Ja woże zwykly podnośnik trapezowy. Jak flak podkładam, Netfix czekam na lawetę.
Do Trójki miałem drugi komplet kół. Jak blisko chwilizacji i i pora odpowiednia, to można kombinować, ak się ma podnośnik a kółko pojechalo do wulkanizatora i tsryfa przywiezie.
Zresztą podnośnik warto aby oponę szlag nie trafił
No i mam PZMot As, z lawetą do domu raz w roku.
Kompresorki małe np jw, są dobre i jest ich trochę na rynku . Małe g... mieści się w kieszeni a kolo napompuje