Co zrobił autopilot Tesli w pewnej sytuacji

[Michal]

Na obwodnicy warszawy mozna zaliczyc 2-3 wpadki i hamowania. Zapraszam na testy

Daj pinezkę, to podjadę.

 

[grypiomi]

Na S i A, a także szerokich z liniami to prawie się nie zdarza. Spróbujcie pojechać lokalną drogą, przez wieś przy prędkości 60km/h.

 

[Pepek]

Zazdroszczę. Moja TM3HL LR hamuje ciągle. Jadę szeroka drogą bez pasów i co powiedzmy trzeci z naprzeciwka wywołuje hamowanie po minięciu. Na drogach z liniami rzadziej.

No ja niedużo jeżdżę w trasach drogami bez linii - zwykle to są A i S, więc na "krajówkach" czy wojewódzkich bez linii mam dużo mniejsze doświadczenie, ale też nie kojarzę aż tak nerwowych reakcji. Swoją drogą na takich drogach i tak najczęściej włączam sam tempomat, bo zwykle są na tyle dziurawe, itp., że wolę ręcznie manewrować, żeby omijać takie wątpliwe atrakcje.

 

[Pepek]

Z tym idealnie w korku to bym uwazal

Wczoraj jechalem wlasnie w koreczku i nagle dwóch cyklistów z przeciwka zaczelo wyprzedzac jadąc po ciągłej. Miejsce było, nie było potrzeby hamowania, ani nawet zmiany toru jazdy, a jednak tesla wyhamowała do zera z ok. 35 km/h. Gość za mną w korku zdziwiony, po tej akcji trzymał większy odstęp.

No ja w korku to też wolę sam tempomat niż AP - zwłaszcza na konieczność puszczania uprawnionych służb, korytarz życia, itp.

 

[Pepek]

Na S i A, a także szerokich z liniami to prawie się nie zdarza. Spróbujcie pojechać lokalną drogą, przez wieś przy prędkości 60km/h.

W PL to nie są drogi na AP, a raczej na sam tempomat jak już.

 

[grypiomi]

W PL to nie są drogi na AP, a raczej na sam tempomat jak już.

Nie ma znaczenia tempomat czy AP. Hamuje tak samo.

 

[Pepek]

Nie ma znaczenia tempomat czy AP. Hamuje tak samo.

O! To takie coś to mi się zdarzyło może ze 2 razy przez ten ponad rok.

 

[gr4d]

No ja w korku to też wolę sam tempomat niż AP - zwłaszcza na konieczność puszczania uprawnionych służb, korytarz życia, itp.

Sytuacja którą opisałem była na tempomacie