Siema
mam do Was pytanie, na które oczekuje niezwykle subiektywnej odpowiedzi: Wasze auta elektryczne (niezależnie od tego, czy dopiero je macie od niedawna, czy jeździcie nimi od wielu wiosen) planujecie sprzedać/sprzedaliście czy chcecie je użytkować aż do rozbiórki na stacji demontażu?
Pytam, bo akurat bierzemy w leasing pierwszego BEVa. Szacowałem, że bateria przy naszym użytkowaniu wytrzyma 25+ lat. I nie wiem, czy pozbyć się go po kilku latach, czy nie. Chciałbym posłuchać opinii nieco bardziej doświadczonych osób.
Dzięki z góry za komentarze.
mam do Was pytanie, na które oczekuje niezwykle subiektywnej odpowiedzi: Wasze auta elektryczne (niezależnie od tego, czy dopiero je macie od niedawna, czy jeździcie nimi od wielu wiosen) planujecie sprzedać/sprzedaliście czy chcecie je użytkować aż do rozbiórki na stacji demontażu?
Pytam, bo akurat bierzemy w leasing pierwszego BEVa. Szacowałem, że bateria przy naszym użytkowaniu wytrzyma 25+ lat. I nie wiem, czy pozbyć się go po kilku latach, czy nie. Chciałbym posłuchać opinii nieco bardziej doświadczonych osób.
Dzięki z góry za komentarze.