W sobotę zmieniłem opony na zimowe i więc czas na małe podsumowanie sezonu letniego.
Było by super jednak dane z liczników jakie mam w garażu pokazują inaczej i nie jest tak różowo. Bo licznik 1f pokazuje 778 kWh a 3f 1224 kWh co daje 2002kWh wiec wychodzi 16.9kWh/100km. Trzeba brać pod uwagę że zwykle ładuje minimalną mocą jaką daje ładowarka 3f tesli czyli 3.5kW na 1f zwykle szło 2kW co wiąże się z małą sprawnością ładowania. Przygotowanie auta do wyjazdu też zwykle odbywało się z sieci więc i to swoje nabiło.
Przy okazji zabrałem się za smarowanie klocków hamulcowych i o ile przód raczej pracował bez zacięć mimo że tam nie było kropli smaru to tylne zaciski były bardzo słabo dokręcone i te jego prowadnice były przyblokowane. Trzeba było sporo siły aby to rozruszać i żeby znów płynnie działało. Na wiosnę znów to rozbiorę i zobaczę czy sytuacja się powtarza. Różnicy przy hamowaniu po tym całym zabiegu nie czuć.
Było by super jednak dane z liczników jakie mam w garażu pokazują inaczej i nie jest tak różowo. Bo licznik 1f pokazuje 778 kWh a 3f 1224 kWh co daje 2002kWh wiec wychodzi 16.9kWh/100km. Trzeba brać pod uwagę że zwykle ładuje minimalną mocą jaką daje ładowarka 3f tesli czyli 3.5kW na 1f zwykle szło 2kW co wiąże się z małą sprawnością ładowania. Przygotowanie auta do wyjazdu też zwykle odbywało się z sieci więc i to swoje nabiło.
Przy okazji zabrałem się za smarowanie klocków hamulcowych i o ile przód raczej pracował bez zacięć mimo że tam nie było kropli smaru to tylne zaciski były bardzo słabo dokręcone i te jego prowadnice były przyblokowane. Trzeba było sporo siły aby to rozruszać i żeby znów płynnie działało. Na wiosnę znów to rozbiorę i zobaczę czy sytuacja się powtarza. Różnicy przy hamowaniu po tym całym zabiegu nie czuć.