Ceny energii. Dlaczego będzie drogo jak ceny spadają ?

Bronek

Pionier e-mobilności

Jak wyglądają oplaty stałe
tempFileForShare_20240512-165315_copy_1320x727.jpg
 
Last edited:

itguy

Posiadacz elektryka
oj, nawet zimą coś się produkuje. Ogólnie przy 20kWp liczyłem, że trzeba by mieć z 50~60kWp aby w miarę pokryć zapotrzebowanie. Chociaż ze styczniem i grudniem było by i tak ciężko.
A latem... to zwyczajnie stało by wyłączone. Więc dla realnie 3-4 miesięcy przynosiło by to jakiś zysk.
Stopa zwrotu jednak... wyglądała by koszmarnie :)

Już teraz np. dziś instalacja nie produkuje max tego co by mogła. Bo nie ma takiego odbioru.
Mam Ładowarkę mppt 5,6kW. Poki się zużywa prąd, ładuje CWU. Dogrzewa łazienki i chłodzi dom. To korzysta się z dodatkowej mocy.
Ale o tej porze już wszystko jest na 100% Więc produkcja jest stłumiona tylko do marginalnej ilości. Aby zapewnić pełny export ONgrid.
no stopa zwrotu jest taka sobie :) ale ja i tak chciałem mieć dach nad autem, więc zamiast zwykłej wiaty dołożyłem trochę do wersji PV, a magazyn popełniam samodzielnie więc cena za 1kw pojemności wychodzi 1/2 komercyjnego rozwiązania (30 kwh wyszło mnie 15 tysięcy pln w częściach + 5000 zł dopłaty do hybrydowego falownika zamiast zwykłego ongrid).
U mnie mam nadzieje że lepiej to będzie wyglądać, bo w offgrid będę miał tylko 6,5kwp, z 18kwp zainstalowanych, więc taką produkcję powinienem łyknąć do tego magazynu, a potem w nocy czy wieczorem bez problemu zurzyć. Całą resztę z mogę ododdać do pge (o ile tylko napięcie pozwoli... :) ).
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
no stopa zwrotu jest taka sobie :) ale ja i tak chciałem mieć dach nad autem, więc zamiast zwykłej wiaty dołożyłem trochę do wersji PV, a magazyn popełniam samodzielnie więc cena za 1kw pojemności wychodzi 1/2 komercyjnego rozwiązania (30 kwh wyszło mnie 15 tysięcy pln w częściach + 5000 zł dopłaty do hybrydowego falownika zamiast zwykłego ongrid).
U mnie mam nadzieje że lepiej to będzie wyglądać, bo w offgrid będę miał tylko 6,5kwp, z 18kwp zainstalowanych, więc taką produkcję powinienem łyknąć do tego magazynu, a potem w nocy czy wieczorem bez problemu zurzyć. Całą resztę z mogę ododdać do pge (o ile tylko napięcie pozwoli... :) ).
:) mam magazyn 14,8kWh. Od wieczora do rana schodzę do 50% Jak na komputerze jest coś grane...
Pojemność 30kWh jest idealna. Większej bym nie chciał nawet. Myśle, że 20 nawet mi wystarczy.
Zimą i tak jest ciągle nie doładowany. I to się nie zmieni. Musiał byś mieć mocniej przewymiarowane panele.

Tu screen z tego roku.
Dociekliwy sporo z tego wyciągnie informacji.

Odbiorniki - to CO, CWU, Wentylacja, Urządzenia w rack. Oczyszczalnia. Wszystko COP1.
 

Attachments

  • Zrzut ekranu 2024-05-13 rok.png
    Zrzut ekranu 2024-05-13 rok.png
    85,1 KB · Liczba wyświetleń: 47

itguy

Posiadacz elektryka
:) mam magazyn 14,8kWh. Od wieczora do rana schodzę do 50% Jak na komputerze jest coś grane...
Pojemność 30kWh jest idealna. Większej bym nie chciał nawet. Myśle, że 20 nawet mi wystarczy.
Zimą i tak jest ciągle nie doładowany. I to się nie zmieni. Musiał byś mieć mocniej przewymiarowane panele.

Tu screen z tego roku.
Dociekliwy sporo z tego wyciągnie informacji.

