W Y i 3 dzieci wzięłam czarną i przez 2 lata nie czyszczona i widać ze przydałoby się, bo do tej pory tylko na sucho odkurzaczem.
W X i 4 dzieci wziąłem kremową i jest znaczenie lepsza niż czarna, chłodniejsza w lato. Po roku fotel kierowcy złapał odcień szarości a dziś syn zablocił fotel pasażera i zrobię pierwsze czyszczenie. Na ten moment brałbym jasne drugi raz.
Nie lubię podejścia że trzeba brać taki kolor żeby brudu nie było widać. To że brud się ukrywa to nie znaczy że go nie ma. Takie podejście gorzej sprawdza sie u mnie bo później stwierdzam że trzeba posprzątać