VW ID.5 po 4 tys. km

cooler

Pionier e-mobilności
Jeżdżę ID.5 na co dzień i co foteli, to generalnie są wygodne, nawet dłuższe trasy nie męczą.
Ale zgodzę się z tym, że w aucie za tą kasę, mogłyby być regulowane elektrycznie, jak również elektryczna klapa bagażnika powinna być standardem. Może presja cenowa ze strony Tesli zmieni myślenie ludzi z VW.
Jeśli chodzi o ilość miejsca w kabinie, to auto jest mega przestronne i z przodu i z tyłu.
Podobało mi się miejsce z tyłu za samym sobą (oprócz miejsca na głowę) - fakt że przedni fotel podniesiony tak, żeby się dało wygodnie włożyć pod niego stopy skutkował wąskim wertykalnie polem widzenia z zasłaniającym lusterkiem, ale miejsce na kolana i stopy (oprócz środkowego miejsca gdzie jest to skopane na maxa) było OK.
Z przodu dłuższe siedzisko i więcej miejsca zwłaszcza z lewej strony na kolana (a jest gdzie, bo drzwi są cholernie głębokie sądząc po schowku) i też nie narzekałbym.
Szkoda że dziś nie zrobiłem fotki jak się siedzi w prawdziwym rodzinnym aucie na trasy - Toyocie Siennie, to jest inna klasa miejsca dla kierowcy i wygody pasażerów. Czasem Niemcy powinni zajrzeć za ocean jak to się powinno robić. Ilość Pacyfic (chyba już są PHEV) i Siennn (HEV), a nawet widziałem Odyseye na ulicach mówi że są na takie auta klienci. No i bagażnik 1200 litrów z 8-ma rozłożonymi fotelami, to jest to co chciałbym również w europejskim wydaniu. Jakoś Japończycy potrafią.
 

aadamuss

Posiadacz elektryka
Japończycy potrafią jak robią na rynek USA. Na inne rynki (np. Land Cruiser dla Arabów) miejsca już jest mniej.
 

TomiB

Fachowiec
Dzięki za podzielenie się spostrzeżeniami (y)


Nie będzie inaczej z ładowaniem AC, bo tu ograniczeniem jest Twoja instalacja elektryczna.



Zalecam dojeżdżać z ok. 10% SOC i będzie lepiej (szczególnie w lecie). Choć chyba bardziej stresująco w PL ;)

Wczoraj miałem okazję spróbować. Dojechałem na Ionity z 6% stanem baterii. Temperatura +4 stopnie. Po podłączeniu od razu poszło na 110 KW, po chwili doszło do 132 KW. Czyli praktycznie max. Odłączyłem przy 60 %, cały czas było ponad 100KW. Ale emocje przy 6% baterii już są :)
 

Attachments

  • 20230212_193618.jpg
    20230212_193618.jpg
    3,3 MB · Liczba wyświetleń: 13

krzyss

Pionier e-mobilności
Wczoraj miałem okazję spróbować. Dojechałem na Ionity z 6% stanem baterii. Temperatura +4 stopnie. Po podłączeniu od razu poszło na 110 KW, po chwili doszło do 132 KW. Czyli praktycznie max. Odłączyłem przy 60 %, cały czas było ponad 100KW. Ale emocje przy 6% baterii już są :)


Emocje sa jak masz 1% jest -6 i masz 8km do ladowarki Orlenu 😛
 

cooler

Pionier e-mobilności
Emocje sa jak masz 1% jest -6 i masz 8km do ladowarki Orlenu 😛
Ja po kilku testach Tesli 3 LR która przejeżdża jeszcze po kilkadziesiąt km na 0% już się tak mocno jazdy poniżej 5% nie boję.

Jakiś czas temu ktoś tu rzucił dane że degradacja baterii jest drastycznie mniejsza jak ładujemy do 70% i że lepiej rozładować prawie do 0 niż ładować wysoko i zostać z 30%, więc zacząłem to stosować i jest dobrze, inna sprawa to świadomość że wolno to wolno, ale jednak te 20-30km się dojedzie daje spokój ducha (ale to tylko w Tesli - ma spory bufor na dole, w innych bym już ostrożniej jeździł).

Żebym wiedział to co wiem teraz jak jechałem swoją pierwszą trasę zagranicą przez Rumunię, Bułgarie do Turcji...
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Ja po kilku testach Tesli 3 LR która przejeżdża jeszcze po kilkadziesiąt km na 0% już się tak mocno jazdy poniżej 5% nie boję.