Odbiorniki - to CO, CWU, Wentylacja, Urządzenia w rack. Oczyszczalnia. Wszystko COP1.
no na samowystarczalność w zimie to nie ma co liczyć w Polsce :) ale jak cokolwiek skapnie to zawsze dobrze, chociaż żeby moja miniserwerownia była na zero :)
jak oszacowałem na bazie statytstyk ze swojej domowej instalacji które mam za ostatnie 3 lata, że żeby być samowystarczalnym przez 100 dni w roku potrzebuje 15kwh w magazynie, kolejne 10kw dokłada już tylko 50-70 dodatkowych dni (w sytuacjach typu jest słonecznie przez jeden dzień a potem pochmurnie przez 2 kolejne), dalsze zwięszanie magazynu już nic nie daje bo po prostu w reszcie miesięcy produkcja jest znikoma, szczególnie jak się ma zwykłe panele na dachu i zasypie je śnieg, chociaż bifacjal też wiele lepszy nie jest bo podejrzewam że więcej jak 10% nie będzie zysku bo co z tego że snieg super odbija światło jak kąt padania promieni słonecznych w ziemie jest jaki jest :)
 

lookash_c

Pionier e-mobilności
Ja dołożyłem Victron i OFFgrid. Bałagan nie ma nic do tego. Aktualne PV i falownik został. Bez ingerencji.
Teoretycznie, bo teraz mogę sobie ustawić co mam wysyłać i w jakiej ilości. OFFgrid zaspokaja potrzeby bytowe. ONgrid wysyła do sieci całą swoją produkcję.
Jest fajnie, może dorzucę kolejne 10kWp :) będzie 30. Myśle, że w styczniu zapewni około 500~700kWh. Co by odpowiadało połowie zapotrzebowania w typowych warunkach pogodowych.
Jak to technicznie masz rozwiązane, tzn. przełączanie poboru offgrid/ongrid? Wszystko ogarnia Victron? Jakby to wszystko pożenić z jakimś sensownym magazynem... To nie wiem czy chcę wiedzieć ile pieniędzy trzeba wyłożyć ;-)
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
No właśnie przez to że energie kupuje sie rok do przodu to są cyrki. Jak gaz i wegiel poszły w góre to cała Polska rzuciła się na pompy ciepła, a teraz są zaskoczeni bo gaz i węgiel już spadł a energia elektryczna nadal wysoko. (dla konsumentów) Wydaje się że dobrą strategia bedzie przejście na dynamiczne gdy energia tanieje i na taryfy stałe gdy drożeje bo jakby wybierzemy sobie czy mamy ceny aktualne czy z zeszłego roku.

Aktualnie przy zużyciu 17MWh mam czysty ongrid 22kWp i nie zmierzam żadnych magazynów montować, dwa na kołach 75 i 95kWh narazie wystarczą. Dopiero w 2035 roku gdy net metering się skończy to się zastanowie co zrobić, jeśli wtedy się to zepnie finansowo to bedzie wiatrowa z 10kW
 
Last edited:

Grzesiek

Pionier e-mobilności
Jak to technicznie masz rozwiązane, tzn. przełączanie poboru offgrid/ongrid? Wszystko ogarnia Victron? Jakby to wszystko pożenić z jakimś sensownym magazynem... To nie wiem czy chcę wiedzieć ile pieniędzy trzeba wyłożyć ;-)
Automatycznie przełącza się. Zona najczęściej nie wie kiedy to się dzieje.
Wszystko ogarnia Victron Cerbo GX. Ale są pewne zasady aby to było możliwe. Dotyczy chyba wszystkich systemów OFFgrid.
- Victron MP 3x muszą być wpięte na osobnych fazach za licznikiem. Zaraz po głównym zabezpieczeniu domu. I mają wrócić w to samo miejsce (tak najlepiej) Wtedy przez nie przechodzi całość importu i exportu. Można tym sterować.

Sam magazyn to nie jest wielki koszt. Te 3szt Multiplus II 5000VA (takie najlepsze) to największy problem.

