2025.8

cooler

Pionier e-mobilności
Ja zauważyłem dziś coś nowego:
Przy jeździe na autopilocie i naciskaniu przyspieszenia po jakimś czasie Tesla zaczyna to traktować tak samo jak brak ręki na kierownicy - ekran zaczyna migać i machanie kierownica nie pomaga.
Wcześniej tego nie było.
To już miałem w 2025 2.8, ale też się zdziwiłem. Psują tego AP że się nie da używać. 150km/h mogli by przywrócić, bo się autostradami nie da jeździć :( Odległości w korku jak w 2021...Pomarzyć...
Trochę pomaga S3XY Commander, ale tylko trochę.
 

qb4hkm

Pionier e-mobilności
Musisz wyłączyć w takim razie poduszkę w menu i wtedy nie będzie komunikatu .przynajmniej nie powinno być. Jeśli nie , to faktycznie jest błąd
Jest to jakaś opcja, ja często również wożę jakieś rzeczy na fotelu, w sumie nie powinno się, ale jak mi towar nie wejdzie z tyłu to co poradzić. Fotelik też w zasadzie pusty powinien być pasami przypięty w razie wypadku... Szkoda że z przodu nie mamy isofixów. Zgłosiłem na serwis jako błąd oprogramowania, zobaczymy.

Kamera czy sensor nacisku? Ja ma z tyłu taki fotelik co czasem na pusto jest wykrywany przez czujnik. W Ameryce jest, że można kliknąć na czerwone kółko i zaznaczyć, że to fotelik.
W Europie nie mamy takich innowacji. Jak mnie mocno wkurza to wkładam coś pod przód fotelik, np czapkę, żeby się samochód odczepił.
Radar obecności, na razie wykrywa tylko na przodzie. Z pustym fotelikiem nigdy nie było problemu.
 

qb4hkm

Pionier e-mobilności
To już miałem w 2025 2.8, ale też się zdziwiłem. Psują tego AP że się nie da używać. 150km/h mogli by przywrócić, bo się autostradami nie da jeździć :( Odległości w korku jak w 2021...Pomarzyć...
Trochę pomaga S3XY Commander, ale tylko trochę.
No, mniejszy odstep w korku by sie przydal ale tragedii tutaj nie ma, dla mie w trasie przydało by się jeszcze zwiększyć odstęp, 150 raczej nie wróci moim zdaniem.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Jak pamietam jak w jednym z moich Amerykańców powyzej 140 wyłączała się cala kontrola trakcji, z komunikatem oczywiście .a to nie bylo do ustawiania .Po prostu ciach i koniec
 

daniel

Señor Meme Officer
Jak pamietam jak w jednym z moich Amerykańców powyzej 140 wyłączała się cala kontrola trakcji, z komunikatem oczywiście .a to nie bylo do ustawiania .Po prostu ciach i koniec
140? Taki jesteś rajdowiec, co? Zobaczymy jak sobie poradzisz bez wspomagania.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Niestety Auto V8 5,7 litra i koni od 300 + do 700 jak ktoś chciał i kompletnie nie do jazdy w zakretach , jak transatlantyk a tu takie cudo . Żółtą kontrolka i tyle . Widocznie dla Chevroleta to byla juz prędkość kosmiczna?
 

TomRS

Pionier e-mobilności
Mi się w nocy piątek/sobota zaktualizowało do 25.8.4. W sobotę akurat miałem wyjazd z Poznania do Dąbek koło Koszalina. Plan był taki, żeby naładować się na godzinę wyjazdu na 100% i dojechać na miejsce bez ładowania po drodze, bo w hotelu jest słupek AC. Jednak przed samym wyjazdem okazało się, że hotel zmienił operatora słupka na Greenway i czekają na UDT i skorzystać się nie da (he he he). Więc zmiana planu - wyjazd nadal na 100% ale w Koszalinie doładuję się na Polenergii do 75-80 %, żeby dojechać do Dąbek a w drodze powrotnej żeby starczyło do Piły też na Polenergię. Więc wbijam w nawigację ładowarkę w Koszalinie. A nawigacja na to, że mam jechać do Szczecina na Suc, później do Koszalina i do Dąbek ... I nie dało mu się wybić z głowy tego Szczecina. Więc pojechałem bez nawigacji i dopiero w pobliżu Koszalina wprowadziłem jako cel tą Polenergię. Bez sensu. Droga powrotna - Dąbki, godzina 12.30, SoC 72% - czyli bez problemu wystarczy do Piły. Wprowadzam ładowarkę w Pile, koło Aquaparku. Nawigacja wyznacza mi trasę ... na SuC w Szczecinie i następnie do Piły .... nosz ****a ... Znowu jazda bez nawi i dopiero w połowie drogi do Piły próbuję jeszcze raz i wreszcie nie proponuje SuC Szczecin ... No kompletnie kretyńsko to działa. A drugi temat - autopilot na S11, pusto jak okiem sięgnąć. Aż tu nagle pojawia się fantomowe hamowanie. Pasażerka patrzy na mnie zdziwiona o co chodzi. Za kilka kilometrów replay, aż mi głupio się tłumaczyć. Jedziemy dalej. Cały czas S11, sięgam do ekranu, żeby wybrać inną muzykę. Nie wiem ile to trwało 10-15 sekund, nagle samochód zaczyna wyć, migać ekranem, włącza awaryjne, ja zaskoczony, pasażerka lekko przerażona, oczywiście ban na resztę jazdy. Te systemy są kompletnie nieużywalne, więcej uwagi człowiek traci na to, żeby się czasem komputer nie obraził niż na faktyczną jazdę. I to na pustej eSce. Łapy opadają.
 
Last edited:

TomRS

Pionier e-mobilności
Nie masz zasłoniętej kamery?
Nie mam, ale chyba to zrobię. Co nie zmienia faktu, że ten autopilot to jakaś farsa. Miedzy liniami ładnie prowadzi, zwalnia i przyspiesza sensownie. Ale te fantomy i bany przyprawiające o palpitację serca kompletnie go dyskwalifikują. Golf z 2015 lepiej sobie radził w tym temacie, wystarczyło co jakiś czas poruszyć delikatnie kierownicą i działało bez niespodzianek. Po moich aktualnych doświadczeniach w życiu bym nie zaufał teslowskiemu FSD (choć wcale nie mam w planach go kupować)
 

nabrU

Moderator
Nie mam, ale chyba to zrobię. Co nie zmienia faktu, że ten autopilot to jakaś farsa. Miedzy liniami ładnie prowadzi, zwalnia i przyspiesza sensownie. Ale te fantomy i bany przyprawiające o palpitację serca kompletnie go dyskwalifikują.

Zrobiłem z 500km w niedzielę z tym softem i zero problemów. Wszystko pięknie dziala. Zaczynam naprawdę sądzić że polskie mapy w Tesli są do duszy... bo jakoś nie chce mi się wierzyć że działa dobrze jak sie jeździ wyłącznie po lewej stronie drogi :p
 
Top