Zaletą tego auta, jak na produkt europejski, jest technologia. Niestety, dla producentów europejskich, kraje azjatyckie projektują już auta na lepszych technologiach i nawet bez rządowych i lokalnych subsydiów ich auta są tańsze. Gdy tu za hi-tech uchodzi technologia 800V i obsługa modułowa baterii, tam rozmawiają o ogniwach zupełnie innych technologii. Pozostaje kwestia estetyki, ale i tu widać dostosowanie do trendów kulturowych Europejczyków.
Na Q6 byłem napalony jak dzik na żołędzie w środku zimy, ale emocje gwałtownie mi się ostudziły. Q4 choć rzetelnie wykonany, to jednak jest staroć. Q8 podobnie, gdzie prestiżu dodaje jedynie cena. Nie wiem jak idzie sprzedaż tych dwóch modeli, Q8 jeszcze nie spotkałem na drodze, Q4 kilka.
O tym jak staromodne jest podejście Audi do sprzedaży tych aut może świadczyć sam układ konfiguratora i wyceny. Pierwsza pozycja to ... pakiety Tech, cokolwiek mieli w tym na myśli. Cóż takiego można dostać za 24 tyś? Wybieralne grafiki tylnych świateł. Możesz być ekstrawagancko indywidualny w tłumie, mając wybór jednej z sześciu dodatkowych grafik świateł tylnych. Gdzieś na dalszej pozycji tej listy znajduje się zawieszenie pneumatyczne, tak mimochodem wspomniane. No bo nie jest tak ładne dla oka jak światła stop czy dodatkowy wyświetlacz dla pasażera i e-tron sport sound!
W dodatku konfigurator łże jak pies! Część pakietów jest dostępna wyłącznie w ... pakiecie z innymi pakietami! Wybierając Pakiet komfort plus, obowiązkowo musi być pakiet tech plus, co dolicza nam 14,5 tyś. zamiast pokazywanych 5 tyś. PLN. Chcesz wybrać pakiet czerń, by auto nie błyszczało chromami jak na odpuście, musisz dobrać pakiet S-line. Klikałeś w +4 tyś, zrobiło się 8,5 tyś.
Najlepsze z kliknięć - pakiet edition one grey wyceniony na 4420 zł. - klikasz i ... cena skacze o 47 100 zł
Wybierając pakiet edition one blue, z pokazanych 6550 zł robi się ... 56700 zł.
Nie rozumiem, po co pokazują takie wybory, skoro nie są faktycznie dostępne.
Nie znajduję u siebie motywacji, by płacić słono za "produkt niemiecki", w którym, choć mamy 2024 rok, możliwość komunikacji ze smartfonem jest wymuszana zakupem dodatkowego pakietu.
Ciekawostka z konfiguratora - aktywny tempomat, kontrola pasa ruchu oraz kontrola ruchu poprzecznego z kamerą cofania są w dodatkowo płatnych pakietach, choć od lipca 2024 wszystkie nowe auta mają to mieć w wyposażeniu obowiązkowym.
Jednak ... jeśli w konfiguratorze nie wybierzecie żadnej z dodatkowych opcji, wygenerujecie konfigurację do pdf, to okazuje się, że to co było pokazywane w pakietach, jest jednak dostępne bez wybierania tych pakietów. Nie wszystko, ale większość z tzw. rzeczy niezbędnych lub wymaganych prawem.
