Wytłumaczysz skąd ten wniosek? Ford od początku mówił, że chce zachować nieco DNA mustanga. Dla mnie to było właśnie to. Niestety po takich głupich artykułach i uwagach ford wykastrował auto i teraz bardzo trudno jest zarzucić tyłem. Wcale mi się to nie podoba. Nie wystarszyłem się ani razu, bo trzeba było chcieć zarzucić tyłem. No i włączyć tryb untamed (odpowiednik trybu sport) bo w innych trybach nastawy kontroli trakcji były inne. W whisper (odpowiednik trybu eco) nie byłem w stanie tego osiągnąć.jak widać to może być wada zestrojenia auta a nie reakcja na celowe działanie
Dla Ciebie brak możliwości ominięcia przeszkody na drodze, bo kończy się w rowie to DNA mustanga? Rozumiem!!! To niby taka kultywacja tradycji że amerykance to tylko prosto jeżdżąDNA mustanga.
O kurcze, przecież wg tego filmiku to niemanewrowalny, jadący praktycznie tylko prosto 2.3 tonowy kloc. Rzeczywiście 71km/h to dla nowoczesnego samochodu kompletna porażka.
nie mialem, zadnych problemow. a jak byl, to kontrolowane![]()
Ale czego nie zrozumiałeś w tym co napisałem? Drukowanymi mam napisać? Tak, żeby móc to osiągnąć trzeba wybrać tryb untamed. Bez tego jest ciężko to uzyskać. Tak, zamiatanie tyłkiem to jest DNA mustanga. Zawsze było.Dla Ciebie brak możliwości ominięcia przeszkody na drodze, bo kończy się w rowie to DNA mustanga? Rozumiem!!! To niby taka kultywacja tradycji że amerykance to tylko prosto jeżdżą
Niech zestroja samochód prawidłowo, ale mogli by dodać tryb drift czy crazy American car który trzeba celowo włączyć, wyłącza się powiedzmy powyżej 100km/h, a który pozwala na nieco zabawy. To co daje Tesla w trybie track bardzo mi się podobało, pełna kontrola nad trakcja, ale na swoją odpowiedzialność.
Niestety mamy nieporozumienie:Ale czego nie zrozumiałeś w tym co napisałem? Drukowanymi mam napisać? Tak, żeby móc to osiągnąć trzeba wybrać tryb untamed. Bez tego jest ciężko to uzyskać. Tak, zamiatanie tyłkiem to jest DNA mustanga. Zawsze było.
A ja podejrzewam że tak, bo dokładnie tak się wtedy to auto zachowuje. No to mamy podejrzenie vs podejrzenie.czy w teście łosia auto było testowane w trybie untamed? Bo podejrzewam że nie, pewnie by się pozabijali.
A ja mam przytyk do Ciebie, że nie wiesz, ale się czepiasz bez sensu. Dopowiem tyle: przed kupnem auta oglądałem sporo filmów na youtube i dokładnie ani jeden test nie był wykonany w trybie innym niż untamed. Ba - gdy wsiadłem do auta testowego to miał taki tryb ustawiony po poprzedniej osobie. Co więcej, po jednej z aktualizacji zmienili nastawy kontroli trakcji i - tak jak pisałem - już się nie da tak fajnie pojeździć. Więc tak czy inaczej piszemy o przeszłości. Swoją drogą - przedstawianie tutaj jako wzór Tesli, która ma zawieszenie jak taczka jest nie na miejscu. To ja już wolę żebym w miarę komfortowo przejechał przez dziury niż miał 10km/h więcej w teście łosia. W Tesli gdzieś jednak została przekroczona granica komfortu.I właśnie o to mam pretensje do Forda, a do Was drobny przytyk że wspieracie fuszerkę, łykając jakiś marketingowy bs o genach mustanga, mający przykryć niedopracowanie produktu.