Dobra, jest ogień 
Wycenę dostałem na 132 200, byłem przed chwilą na Radzymińskiej, ta wycena ma się już nie zmienić, chyba, że brakuje przycisku jakiegoś w środku albo jest mocne zarysowanie, czego w moim przypadku nie ma. Po przeliczeniu wymiany jabłko na jabłko, wychodzi mi dopłata 31k pln za wymianę, po odjęciu bonusa, odliczeniu połowy vatu, odliczeniu dotacji. Jeżeli obecnym Ygrekiem będziemy jeździć do końca sierpnia to będzie to 29 miesięcy użytkowania auta czyli 1.06k pln za miesiąc. W sumie mało, patrząc na najmy czy leasingi, ale z drugiej strony ja miałem/mam zwyczaj trzymać auta długo, mimo wszystko dzisiaj pod wpływem emocji i kalkulacji, takiej, że jednak to nie tak dużo za to, że mamy całkowicie nowe auto, gwarancja leci od nowa, no i jednak trochę lepsze auto (o tym w innym poście) to zamówiony dzisiaj został nowy Ygrek, taki jaki żona chciała, czyli stealth grey i białe skóry (czyli do tych 31k pln trzeba doliczyć koszt lakieru i białych skór). W sumie zrobiłem tę wycenę z czystej ciekawości, ale takie zabawy są jak widać niebezpieczne bo w moim przypadku skończyło się zamówieniem nowego auta. Napiszę później więcej czego się dowiedziałem na Radzymińskiej, np. ponoć jak się wycena zmieni, to mogę odstąpić od zakupu i zwrócą mi zaliczkę.
Wycenę dostałem na 132 200, byłem przed chwilą na Radzymińskiej, ta wycena ma się już nie zmienić, chyba, że brakuje przycisku jakiegoś w środku albo jest mocne zarysowanie, czego w moim przypadku nie ma. Po przeliczeniu wymiany jabłko na jabłko, wychodzi mi dopłata 31k pln za wymianę, po odjęciu bonusa, odliczeniu połowy vatu, odliczeniu dotacji. Jeżeli obecnym Ygrekiem będziemy jeździć do końca sierpnia to będzie to 29 miesięcy użytkowania auta czyli 1.06k pln za miesiąc. W sumie mało, patrząc na najmy czy leasingi, ale z drugiej strony ja miałem/mam zwyczaj trzymać auta długo, mimo wszystko dzisiaj pod wpływem emocji i kalkulacji, takiej, że jednak to nie tak dużo za to, że mamy całkowicie nowe auto, gwarancja leci od nowa, no i jednak trochę lepsze auto (o tym w innym poście) to zamówiony dzisiaj został nowy Ygrek, taki jaki żona chciała, czyli stealth grey i białe skóry (czyli do tych 31k pln trzeba doliczyć koszt lakieru i białych skór). W sumie zrobiłem tę wycenę z czystej ciekawości, ale takie zabawy są jak widać niebezpieczne bo w moim przypadku skończyło się zamówieniem nowego auta. Napiszę później więcej czego się dowiedziałem na Radzymińskiej, np. ponoć jak się wycena zmieni, to mogę odstąpić od zakupu i zwrócą mi zaliczkę.
