Właśnie dlatego że to jedno urządzenie to może obsłużyć praktycznie 100% mocy na jednej fazie jeśli inne są nieobciążone, w victronie to niemożliwe bo każda faza to oddzielna przetwornicą i każda podłączona do innej fazy.Mógł byś podrzucić jakieś info, że możesz sobie dowolnie obciążać długotrwale fazy?
Bo Victron to rozumiem. 3 osobne urządzenia dla 3 osobnych faz. Nie ma żadnego przeciwskazania. Natomiast w 1 urządzeniu to jakoś tak... dziwne.
Rozumiem tolerancje, ale pełna swoboda bez limitów czasowych to brzmi podejrzanie.
Tak moze byc.No tak deye daje tylko 5 lat gwarancji podstawowej i dodatkowe 5 lat jakiejś rozszerzonej, podejrzewam że ma jakiej ograniczenia. Mimo wszystko jest tańszy od sprawdzonego victrona o 1/3 więc nawet jak padnie kilka lat po gwarancji to po prostu kupię następny.
Nawet w tym linku jest napisane 50% mocy znamionowej. I tez nie jest napisane czy to tylko chwiloweWłaśnie dlatego że to jedno urządzenie to może obsłużyć praktycznie 100% mocy na jednej fazie jeśli inne są nieobciążone, w victronie to niemożliwe bo każda faza to oddzielna przetwornicą i każda podłączona do innej fazy.
https://www.deyeinverter.com/product/hybrid-inverter-1/sun5-6-8-10-12ksg04lp3.html
Też nie wierzyłem w te dane ale to po prostu działa i te falowniki są dość popularne na zachodzie. Jedyny ich mankament to oprogramowanie, jest toporne i czasem jak wypuszczają nową wersję to więcej psuje niż poprawia,
Ale to I tak, 50% mocy znamionowej daje 6kw na fazę i jest "100% unbanced", czyli rozumiem że to dla niego naturalne i moze tak pracować bez przerwy. W sumie wychodzi praktycznie na to samo co w victronie, tyle że tam masz 1/3 mocy całkowitej na fazie. Z drugiej strony Victron w wersji 5kw może pracować w przeciążeniu przez ileś tam do 9kw (jeżeli dobrze pamiętam note katalogową)100% unbalanced output, each phase; Max. output up to 50% rated power
nie wydaje mi się, podają moc możliwą do przekroczenia 2 krotnie.. na całe 2 sec.Masz rację, podkręciłem, przepraszam, bo piszę z komórki w pociągu i zobaczyłem pierwsze 100% i myślałem że oto chodzi
Ale to I tak, 50% mocy znamionowej daje 6kw na fazę i jest "100% unbanced", czyli rozumiem że to dla niego naturalne i moze tak pracować bez przerwy. W sumie wychodzi praktycznie na to samo co w victronie, tyle że tam masz 1/3 mocy całkowitej na fazie. Z drugiej strony Victron w wersji 5kw może pracować w przeciążeniu przez ileś tam do 9kw (jeżeli dobrze pamiętam note katalogową)
Po za tym to wszystko tyczy się pracy w offgrid, a my przecież mamy przyłącze, więc na te kilka godzin w roku jak nie ma prądu można się wstrzymać z odpalaniem wszystkiego co się da na pojedyńczej fazie, bo przy pracy w ongrid to można przecież obciążać pojedyńcze fazy dowolnie o ile nie przekroczymy zabezpieczenia głównego w rodzielni albo przed licznikiem, do tego jest coś takiego jak bilansowanie miedzyfazowe, więc dowstawca energii nie koniecznie policzy tego jako pobór z sieci jeśli na reszcie faz odajemy odpowiednio dużo energii do grida.
A jak komuś naprawdę mało to może zawsze dorzucić dodatkowe falowniki do pracy równoległej i wtedy sky is the limit. I victron i deye ma taką możliwość
PS nie widziałem tego wczesniej ale tutaj ktoś testuje własnie taką pracę deye:
Btw koniec o tych falownikach bo zrobiłem straszny offtop 🙇♂️![]()
Nie 2 sekundy tylko 10, to i tak moc dla całego falownika czyli 24 kw, nie dla fazy i to służy pewnie żeby przyjąć rozruch urządzeń które przez chwile pobierają bardzo dużo energi. Jedna faza to ciągle 50% mocy całkowitej czyli 6 kw, nic nadzwyczajnego, a jak ktoś ma dużo obiorników to nic wielkiego, dokłada kolejny falownik równolegle.nie wydaje mi się, podają moc możliwą do przekroczenia 2 krotnie.. na całe 2 sec.
Więc to co tam napisali może również mieć inna postać niż w rzeczywistości.
Inne firmy nie zalecają dużych rozbieżności w obciążeniu faz.
No cóż... trzeba by pogrzebać w specyfikacji. Jakoś się tym nie chwalą a to jest unikatowa właściwośćDlatego mi to śmierdzi.
Problem w tym, że przy użytkowaniu w domu zawsze fazy nie są równo obciążone.
A to grzałka CWU chodzi kilka godzin. A to indukcja na 2 fazach. A to czajnik...
Na szczęście nie psuje to sprzętu tylko skraca jego żywotność.