Tesla Model 3, dostawy III kwartał 2022

crusty

Nowy na Forum
Miałem w aplikacji odbiór jutro.
Auto opłacone, zarejestrowane, ubezpieczone.
Dziś odbiór w apce jest na listopad :(
Mam to samo, tylko bez terminu odbioru. Miałem go na 30.09.
Mi się wydaje ze jakiś błąd bo to jest chyba niemożliwe ze VIN jest nadany, samochód na ten VIN zarejestrowany.
VIN na listopad jeszcze nie istnieje bo samochody nie zostały wyprodukowane.
 

PiotrS

Posiadacz elektryka
Zadzwonili przed chwilą.
Podobno nie dojechał i jest w drodze.

Myślę, że po prostu w sobotę postanowili obsłużyć klientów przyjezdnych, a lokalnych przerzucili na środek tygodnia.
 

Michal

Moderator
Oni raczej nie wiedzą, kto jest lokalny, a kto przyjezdny. Większość to pewnie jakieś leasingi, więc adresy leasingów ;P
Tam dzisiaj jest jak w ulu - 10 osób gania po placu, jeździ autami, obsługuje odbiory, montuje tablice...
Około 12 było jakieś 40-60 TM3 na placu i jeszcze jakieś nie rozładowanych 20 na lorach. Miejsca na placu zero :p
Jacyś ludzie czekali na odbiory, ale widziałem, że wsiadali raczej do TMY.
Będę tam znowu niedługo, to dam znać, jak się zmienia sytuacja.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Miałem w aplikacji odbiór jutro.
Auto opłacone, zarejestrowane, ubezpieczone.
Dziś odbiór w apce jest na listopad :(
To jakies brednie… beda go trzymac u siebie na placu ?
 

Michal

Moderator
Ja tylko może jeszcze raz przypomnę, że te auta jadą 1200 km z portu i może się zdarzyć jakaś nieprzewidziana okoliczność typu - gdzieś z pod koła auta obok wystrzeli kamień i zbije szybę / zrobi wgniecenie w boku. Oni tutaj w Warszawie jak odbierają auta z transportu to je oglądają i jeśli coś znajdą, to mogą musieć przełożyć odbiór do czasu naprawy albo chociaż sprawdzenia co się stało.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Ja tylko może jeszcze raz przypomnę, że te auta jadą 1200 km z portu i może się zdarzyć jakaś nieprzewidziana okoliczność typu - gdzieś z pod koła auta obok wystrzeli kamień i zbije szybę / zrobi wgniecenie w boku. Oni tutaj w Warszawie jak odbierają auta z transportu to je oglądają i jeśli coś znajdą, to mogą musieć przełożyć odbiór do czasu naprawy albo chociaż sprawdzenia co się stało.
Ogolnie dom wariatow :)
Prawde mowiac podziwiam ich odwage… gosc bierze leasing, wplaca kase. Ma papiery, a podczas transportu lora wpada do rowu i wszystko idzie na calke… kto poniesie koszty calego zamieszania ?
 
Top