W Kia Ceed 2015 miałem doświetlanie zakrętów zrealizowane w taki sposób, że po prostu włączały się światła przeciwmgłowe. To działało chyba tylko przy niskich prędkościach i większym skręcie kierownicy. Tutaj jest podobnie, bo wysoki snop światła się przesuwa. Jeśli cały czas byłby szeroki, to raziłby innych uczestników drogi. Moim zdaniem już trochę razi i głupio to jest zrobione z tym wyższym paskiem po prawej - powinien być równy snop światła i jego odpowiednia wysokość.
Miałem to samo w Bravo 2010. Działało to świetnie na nieoświetlonych skrzyżowaniach, wjeździe na posesję... Bardzo mi tego brakuje w tesli, ale obecna aktualizacja poprawia oświetlenie w zupełnie innej sytuacji - w jeździe na wprost krętą drogą (ale mniej krętą, niż na moim nagraniu).
Odnoszę wrażenie, że po aktualizacji w pobliżu samochodu pobocze jest trochę lepiej oświetlone nawet przy jeździe prostą drogą. Na filmie tego nie widać
Paski są wyraźnie widoczne z dwóch powodów
- na filmie kształt świateł jest znacznie wyraźniejszy, niż w realu. W czasie jazdy wręcz wydawało mi się, że nowa funkcja nie działa, albo nie umiem znaleźć okoliczności, w których by się aktywowała

- ten fragment drogi jest bardzo wąski i bardzo kręty. Na "normalnych" zakrętach dwa snopy światła będą się zlewać w kształtniejszą, a mniej spikslowaną formę