2024.38

Krystian85

Zadomawiam się
Tyle co pochwaliłem 38.2 i wjechało 38.6 - taki byłem zadowolony bo Tesla przycinała zakręty a teraz dalej to samo, wywala z zakrętów na wyjściu pod samą linię, znowu. Że nie wspomnę o irytującym "zatwierdzaniu" prędkości wyższych niż 50 (ale to już dość długo jest).
Słaby ten update, dodatkowo przestał czytać właściwie ograniczenia prędkości, wczorajsze ograniczenie 3T na moście zostało odczytane jako 30.
A już było tak dobrze....
Rondo też chciałem zrobić, zwalnia do nieprawdopodobnego 15 KM/H a może nawet i wolniej, nie wiem kto ma tyle cierpliwości że tak jechać. Czekam na kolejny update z niecierpliwością.
 

lvlthn

Pionier e-mobilności
Jednej rzeczy nie rozumiem, dlaczego jak jest zakręt w lewo to jakoś sobie w miarę radzi.

Ale przy zakrętach w prawo, to często niebezpiecznie wyjeżdża na środkową linię, co jest z punktu widzenia bezpieczeństwa nie do zaakceptowania.
 

Krystian85

Zadomawiam się
Jednej rzeczy nie rozumiem, dlaczego jak jest zakręt w lewo to jakoś sobie w miarę radzi.

Ale przy zakrętach w prawo, to często niebezpiecznie wyjeżdża na środkową linię, co jest z punktu widzenia bezpieczeństwa nie do zaakceptowania.
Dokładnie o to chodzi....poprzednia wersja tak nie robiła, było już fajnie.
 

piotrazz

Posiadacz elektryka
Dokładnie o to chodzi....poprzednia wersja tak nie robiła, było już fajnie.
Standard niestety, testy regresyjne trochę kuleją w Tesli.
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
Przypomnę jeszcze raz że autopilota nie powinno się używać w kontekście środkowej lini. Powinniśmy rozmawiać o lewym, prawym, środkowym pasie. Ostatnio jechałem gdy szyba przed kamerą była zaparowana i autopilot jechał niepewnie, miał jednak tendencje do zjeżdżania na prawo. Ludzie mają tendencję żeby ścinać zakręty i to samo robił autopilot w poprzednich wersjach co nie było spoko przy zakrętach w lewo
 

zlp

Pionier e-mobilności
Muszą mieć co poprawiać w następnej aktualizacji.
A my możemy często cieszyć się z kolejnej poprawki.
😁
 

Krystian85

Zadomawiam się
Przypomnę jeszcze raz że autopilota nie powinno się używać w kontekście środkowej lini. Powinniśmy rozmawiać o lewym, prawym, środkowym pasie. Ostatnio jechałem gdy szyba przed kamerą była zaparowana i autopilot jechał niepewnie, miał jednak tendencje do zjeżdżania na prawo. Ludzie mają tendencję żeby ścinać zakręty i to samo robił autopilot w poprzednich wersjach co nie było spoko przy zakrętach w lewo
Niestety nie zgodzę się z Tobą. Uważam że auto powinno ścinać delikatnie zakręty. O wiele pewniej się czułem.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Ja wolę jak zwolni i utrzyma oś , ale potem powinna szybciej przyśpieszać. Tego nie zrobi, bo to daje duże zużycie energii.
Od lat korzystam na zwyklych drogach , ale to nigdy nie jest pełen luz gdy jest ruch i skomplikowane drogi. Jest relaks i przyjemność jednak bardziej porównywalny sexu w miejscu publicznym , niż w sypialni.
Przecież nie da się wyjechać do żadnej miejscowości na AP aby nie złmać prawa i jak gliny stoją z 500m za białą tablicą miejscowości, to mamy z 20 km na plusie ja, jadąc wcześniej 90km/h
 

cooler

Pionier e-mobilności
Ja wolę jak zwolni i utrzyma oś , ale potem powinna szybciej przyśpieszać. Tego nie zrobi, bo to daje duże zużycie energii.
Od lat korzystam na zwyklych drogach , ale to nigdy nie jest pełen luz gdy jest ruch i skomplikowane drogi. Jest relaks i przyjemność jednak bardziej porównywalny sexu w miejscu publicznym , niż w sypialni.
Przecież nie da się wyjechać do żadnej miejscowości na AP aby nie złmać prawa i jak gliny stoją z 500m za białą tablicą miejscowości, to mamy z 20 km na plusie ja, jadąc wcześniej 90km/h
Już dawno chwalili się że poprawili odczyt znaków, ale w żaden sposób nie poprawiło to prędkości na AP PRZED znakiem, mało tego, dość dużo czasu zajmuje mu zwolnienie do 50.
Mandat gwarantowany.
W Rumunii dzięki temu wyłgałem się Policji od przekroczenia :cool: - opisałem PRAWDĘ jak dziadowsko to działa i że zwalnia dopiero za znakiem i puścili. A to były czasy gdy jeździł znacznie lepiej i dynamicznie niż teraz.
 

Krystian85

Zadomawiam się
Już dawno chwalili się że poprawili odczyt znaków, ale w żaden sposób nie poprawiło to prędkości na AP PRZED znakiem, mało tego, dość dużo czasu zajmuje mu zwolnienie do 50.
Mandat gwarantowany.
W Rumunii dzięki temu wyłgałem się Policji od przekroczenia :cool: - opisałem PRAWDĘ jak dziadowsko to działa i że zwalnia dopiero za znakiem i puścili. A to były czasy gdy jeździł znacznie lepiej i dynamicznie niż teraz.
To prawda, to chyba najważniejsza rzecz jaką powinni poprawić. Ja mam ustawione +10 i często wpadam w zabudowany z równą 100 KM/H - łatwo prawo jazdy stracić. Auto powinno zacząć zwalniać od momentu dostrzeżenia znaku z ograniczeniem. Myślę że jak ktoś wjedzie w zabudowany mając 65 KM/H to raczej nic się nie stanie.
 
Top