komputerem, systemem przywoływania pomocy SOS, klimatyzacją, ładowaniem, zawieszeniem, szczelnością lamp i auta, systemem rozrywki i jazdą.

Jeżeli chodzi o poskładanie tych aut. Moim zdaniem samochody produkowane we Fremont, aż tak bardzo nie odbiegają jakością od siebie nawzajem. Zapewne są jakieś różnice, jeden ma trochę równiej blachy, innym ma więcej zacieków, kolejny szyby trochę gorzej/lepiej wklejone. Loteria. Moim zdaniem, każdy ma coś. Jest mało prawdopodobne, że są egzemplarze bez wad i takie, które kumulują wszystkie wady w jednym egzemplarzu. Wszystko też zależy od progu bólu, jeżeli chodzi o cechy estetyczne. Jeden człowiek nie zauważy, że ma krzywo zamontowany błotnik, albo nie będzie mu to przeszkadzać, a inny nie będzie mógł przez to spać. Takie są moje przemyślenia na dzisiaj po 10 miesiącach użytkowania i po 16.000 km. Czym dłużej jeżdżę, chyba tym bardziej się przekonuję. Nie bez znaczenia jest fajna i pomocna społeczność posiadaczy tych aut na tym formym oraz na grupie na FB.

Także, głowa do góry, będzie dobrze. A za jakiś czas, gdy już wszystko będzie Ci dobrze działać, zapomnisz o tych mniej przyjemnych chwilach związanych z samochodem.

Ps. A jeżeli jeszcze chodzi o poskładanie. Kolega z grupy na FB kilka dni temu wystawił swoje auto z Q2 2021 na sprzedaż (zdjęcie poniżej). Zobaczcie jak blachy pasują do siebie. Widać to, gdy światło pada na samochód pod dużym kątem. Normalnie nie sposób to dostrzec. W moim egzemplarzu, co prawda w innym miejscu, ale jest podobnie. A przednie drzwi do błotnika to idealnie chyba nikomu nie leżą, ja przynajmniej takiego egzemplarza z Fremont nigdy nie widziałem. Na tym zdjęciu też to widać, góra drzwi cofnięta względem błotnika, a środek drzwi (pod kamerą na błotniku) wysunięty. Też tak mam, ale z drugiej strony.

 

[Bronek]

Wszystkie usterki naprawił Serwis Mobilny. Było miło, szybko i kompetentnie. Co prawda musiałem na niego bardzo długo czekać - kilka miesięcy, ale taka była moja decyzja, mogłem pojechać szybciej sam do serwisu.

Jak to się stało? Chodzi mi o wybór opcji serwisu mobilnego.

 

[Bartosz]

Jak to się stało? Chodzi mi o wybór opcji serwisu mobilnego.

W treści zgłoszenia napisałem, że poproszę o Serwis Mobilny, ale wiadomo mobilny wszystkiego nie jest w stanie zrobić, np. podnośnika do samochodu ze sobą nie wożą.