"Cieszmy się że jest tak tanio"

elektryk

Pionier e-mobilności
Kolejny artykuł ze stajni EV Klub i kolejny raz słowo Tesla lub Supercharger na liście słów zakazanych:

Ogólny przekaz - cieszmy się że jest tak tanio, bo taniej nie będzie a powinno być drożej. Nie ważne że ceny energii w hurcie spadają, byliśmy dla Was tak tani że obniżki nie będzie.

Do tego porównajmy abonamenty z opłatą w setkach złotych miesięcznie z 0 kWh w cenie do tych co nie mają żadnego abonamentu i ogłośmy że GreenWay to najlepszy deal.
 

Michal

Moderator
Tesla przynajmniej teoretycznie jeśli chodzi o SuC miała wychodzić na zero, a pozostałe firmy raczej chcą odzyskać inwestycje i pokazać zyski. Tesla stawia SuC w takich miejscach, gdzie pewnie udało im się wynegocjować darmową lokalizację, a inni pewnie płacą. Tesla stawia ładowarki własnej produkcji, a inni kupują w firmach zewnętrznych, które też chcą zarobić...
 

elektryk

Pionier e-mobilności
Superchargery nie są publicznymi stacjami ładowania więc z definicji nie mogły znaleźć się w tym zestawieniu.
Jest coś takiego jak etyka dziennikarska (a raczej było).

Tesla to nie jest niszowy gracz, ma duży i rosnący udział w rynku i brak jakiejkolwiek informacji - choćby takiej jak napisałeś świadczy o osobach, które ten tekst popełniły. Na dodatek otwierają dla wszystkich swoje stacje i zapowiadają, że będzie to dotyczyć takich rynków jak Polska.

To tak jakby w rankingu telefonów pod kątem szybkości ładowania pominąć iPhone bo to zamknięty ekosystem, z inną wtyczką, itd.
 

elektryk

Pionier e-mobilności
Tesla przynajmniej teoretycznie jeśli chodzi o SuC miała wychodzić na zero, a pozostałe firmy raczej chcą odzyskać inwestycje i pokazać zyski. Tesla stawia SuC w takich miejscach, gdzie pewnie udało im się wynegocjować darmową lokalizację, a inni pewnie płacą. Tesla stawia ładowarki własnej produkcji, a inni kupują w firmach zewnętrznych, które też chcą zarobić...
Dobrze to widać po stacjach ekoen - mają własne ładowarki i koszt ładowania niższy, stawiają na huby i większe obłożenie - tylko wtedy inwestycja ma sens, bo dużym kosztem są koszty stałe inwestycji niezależne od tego czy jedna czy wiele ładowarek, na hubie się rozkładają na większą ilość stanowisk i sprzedanych kWh.
 

Olecki

Pionier e-mobilności
Jest coś takiego jak etyka dziennikarska (a raczej było).

Tesla to nie jest niszowy gracz, ma duży i rosnący udział w rynku i brak jakiejkolwiek informacji - choćby takiej jak napisałeś świadczy o osobach, które ten tekst popełniły. Na dodatek otwierają dla wszystkich swoje stacje i zapowiadają, że będzie to dotyczyć takich rynków jak Polska.

To tak jakby w rankingu telefonów pod kątem szybkości ładowania pominąć iPhone bo to zamknięty ekosystem, z inną wtyczką, itd.
Jak otworzą superchargery dla wszystkich i na takich samych warunkach wtedy spełnią definicję publicznej stacji ładowania i jak najbardziej będzie można (a nawet trzeba) dodawać je do takich porównań - tylko że do tego to jeszcze bardzo dużo czasu upłynie. Dodawanie ich teraz to byłby klasyczny FUD. A to Twoje porównanie z iPhone jest po prostu z d... - to nie test prędkości ładowania telefonu czy samochodu tylko zestawienie cen ładowania w publicznych sieciach ładowania. Możliwość naładowania telefonu z danego gniazdka nie jest ograniczona jego producentem.
 

danielm

Pionier e-mobilności
No, ale czy Tesla dokłada do interesu dając tańszy prąd na SuC ? Jak patrzę na dzisiejsze ceny na RB (https://www.pse.pl/obszary-dzialalnosci/rynek-energii/ceny-i-ilosc-energii-na-rynku-bilansujacym) to się zastanawiam kto przytula marżę
tak, tesla dokłada do interesu a raczej... sama sobie produkuje ładowarki własnego projektu we własnej fabryce a koszty ładowania ma wliczone w koszty funkcjonowania firmy czyli pośrednio w cenach samochodów które sprzedaje. inne firmy musza kupować ładowarki od producentów i wypadałoby żeby przynosiły zyski jeśli mają się rozwijać
 

elektryk

Pionier e-mobilności
Jak otworzą superchargery dla wszystkich i na takich samych warunkach wtedy spełnią definicję publicznej stacji ładowania i jak najbardziej będzie można (a nawet trzeba) dodawać je do takich porównań - tylko że do tego to jeszcze bardzo dużo czasu upłynie. Dodawanie ich teraz to byłby klasyczny FUD. A to Twoje porównanie z iPhone jest po prostu z d... - to nie test prędkości ładowania telefonu czy samochodu tylko zestawienie cen ładowania w publicznych sieciach ładowania. Możliwość naładowania telefonu z danego gniazdka nie jest ograniczona jego producentem.
Widzę że żądania postępują dalej "na takich samych warunkach".

Ale Ionity w zestawieniu może być, pomimo że ma inne warunki dla samochodów z poza grupy założycielskiej Ionity.
 

Olecki

Pionier e-mobilności
Widzę że żądania postępują dalej "na takich samych warunkach".

Ale Ionity w zestawieniu może być, pomimo że ma inne warunki dla samochodów z poza grupy założycielskiej Ionity.
To nie moje żądania tylko definicja z ustawy o elektromobilności a ta wzięła ją z przepisów europejskich.
stacja ładowania dostępna na zasadach równoprawnego traktowania dla każdego posiadacza pojazdu elektrycznego i pojazdu hybrydowego;
To napisz jeszcze jakie to uprzywilejowania daje Ionity bo rabat cenowy dla grupy użytkowników jest dopuszczalny ale np. ograniczanie dostępu innym w godzinach dużego obłożenia (jak robi Tesla w USA) nie jest.
 
Top