Wracając do domu (gdzie sie łąduje za własnego prądu) to chętnie naładuje tyle co trzeba bo wiem ze sie w domu podładuje, ale jadąc w trasie naładuje sie tyle ile chcę (nawet jak to będzie 100%) bo jeżeli podjadę do nastepnej łądowarki i nie będzie działać to będzie to MÓJ problem, i te 20% to będzie tyle ile potrzebnę będzie do następnej łądowarki. Im mniejsza bateria lub większe zużycie to te dodatkowe % są cenniejsze. I nie będę ładował sie tylko do 80% jeżeli spowoduje to że do następnej stacji DC będę musiał zjeżdzać bo będzie w polu lub w mieście.