Ale to nie wrażenia, podajemy tu suche fakty:Z tą degradacją AP to może być tak, że kiedyś to były czasy, a dziś nie ma czasów. W sensie że każdy ma skłonność do wyolbrzymiania obecnych problemów, a nie pamięta, że kiedyś było dużo gorzej. To normalne u ludzi.
Dlatego trzeba by na jakieś dane patrzeć, nie na wrażenia.
- zmniejszenie prędkości na AP ze 150km/h do 140km/h
- Zwiększenie odległości na "2" z wcześniej "1" - zwłaszcza w korku odległości są nieakceptowalne, wcześniej nie dało się łatwo wcisnąć przed nas samochodu, teraz zostawia luz na 1.5-2 samochody
- Wcześniej rzadziej trzeba było ruszać kierownicą - teraz już po ok 15-30s
- Teraz wystarczy spojrzeć na mapę czy wyciągnąć rękę w stronę ekranu i masz wrzask i ostrzeżenia, ewentualnie rozłączenie - nic takiego nie miało miejsca wcześniej
- Szybsze niż kiedyś rozłączanie AP w zakrętach - jak kupiłem 3 lata temu to potrafił przejechać naprawdę ciasne zakręty bez paniki, na transfalgarze jadąc pod górę 2 razy musiałem interweniować gdyż zakręt był rzeczywiście ciasny, teraz rozłączy na pierwszej serpentynie
- Obrażanie się za rozłączenia na tydzień
- Tesla Vision zdecydowanie gorzej ocenia ruszenie auta przed nami, wcześniej (używając radaru) ruszał praktycznie od razu, teraz w korku jest nieużywalne gdyż rusza ze znacznym opóźnieniem, zostawiając jeszcze więcej miejsca aby się ktoś wciął.
- jazda we mgle wyklucza AP - widzi słabo, jeździ dużo bardziej asekuracyjnie niż wcześniej na radarze