Ogólnie najlepiej kupować u naszych biedniejszych sąsiadów. Co wojne przegrali. Tzn u Niemców.

ps. wiatrowa... to tylko po to aby somsiada denerwować faktem, że się kręci.
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
- Victron MP 3x muszą być wpięte na osobnych fazach za licznikiem.
A takie 3 osobne jakoś się komunikuja aby umozliwić pracę offgrid dla urzadzeń 3-fazy np sprężarka pompy ciepła? Bo chyba istnieje ryzyko że się rozjadą i czy przechodza na on-grid to równoczęśnie czy każdy w swoim czasie gdy się zsynchornizują?
ps. wiatrowa... to tylko po to aby somsiada denerwować faktem, że się kręci.
Nie mam sąsiadów blisko. To prawda że dziś nie ma to sensu, ale im większa tym wiekszy sens, no i zobaczymy jakie będa ceny takich za 10lat i jakie ceny energii wieczorami i zimą. Mimo że mieszkam w centrum kraju to jednak u mnie wieje często.
 

itguy

Posiadacz elektryka
No właśnie przez to że energie kupuje sie rok do przodu to są cyrki. Jak gaz i wegiel poszły w góre to cała Polska rzuciła się na pompy ciepła, a teraz są zaskoczeni bo gaz i węgiel już spadł a energia elektryczna nadal wysoko. (dla konumentów) Wydaje się że dobrą strategia bedzie przejście na dynamiczne gdy energia tanieje i na taryfy stałe gdy drożeje bo jakby wybierzemy sobie czy mamy ceny aktualne czy z zeszłego roku.

Aktualnie przy zużyciu 17MWh mam czysty ongrid 22kWp i nie zmierzam żadnych magazynów montować, dwa na kołach 75 i 95kWh narazie wystarczą. Dopiero w 2035 roku gdy net metering się skończy to się zastanowie co zrobić, jeśli wtedy się to zepnie finansowo to bedzie wiatrowa z 10kW
to jest jedyne słuszne podejscie jak ma się stare zasady i wystarczającą moc przyłącza :D
ja mam stare zasady ale moc przyłącza nie pozwala mi założyć większej instalacji w ongrid, a pge robi pod górkę z jej zwięszeniem a nie możesz mieć większej instalcji PV niz moc w umowie.

Sam magazyn to nie jest wielki koszt. Te 3szt Multiplus II 5000VA (takie najlepsze) to największy problem.

Ogólnie najlepiej kupować u naszych biedniejszych sąsiadów. Co wojne przegrali. Tzn u Niemców.

ps. wiatrowa... to tylko po to aby somsiada denerwować faktem, że się kręci.

dobrą alternatywą są falowniki deye - są tańsze, mogą pracować ongrid (victron nie), mają dużą moc i są 3 fazowe, a nie tak jak vitron (trzeba 3 victrony żeby obsłużyć 3 fazową instalację). Za swój falownik 12kw deye na 3 fazy zapłaciłem 9kpln brutto.
A takie 3 osobne jakoś się komunikuja aby umozliwić pracę offgrid dla urzadzeń 3-fazy np sprężarka pompy ciepła? Bo chyba istnieje ryzyko że się rozjadą i czy przechodza na on-grid to równoczęśnie czy każdy w swoim czasie gdy się zsynchornizują?

