W czwartek auto było diagnozowane w serwisie i nie ma dobrych wiadomości: będzie przekazane do body shop, że wstępnej rozmowy wynika że rzeczywiście chyba pusciły zgrzewy tylniej rozpórki pod półką bagażnika i normalnie trzeba by to wyciąć i zgrzac od nowa, ale to się robi w fabryce, oni tego nie potrafią więc pewnie będzie nitowanie.
Czy jesteście mi w stanie powiedzieć czym nitowanie się różni od zgrzewania i jaki będzie to miało wpływ na bezpieczeństwo i solidność konstrukcji? Kupiłem auto głównie ze względu na swietną kontrolę i sztywność konstrukcji oraz bezpieczeństwo, a tu bedę miał sprzęt przysłowiowo wiązany sznurkiem.
Abstrahując od pechowosci mego auta, które jest faktem, warto wspomnieć że już wiem że nie jestem jedynym który ma taki problem, więc pewnie wszyscy jesteście na tą awarie narażeni, gdyż wygląda to na błąd konstrukcyjny a nie wykonania.
Będę informowal o postępach.
PS:
Pecha ciąg dalszy, cp_a009 nie wykryto gniazda zespołu ładowania i wszystkie pochodne (brak ładowania).I tak już drugi raz w ciągu tygodnia. Dzień po wizycie w serwisie. Gdybym był narcyzem pomyślałbym że wszyscy tam po prostu lubią mnie gościć
