miv
Posiadacz elektryka
No jak to nie ma pomysłu? Przecież te roboty mają być przyszłością Tesli. 😉czy pomysłach na markę
No jak to nie ma pomysłu? Przecież te roboty mają być przyszłością Tesli. 😉czy pomysłach na markę
Dokładnie, podpisuje się sercem.Oczywiście że jesteś normalny i pełen rozumu.
Obecnie do tej pory był to najrozsądniejszy samochód biorąc pod uwagę cenę, osiągi, jakość.
Była Tesla i dłuuuuugo nic.
Teraz sytuacja się zmienia, a tesla oprócz zapowiedzi FSD i cybercab nie ma nic nowego do zaoferowania.
Absolutnie nic. Żadnych informacji o nowych silnikach, ogniwach czy pomysłach na markę.
EU, Chiny i Japonia zaczynają bardzo mocno kombinować, do tego stopnia, że silniki elektryczne VW są drugie najlepsze na świecie tuż po lucidzie.
Baterie, to oczywiście Chiny.
Różne dziwne pomysły(np. minivany) to też Chiny.
Tesla w tej kwestii leży i kwiczy. Gdzie nowe silniki? Nowe ogniwa 4680?
Bo Tesla ma typowo startupowe podejście, jak zaczynali od zera, to wyszło na początku coś fajnego i innowacyjnego na tamte czasy, bo nie mieli bagażu legacy. Teraz powinni działać jak typowa firma moto w branży, ale działają dalej jak startup, żeby za rok czy dwa tesla pokazała nową trójkę czy ygreka, albo jakiegoś minivana, to prace nad nim powinny zacząć się 3 albo 4 lata temu, czyli w momencie jak wchodził ygrek do sprzedaży, ale nie zaczęli, a lifting ygreka i trójki elon "na kolanie" robił. Dlatego moim zdaniem czasy świetności tesla ma za sobą, być może 2029 albo 2030 coś pokażą ciekawego, na miarę trójki jak wchodziła.Oczywiście że jesteś normalny i pełen rozumu.
Obecnie do tej pory był to najrozsądniejszy samochód biorąc pod uwagę cenę, osiągi, jakość.
Była Tesla i dłuuuuugo nic.
Teraz sytuacja się zmienia, a tesla oprócz zapowiedzi FSD i cybercab nie ma nic nowego do zaoferowania.
Absolutnie nic. Żadnych informacji o nowych silnikach, ogniwach czy pomysłach na markę.
EU, Chiny i Japonia zaczynają bardzo mocno kombinować, do tego stopnia, że silniki elektryczne VW są drugie najlepsze na świecie tuż po lucidzie.
Baterie, to oczywiście Chiny.
Różne dziwne pomysły(np. minivany) to też Chiny.
Tesla w tej kwestii leży i kwiczy. Gdzie nowe silniki? Nowe ogniwa 4680?
Nikt nic nie musi… „widziały gały co brały” jak to się dawniej mówiło. Jak kupowałeś, a nikt Cię przecież nie zmuszał, to tak wybrałeś, więc nie masz co narzekać. Wiele razy ludzie błędy popełniają i tyle. Powinieneś napisać, że w Twoim wypadku BEV którym jeździsz się nie sprawdza i tyle. A co do oferty aut na rynku to jest wybór, jeszcze… 😉🤣Dokładnie, podpisuje się sercem.
Ale już druga zaczepka w stosunku do mojej wypowiedzi. Bo komus pasuje to i reszcie musi. Ehh...
Bardzo dobrze, że pasuje. Mi też. Ale nie do wszystkiego. Mam prawo oczekiwać wiecej. Inna kwestia czy się doczekam.
Chociaz myślę,że tak.
Tesla nic ciekawego nie robi. Z wyjątkiem paru mało znaczących drobiazgów:Teraz sytuacja się zmienia, a tesla oprócz zapowiedzi FSD i cybercab nie ma nic nowego do zaoferowania.
Absolutnie nic. Żadnych informacji o nowych silnikach, ogniwach czy pomysłach na markę.
Jeśli producent nie wsadzi ogniw, które sumarycznie wytrzymają ładowanie powyżej 200kW to nie daje nic. Jeśli masz ogniwa, które mogą się ładować z mocą większą niż 200kW to przy architekturze 800V to po prostu wykorzystasz. W architekturze 400V wąskim gardłem stanie się ładowarka i nie przekroczysz 200kW. Przy czym Tesla to nieco naciąga i wykręca trochę ponad 200kW mimo iż posiada architekturę 400V (daje natężenie powyżej standardowych 500A). Ale wymaga to zarówno ładowarek Tesli jak i samochodu Tesli. Na Ionity Tesla już tyle nie wykręci, bo Ionity trzyma się standardu.No dobrze a czy ktoś może porównaj co daje 800v dla zwykłego śmiertelnika? Albo zwykła ładowarka z ładowarką tesli (250kW), czy to w praktyce taka ogromna różnica?
A z tym 800V to nie jest tak jak kiedyś z telewizorami 4K?No dobrze a czy ktoś może porównaj co daje 800v dla zwykłego śmiertelnika? Albo zwykła ładowarka z ładowarką tesli (250kW), czy to w praktyce taka ogromna różnica?
Naładujesz więcej prądu za dużo więcej kasy w nieco krótszym czasie, ale za to spalisz go też więcej bo dalej tylko tesla umie w efektywność energetyczną. To tak z grubszaNo dobrze a czy ktoś może porównaj co daje 800v dla zwykłego śmiertelnika? Albo zwykła ładowarka z ładowarką tesli (250kW), czy to w praktyce taka ogromna różnica?