Pro-tip: proces balansowania ogniw (czyli 99-100%) potrafi istotnie w Mach-E trwać nawet i godzinę. Ale jeśli tenże proces przerwiesz i odepniesz kabel to wskaźnik i tak wskoczy na 100% naładowania, tylko nie pozwolisz się do końca zbalansować ogniwom.
Tak, wiem. Km powoli przybywa w trakcie tego balansowania, ale jak wróciłem do auta i zobaczyłem poniżej 1kw mocy pobieranej ze słupka i pół godziny do zakończenia to odpiąłem...
Przy okazji nie polecam wypożyczalni noleggiare, chcieli mnie skasować na tauzena euro za wymianę szyby bo odprysk wielkości mniejszej niż łebek od szpilki na czarnym powyżej wycieraczek znaleźli przy zdaniu auta, oświadczyłem że odmawiam, wpadł mail parę godzin później że do zapłaty będzie 100eur za uszkodzenie szyby + 80 eur kosztów "administracyjnych".
Najlepsze że przejrzałem nagrania wideo i zdjęcia zrobione podczas kiedy odbierałem od nich auto i jak byk w słońcu widać te 2 punkciki mimo że szyba była brudna...
Co do Mustanga, tego kto wymyślił wybierak biegów to... Łatwo dać na P zamiast R przy szybkim zawracaniu na 3... Zamiast L dali by P, a L na oddzielnym przycisku i by było znośnie...
Jak działa to fajny jest system coś a'la autopilot który nie trzyma Cię sztywno tylko pozwala zjechać trochę w lewo czy w prawo żeby ominąć jakąś dziurę itp. Piszę jak działa bo gubił linie często, no ale tam drogi to 3 świat w porównaniu do większości naszych. Strzał w kolano to konieczność potwierdzenia okejką żeby ruszył po zatrzymaniu na aktywnym tempomacie... czyli z wygodnej jazdy w korku nici...