Nie mam sąsiadów blisko. To prawda że dziś nie ma to sensu, ale im większa tym wiekszy sens, no i zobaczymy jakie będa ceny takich za 10lat i jakie ceny energii wieczorami i zimą. Mimo że mieszkam w centrum kraju to jednak u mnie wieje często.
nie rozjadą się, victron działą super tylko jest też super drogi i nie ma certyfikatu więc tylko offgrid co pozbawia go sensu moim zdaniem w instalacji która jest przyłączona do sieci.
Jak to technicznie masz rozwiązane, tzn. przełączanie poboru offgrid/ongrid? Wszystko ogarnia Victron? Jakby to wszystko pożenić z jakimś sensownym magazynem... To nie wiem czy chcę wiedzieć ile pieniędzy trzeba wyłożyć ;-)
w deye to działa tak że cześć chaty (albo całość) masz podpłączone pod wyjscie "backup" w falowniku. Jeśli jest napiecie w sieci to możesz to wyjście obciażać do woli, grubo powyżej mocy falownika bo on robi tzw passthrought, czyli oddaje z siebie ile może a reszte dobiera z sieci. Jak napiecie z sieci zniknie to już ograniczeniem jest moc falownika. U mnie jest to 12kw, więc wystarczająco żeby z domu korzystać w 100% nawet w offgirdzie, po za ładowaniem samochodu właściewie, ale wallboxa mam podłączonego oddzielnie. Dodatkowo możesz go obciążyć niesymetrycznie na fazach, czyli tylko z jednej fazy pobrać praktycznie jego znamionową moc (co przy vitronie nie ma takiej możliwość bo to 3 oddzielne urządzenia, chociaż tak każde to urządzenie można chwilowo przeciążyć)
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
A takie 3 osobne jakoś się komunikuja aby umozliwić pracę offgrid dla urzadzeń 3-fazy np sprężarka pompy ciepła? Bo chyba istnieje ryzyko że się rozjadą i czy przechodza na on-grid to równoczęśnie czy każdy w swoim czasie gdy się zsynchornizują?
oczywiście, że są zsychnronizowane. Na off grid przechodzą albo wszystkie razem albo wcale.
Zaleta tego jest to, że nie musisz mieć idalnie obciążonych faz. Możesz używać PC, indukcji na 3 fazach, CWU i ładowarki. Bez problemów falowników hybrydowych. Które mają małe tolerancje i nie powinny być zbyt długo obciążane nie równomiernie.
Nie mam sąsiadów blisko. To prawda że dziś nie ma to sensu, ale im większa tym wiekszy sens, no i zobaczymy jakie będa ceny takich za 10lat i jakie ceny energii wieczorami i zimą. Mimo że mieszkam w centrum kraju to jednak u mnie wieje często.

u mnie też... i również obserwuje rozwój... chociaż póki co go brak. Albo jest pomijalny.

dobrą alternatywą są falowniki deye - są tańsze, mogą pracować ongrid (victron nie), mają dużą moc i są 3 fazowe, a nie tak jak vitron (trzeba 3 victrony żeby obsłużyć 3 fazową instalację). Za swój falownik 12kw deye na 3 fazy zapłaciłem 9kpln brutto.

Victron może też pracować ONgrid. Jeśli jest pod opieką innego falownika ONgrid :) Nie ma problemu.
I to on zarządza exportem, tym jak wysoki on jest i w godzinach których chcesz.
Fakt, deye wyjdzie cenowo lepiej. Ale to wciąż Chiński produkt który teraz ma swoje 5min. Było takich... zobaczymy co przyszłość przyniesie. Za pare lat będzie miał inny swoje 5min.

Dlatego wolę Victron. On działa... po prostu działa - wszędzie i w każdych warunkach.

To co jest w 3 urządzeniach. W 1 obudowie zostało zmieszczone w Deye . Jak to ma do trwałości to się okaże.
Miałem 1 awarię. Cerbo GX była partia z wadą. Zostało wymienione mimo, że nie miałem dowodu zakupu. U pierwszego lepszego dystrybutora w okolicy.
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
..

w deye to działa tak że cześć chaty (albo całość) masz podpłączone pod wyjscie "backup" w falowniku. Jeśli jest napiecie w sieci to możesz to wyjście obciażać do woli, grubo powyżej mocy falownika bo on robi tzw passthrought, czyli oddaje z siebie ile może a reszte dobiera z sieci. Jak napiecie z sieci zniknie to już ograniczeniem jest moc falownika. U mnie jest to 12kw, więc wystarczająco żeby z domu korzystać w 100% nawet w offgirdzie, po za ładowaniem samochodu właściewie, ale wallboxa mam podłączonego oddzielnie. Dodatkowo możesz go obciążyć niesymetrycznie na fazach, czyli tylko z jednej fazy pobrać praktycznie jego znamionową moc (co przy vitronie nie ma takiej możliwość bo to 3 oddzielne urządzenia, chociaż tak każde to urządzenie można chwilowo przeciążyć)
Mógł byś podrzucić jakieś info, że możesz sobie dowolnie obciążać długotrwale fazy?
Bo Victron to rozumiem. 3 osobne urządzenia dla 3 osobnych faz. Nie ma żadnego przeciwskazania. Natomiast w 1 urządzeniu to jakoś tak... dziwne.
Rozumiem tolerancje, ale pełna swoboda bez limitów czasowych to brzmi podejrzanie.
 
Top