Jakiś czas temu ktoś tu rzucił dane że degradacja baterii jest drastycznie mniejsza jak ładujemy do 70% i że lepiej rozładować prawie do 0 niż ładować wysoko i zostać z 30%, więc zacząłem to stosować i jest dobrze, inna sprawa to świadomość że wolno to wolno, ale jednak te 20-30km się dojedzie daje spokój ducha (ale to tylko w Tesli - ma spory bufor na dole, w innych bym już ostrożniej jeździł).

Żebym wiedział to co wiem teraz jak jechałem swoją pierwszą trasę zagranicą przez Rumunię, Bułgarie do Turcji...
Ktos ostatnio pisał że na 0% przejechał 8km i stanał w TM3, więc nie zakładał bym tych "kilkadziesiąt". Jak bym jechał sam to bym pojechał 13km na 1% bo miałem lepszą stację GW... ale oczy kobiety patrzącej w komunikat "naładuj pojazd aby dojechać do celu" nie wyglądały zbyt optymistycznie :) powidziała mi też że jak nie dojedziemy, to jej zaufanie do EV może zdecydowanie zmaleć :p
 

cooler

Pionier e-mobilności
Ktos ostatnio pisał że na 0% przejechał 8km i stanał w TM3, więc nie zakładał bym tych "kilkadziesiąt". Jak bym jechał sam to bym pojechał 13km na 1% bo miałem lepszą stację GW... ale oczy kobiety patrzącej w komunikat "naładuj pojazd aby dojechać do celu" nie wyglądały zbyt optymistycznie :) powidziała mi też że jak nie dojedziemy, to jej zaufanie do EV może zdecydowanie zmaleć :p
Cholera, kiedyś spróbuję, lubię mieć pewność że jest tak:

Ok 44km below 0% dla Tm3LR.
Ostatnio często schodzę w okolice 1-2% i auto jedzie praktycznie normalnie, więc raczej im wierzę.

Moja rodzina nie przejmuje się jak widzi takie prognozy, wiedzą że znam auto i nic się nie dzieje.
Z takich ciekawostek sytuacja jest podobna do mojej ICE Toyoty Sienny: ma zbiornik 79l, ale pokazuje 0km range przy 65l zużytych od pełnego tankowania - żeby hamburgery czasem nie stanęły pośrodku niczego jak przegapią stację - to jest prawie 150km zapasu:D Chciałbym mieć tyle below 0 w Tesli.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Ok 44km below 0% dla Tm3LR.
Ostatnio często schodzę w okolice 1-2% i auto jedzie praktycznie normalnie, więc raczej im wierzę.
To moja zepsuta... przy 1% nie przyspiesza zasadniczo...
Musze zgłosić na serwis :p
 

TomiB

Fachowiec
Czas troszkę odświeżyć wątek.
Moje ID.5 ma już przejechane 9 tyś km. W tym czasie nie było żadnych awarii. ID.5 stało się głównym samochodem a Audi Q5 sprzedane bo i tak nikt nim nie jeździł. Do auta się przyzwyczailiśmy, jazda nadal sprawia sporo radochy. Średnia zużycia energii za okres zimowy wyszła około 23 kWh/100 km. Teraz jak temperatury już w plusie zdarza się, że spada poniżej 17 (wciąż na zimowych oponach).
Ostatnia dłuższa trasa do Wałbrzycha (ode mnie 460 km) jedno ładowanie po drodze na Ionity Poznań.
Chciałem profilaktycznie się doładować na MOP Jawor Orlen 100KW, żeby w Wałbrzychu się już nie ładować, bo tam są tylko 50KW, ale ładowarka na Orlenie nie działała. Generalnie przez cały czas użytkowania auta odwiedziłem 3 stacje ładowania Orlenu i tylko jedna działała... Trochę lipa. A na apce Orlenu pokazuje, że złącza sprawne. Sprawdzam w PlugShare i się okazuje, że nikomu nie udaje się załadować na CCS. Przestałem brać pod uwagę Orleny jako ładowarki na trasach. Zbyt niepewne.
Wracając do samego ID.5, to jak najbardziej się sprawdza w codziennym użytkowaniu. Długa jazda nie męczy, światła LED matrix - genialne.
Z uciążliwości, to przydałaby się szybka opcja wyłączenia asystenta pasa ruchu, bo na wąskich wiejskich drogach bardziej przeszkadza niż pomaga.
No i to co już pisałem wcześniej - oświetlenie wewnętrzne ambient potrafi samo zmienić kolor... Ustawiam niebieski a za kilka dni znów jest biały.
Może ktoś to rozgryzł ?
Na załączonej fotce na tle zamku Książ.
 

Attachments

  • 20230329_094559.jpg
    20230329_094559.jpg
    825 KB · Liczba wyświetleń: 19
Top