Próbowałem, walczyć, zapłaciłem za założenie czujnika, wykryli nieprawidłowości, ale nic sie nie zmieniło. Jeden sąsiad wali ze swojej instalacji 265-270V dookoła wszyscy mają po 8-10kWh bo pompy ciepła. Zimą napięcia 195-198V (i co najgorsze to na ekspresie do kawy wyświetla się za niskie napięcie i się wyłącza) Latem 265-270V, zwykła żarówka włóknowa w garażu świeciła mi chyba 4 dni, zanim się spaliła.Chyba tylko w przypadku LiFePO4. Bo w NMC już tak pięknie nie będzie. A w przypadku LiFePO4 podaż z rozbitków jest raczej śladowa, bo poza teslą 3 SR to nie jestem w stanie tak na poczekaniu wymienić innego dawcy.
A próbowałeś tak po prostu zgłosić do dostawcy energii, że masz za wysokie napięcie? Też miałem problemy takie jak Ty, zgłosiłem i obniżyli napięcie o 10V na transformatorze. Teraz już jest ok.
A jeśli dorwałbym jakiegoś rozbitka z baterią 50-60kwh poniżej 30k PLN to już bym rozważył. Postawił bym to gdzieś z daleka od domu zabezpieczył przed wodą i nadmiernym słońcem i korzystał. To takie luźne pomysły na razie.Ile to wychodzi? tak z 12PLN na dzień? Rocznie (po odliczeniu pochmurnych dni) wyjdzie w okolicach 2500-3000pln (liczę z duużym zapasem). Sam sobie odpowiedz na pytanie ile by musiał kosztować ten magazyn energii, żebyś przynajmniej wyszedł na zero w perspektywie 10-15 lat.
EDIT: Stawiam takiego kangura https://allegro.pl/ogloszenie/renault-kangoo-express-z-e-full-elektryk-100-11816605943 wychodzi mi cena poniżej 1kPLN za kWh a od biedy czasem jeszcze coś przewiezie na pace
Last edited: