BYD vs Tesla 3

Szaruś

Peugeot e208, 10.2022
Tylko jak na razie, to chyba BYD trochę przesadza z cenami.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Moim zdaniem jak ktoś ma awersję do Tesli itd , a chce coś co mniej naśladuje starą znaną nam motoryzację, to w chińczykach elektrycznych może znaleźć innowacyjne lub ciekawe rozwiazania .
Daje też to pewien dreszczyk emocji, a co nas zaskoczy ?. Nie ma tego w niemieckich markach , tam to jak w dobrym hotelu , codziennie podobne standardowe żarcie , po trzech dniach robi sie5 nuda . Za wszystko dodatkowe, trzeba słono zabulić ekstra
 
Last edited:

solik

Pionier e-mobilności
Na polskim rynku sensownie wyceniony jest imo BYD Dolphin, w tym segmencie nie ma za wiele konkurencji w podobnej cenie i wyposazeniu (np elektryczne fotele w standardzie)
 

p.j.s

Fachowiec
Myślę że strategia Chińczyków jest całkiem sensowna. W Europie jest powszechne przekonanie że tanio = byle jak. Dlatego też nie konkurują ceną ale chcą pokazać że można za porównywalne pieniądze dać trochę więcej. Gdyby oferowali dużo tańszy produkt (co wiemy jest możliwe), jeszcze bardziej naraziliby się europejskim koncernom i władzom - cła mogłyby wzrosnąć. A tak, to powoli będą budować sieć salonów, uprawiać marketing i przyzwyczajać ludzi do siebie.
 

kamilthusz

Posiadacz elektryka
Podszedłem do jazdy testowej bez uprzedzeń i chciałem się przekonać czy nie jestem zapatrzony w bezkrytycznie wTeslę. Ogladam te "recenzje" i zastanawiam się czy miałem okazję testować ten sam samochód - za tę cenę, dla mnie nie ma sensu.
100% te same odczucia. A recenzenci zachwyceni, tesla 3 killer itp. Nie wiem czemu, ale się domyślam…
Z najbardziej jaskrawych przykładów rzeczy, na które od razu zwróciłem uwagę. Kolejność przypadkowa. Fotele milion przeszyć, pikowan, wyglądają po chińsku drogo, handlowiec zachwalający jako przewagę względem tesli naturalną skórę. Krój fotela w stylu materiał rozciągnięty na 2 kijach, brak profilowania. Naturalna skóra w odbiorze fizycznym i zapachu nieporównywalnie gorsza niż tworzywo w tesli. Super audio sygnowane logiem dynaudio, cała historia marketingowa jak to firma była zaangażowana w projektowanie samochodu. Efekt łatwy do przewidzenia. A co do jazdy, to też ciekawa rzecz, udało im się zasymulować znany z spalinowek i jakże pożądany efekt turbodziury. Liczby obiecują dużo lepsze osiągi niż 3lr (jestem przekonany że kłamią), w realnym ruchu typu włączyć się szybko z pasa rozbiegowego, szybko uciec z wielopasmowego ronda przepaść na korzyść tesli. Resposywnosc całkowicie inna. One pedal działa tylko w trybie sport z tego co pamiętam. Dziala kiepsko warto dodać. Możnaby mnożyć przykłady, ale chyba nie ma sensu, każdy może pójść i samemu zobaczyć. I tak pewnie zaraz jakiś właściciel się obrazi i wybuchnie awanturą na kilka stron w której nie zamierzam brać udziału. I kończąc, nie żeby wady te były dyskwalifikujące, jest to całkiem niezły samochód, gdyby konkurował tylko z Europejczykami, wynik mógłby być całkiem inny. Przy obecnej sytuacji rynkowej musiałby kosztować góra 70% ceny modelu 3 żeby się realnie sprzedawać. Z resztą większość pewnie pamięta te czasy, kiedy wchodziło Daewoo i pokazało jak się zdobywa rynek w 2 lata jako nowy nieznany zawodnik.
 

Pedr

Pionier e-mobilności
W Europie jest powszechne przekonanie że tanio = byle jak. Dlatego też nie konkurują ceną ale chcą pokazać że można za porównywalne pieniądze dać trochę więcej.
A cóż więcej dają? Przynajmniej w Sealu, tego nie widzę. @kamilthusz bardzo dobrze to wypunktował. Wiele osób krytykuje tu TM3HL za gumowy układ kierowniczy, ale ja miałem wrażenie po jeździe testowej w BYD i powrocie do mojej Tesli, że jestem w gokarcie. Zwinność, spontaniczna reakcje sprawiają, że trójka daje fun z jazdy, a BYD to bardzo wygodna, ale jednak ciężka i (przez tę sztuczną "turbodziurę" ospała kobyła. Może dla ludzi, którym mocno przeszkadza minimalizm Tesli :unsure:
 

p.j.s

Fachowiec
A cóż więcej dają? Przynajmniej w Sealu, tego nie widzę. @kamilthusz bardzo dobrze to wypunktował. Wiele osób krytykuje tu TM3HL za gumowy układ kierowniczy, ale ja miałem wrażenie po jeździe testowej w BYD i powrocie do mojej Tesli, że jestem w gokarcie. Zwinność, spontaniczna reakcje sprawiają, że trójka daje fun z jazdy, a BYD to bardzo wygodna, ale jednak ciężka i (przez tę sztuczną "turbodziurę" ospała kobyła. Może dla ludzi, którym mocno przeszkadza minimalizm Tesli :unsure:
Mówiąc że za te same pieniądze (lub podobne) można dać więcej - miałem na myśli ogólnie chińską motoryzację (np. Omoda, BYD, MG) - w porównaniu do europejskich marek.
No i spójrz proszę od tej strony - Tesla M3 na rynku jest już 7 lat, a Seal to całkowicie nowy model. Spodziewam się że Chińczycy na pewno będą go ulepszać i brakujące elementy czy wady będą poprawione. Gdybym miał wybrac dziś zakup - wybrałbym Teslę, bo to produkt znany, przetestowany. Ale za 3-5 lat kto wie czy chińskie samochody nie okażą się synonimem trwałości, bezawaryjności i postępu (np. pod względem wielkości baterii). Pożyjemy, zobaczymy. Dla nas - konsumentów - im większa konkurencja tym lepiej. Niech jeszcze na polski rynek wejdzie Xiaomi z SU7, to Elon będzie miał większy bodziec do upgrade'ów swoich modeli.
 

Pedr

Pionier e-mobilności
Dla nas - konsumentów - im większa konkurencja tym lepiej. Niech jeszcze na polski rynek wejdzie Xiaomi z SU7, to Elon będzie miał większy bodziec do upgrade'ów swoich modeli.
Zdecydowanie i liczę na to. Uważam jednak, że chińskie samochody muszą być tańsze aby odniosły sukces na naszym rynku. Chyba, że przejmą marki europejskie i zaczną produkować lokalnie.
 
Top